starania o ciążę

jestem sucha jak wiór , do dziś kochaliśmy sie codziennie , a jutro już daje sobie spokój za badzo przyzwyczaiłam sie do środków nawilżających , bez nich wszystko mnie boli w środku i piecze jakby sie paliło , dam sobie czas na odzwyczajenie sie od tego , :( chyba ta zima tak na mnie działa :( ulęgałko pozdrów maluszka swojego od ciotek z kafe :) Nika też bym chciała mieć takie nastawienie jak ty , chyba zwyczajnie jestem burkiem

jestem gburem , przejęzyczyłam sie :/

kobietki jak myślicie czy środki nawilżające mogą negatywnie wpływać na plemniczki ?

Beziku kochana żadnym gburem nie jesteś ani niczym innym :* Wiem, że załamka jest ale nie można się poddawać mi też nie było za wesoło bo ze samej złości też się zdołowałam ale szybko sobą wstrząsnęłam no bo co mi to da. Nikt niczemu winny nie jest choć ja różki i tak pokazałam :/ Szkoda, że zawsze coś musi być nie tak :( ale głowa do góry no bo w końcu musi być lepiej :) musi się udać i koniec :)

Bezik ja kiedyś na jakiejś stronce czytałam żeby unikać stosowania środków nawilżających, olejków, wazeliny, a nawet śliny bo mogą one zabić plemniki ale szczerze mówiąc to ja nie mam pojęcia jak to z tym jest

ja raz jestem miła a za chwile jak coś we mnie wstąpi to ,,z kijem nie podchodź '' najbardziej wtedy mój mąż cierpi bo na nim sie wyżywam a on jest taki kochany, nie doceniam tego co mam :( musze to zmienić ... może wtedy będzie lepiej, babeczki nawet nie wiecie jakie kochane jesteście

też tak słyszałam , ale u mnie bez nawilżacza sie nie da :( może zaczne pić siemie lniane troche o nim czytałam może pomoże

A tu znalazłam taką fajną tabelkę :) http://www.chbm.republika.pl/przygotowania.html No ja też czasem potrafię pokazać na co mnie stać :/ oj potrafię być wredną zołzą... :P jak bym miła się związać z kimś takim jak ja to byśmy się pozabijali :P :/ dlatego też się cieszę że mam takie kochane serduszko koło siebie no ale żeby nie było to kochana też potrafię być :D

według tabelki to : powinnam ograniczyć współżycie żeby plemniczki były mocniejsze, mniej sie stresować i zrobić coś żeby był lepszy śluz i wogóle lepiej sie odżywiać , a od rana zjadłam z 6 kromek chleba z nutellą , pyzy z mięskiem , płatki z mlekiem , 3 kanapki z pastą jajeczną i szynką , 1 kiwi , kromke chleba z parówką na gorąco , ze 4 cherbaty , eech ide zarazspać bo bredzić zaczynam

dobranoc dziewuszki , miłych snów ;)

ja tez dziewczynki czytam was na bierzaco i jestem z wami ale dzisiaj dostalm tel od przyjaciolki ze wlasnie sie dowiedziala ze jej tato zmarl i od rana siedze z nia i gadam bo wiem przez co przechodzi bo moj tato zmarl 5 miesiecy temy wiec ona jest w dokladnie takiej samej sytuacji jak ja bylam wtedy i musialam byc dzisiaj przy niej nie zycze nikomu takiego bólu wiec dzisiaj troszke smutnawo mi i taki dzien nie za bardzo mialam juz nawet zapomnialam czy mnie dzis bolalo kulo czy co z tego wszystkiego. ale wy dziewczynki sie nie poddawac tu tylko do dzialn sie zabierac i pozytywnie nastawione byc jak nie na ten to na nastepny cykl i tak do skutku az sie uda , kochane wszystkie tu jetstescie i fajnie ze jestescie i tak czlowieka na duchu troche podnoscie :)

a teraz juz ide spac bo nie powiem ale zmeczona juz jestem wiec dziewczynki milych snów dobranoc

hejhej! co tam u was kochaniutkie? jakies nowe brzuchatki są? przyznam sie bez bicia ze wczoraj przeszlo mi przez mysl zeby zrobic tescik,poniewaz prawie caly dzien mnie brzuch cmil.dzisiaj jak na razie cisza.ale wytrzymam do czwartku:) dobrze ze juz niedziela:P w tyg ide na usg piersi bo mnie lewa pobolewa.mam torbielke i musze kontrolowac co najmniej raz w roku a ja na ost badaniu bylam 1,5 roku temu. moze dzis podjade ze zniczem w miejsce odlalezienia małej Madzi:( jakie to straszne i przykre!jak mysle o tym to na placz mnie zbiera:(

Cześć kochaniutkie :* No ja mam dzisiaj doła :( Wczoraj mój mi powiedział, że jemu koledze (u których byliśmy we wrześniu na weselu) urodziła się w piątek córeczka. Bardzo się cieszę ale tak mi się jakoś przykro i smutno zrobiło bo to jego dobry kolega jeszcze z liceum :( Ehhh... no cały czas mam to w głowie jeszcze jak to mówił to łzy w oczach :( wiem, że przez to nie mogę się łamać no ale oni sobie wpadli a tu człowiek chce i nie chce mu wyjść :( Sorki, że moje żale padły na Was no ale mojemu nie mogę się przecież o to żalić bo głupio a płakać mi się chce jednym słowem :( jeszcze raz Was przepraszam ale już mi troszkę lepiej. Całuję Was mocno :*

Nika , mocno tule :) zobaczysz przyjdzie czas i na nas trzeba mieć nadzieje ;)

ja mam bardzo małe piersi 65A i mi gin powiedział że ja usg nie musze robić , jednak ja uważam inaczej ale cóż ;P emachines a od czego torbielka mogła ci sie zrobić ?

witajcie kochane ale sie rozpisałyście i widzę nowe koleżanki:) a ja robiłam test i negatywny wiec czekam na @ czasem tracę nadzieje o maluszka czemu tak jest ze jak sie staramy to nic nie wychodzi:(

czesc dziewczynki ja dzis lepiej jajniki nie ciaggle pobolewaja ale to pewnie na zblizajaca sie@ , a wy coraz to mniej piszecie :( emachines ja tez musze sie wybrac na kontrole piersi moja babcia zmarla na raka a mama ma torbiel wie równiez musze sie kontrolowac:/ nika nie doluj sie glowa do góry tobie tez sie uda jak nam wszystkim musimy byc tylko cierpliwe. marta wiec zagladaj do nas czescie jak chcesz to wpisz sie do naszej tabelki bo cie jeszcze nie ma w niej i zaczynaj nowy cykl staranel z nami:)

małpka ja jestem w tabelce:) tylko teraz miałam na popołudnie wiec nie miałam jak zaglądać :(

a no tak zle spojrzalam, wiec @ nie ma test negatywny wiec sie @ przesunela mialas dostac wczoraj ale dopoki nie ma nadzieja jest juz pisalysmyu ze po tygodnu opoznienia test moze dopiero wyjsc pozytywny jak jest male sterzenie hormonu hcg wiec czekaj cierpliwie moze akurat ja trzymam kciukasy&&&&&:)

Martuś może jeszcze nic straconego, póki nie ma @ jest nadzieja :* A ja staram się o tym wszystkim nie myśleć, wzięłam sobie długą kąpiel, maseczki itp. :) a teraz wyciągnęłam wszystkie moje szpargały i robię sobie paznokietki :)

my mamy prysznic , troszke mi żal siedzenia w wannie z pachnącą pianką , w zimie by sie przydało ;)

O tak, wanna na takie mrozy jest cudowna :) ja to tylko gorącej wody sobie dolewam i mogę tak leżeć i leżeć :)

Dobry wieczór dziewczynki kochane.Mnie nie było od soboty pojechalismy z M wyluzować do znajomych i niedawno wrócilismy.Potrzebne mi to było(starałam nie myslec o niepowodzeniach...@ mi sie kończy...ale ze starankami wstrzymujemy się tzn.żadnego mierzenia tempki itd...co bedzie to bedzie a teraz troszke stresu(i nie za duzo czasu na pisanie)głównie to ostatnio przegladam strony z urzadzaniem wnętrz:) przed przeprowadzką na luz musze wrzucić. WAS WSZYSTKIE POZDRAWIAM SERDECZNIE!MIŁEJ NOCKI!MAŁO STRESU!CZEKAM NA DOBRE WIADOMOSCI!:)

hej dziewczynki! ja muszę małym się zajmować, dalej chory, ja muszę się pochwalić ,że piersi już są ciężarne zaczynają boleć:) tzn że okres idzie i znowu będą staranki, uwierzcie ,że jak czekam na okres tak jak Wy na dzień w którym zrobicie test, naprawdę! kurczę ale chyba pójdę do innego ginka na konsultacje.Kochane jutro powinnam Was poczytać przepraszam ,że nie na bieżąco ale uwierzcie mój skarbek często się budzi. Kocham Was i cały czas myślę o Was i trzymam kciuki!!

A u mnie plamienie się skończyło, coraz mniej boli podbrzusze. Okresu brak. Gdyby nie negatywny test dwa dni temu, to bym pomyślała, że jestem w ciąży. Strasznie bym już chciała, żeby się nowy cykl zaczął. Pozdrawiam Was!

hej kochaniutkie ...nie odzywałam sie dlatego ze...w sobotę byliśmy na balu karnawałowym ..a w niedziele leniuchowlismy i nie tylko :p ale jestem cały czas z Wami w myślach...u mnie w sumie chyba nic ciekawego sie nie dzieje ... zaczynają cos piersi pobolewać po bokach ale tylko jak dotknę, ale to pewnie na @, na imprezie musiałam sie trochę przeforsować bo w niedziele trochę mnie brzuch ciągnął ale to moze od szaleństwa i tańców na obcasie - to pewnie od tego ...a tak poza tym nic sie nie dzieje...a dodam ze jestem w 19 dc wiec do @ zostało zaledwie 9+/-2 dni...mało nie...ale zleciało ...no to tyle póki co...pozdrawiam buziaczki i pozytywne fluidki przesyłam...

hej dziewczynki przepraszam ze sie nie oddzywalam ale brak czasu totalnie. ulegalka to to dobrze ze Ci sie rozkreca pamalu . ale i tak idz ko lekarza . uciekam napisze potem i mosze Was poczytac . milego dnia buziaki .:*

cisza...puk puk jest tu ktos...

Hej Kochane:* U mnie już po dniach płodnych...dzisiaj śluz jak śmietana:Phaha Pisałam wcześniej,że nie miałam śluzu płodnego.Ale się pojawił:)Nie było go dużo ale coś tam wygrzebałam:D haha Wczoraj wieczorkiem był już tylko śliski i nierozciągliwy więc to był szczyt...i staranka też były:) Ale jakoś w tym miesiącu nie nakręcam się za bardzo,bo przytulanki były rzadko...tzn.Ale może dzięki temu plemniczki były w lepszej kondycji:)Wczoraj był 14 dc więc akurat sam środek:)No i dzisiaj rano powtórka...ale to tylko tak dla przyjemności:) Już nie myślę cały czas o ciąży...może takie podejście do sprawy mi wreszcie pomoże:) A co tam u Was?:)Ja się rozpisałam a tu taka cisza:) Biegaczka-zazdroszczę tego balu:)My tylko do znajomych pojechaliśmy,bo mój w niedzielę rano miał turniej w piłkę i musiał być wypoczęty:) Sebza-nie poddawaj się:)Myślę,że zaciążyłaś,a test zrobiłaś za wcześnie:) Ulęgałka-idź do tego lekarza wreszcie:)I może zrób ten test jeszcze raz:) Silka- i tak trzymaj:)Wyluzujcie się,a będzie dobrze:) Maya-jak się czujesz?Wszystko w porządeczku?:)Mam nadzieję,że tak:) Nika-ja też takie doły łapie jak tylko się dowiem,że ktoś jest w ciąży,albo dzidzia się urodziła:(To jest silniejsze ode mnie.Ale wiem,że na nas też wreszcie przyjdzie czas:):* Marta-jeszcze nic straconego,powtórz test:)Może wreszcie zobaczysz II kreseczki:):*3mam kciuki:) Beziku-a skąd wiesz,że nie było dni płodnych?Może Ci się tylko wydawało:) Emachines- jestem bardzo ciekawa tego Twojego testu:)Ciekawe co tam wyjdzie?:)Myśle,że II się pojawią:)I idź na to usg piersi skoro Cię lewa pobolewa:( Małpka- co tam u Ciebie?:*