Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość michalx

Mam 18 lat i przegrałem życie przez kompleksy. Poradźcie mi coś.

Polecane posty

Gość wando
kazdy przedmiot jest potrzebny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kazdy przedmiot jest potrzebny!" Nie zapluj się. Budowa pantofelka i łodygi jest wielce potrzebna jak i cała biologia :D Tak samo geografia aby wiedzieć wszystko o wszystkim na świecie czyli np. jakie są średnie opady deszczu w Zanzibarze. Szkoda, że na tego typu pierdoły traci się cenny czas, młody człowiek wychodzi ze szkoły z głową napchaną nikomu nie potrzebnymi informacjami z których nie będzie mieć ŻADNEGO POŻYTKU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wando
darker puknij sie w glowe, nawet niebede Ci tlumaczyc czemu, moze Wilczyca cos skleci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja nie widzę przedmiotu który nie bylby potrzebny." Dlatego podstawówkę, gimnazjum i liceum należy zaliczyć byle zaliczyć. Tego co naprawdę przydatne w życiu tam nie uczą. Moich pracodawców gówno obchodziło co wyniosłem ze szkoły tylko czy np. potrafię obsługiwać komputer i nie chodziło im bynajmniej o włączanie sobie gier i sprawdzanie facebooka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wando
no wlasnie PRACODAWCÓW, wiec sie nie mądruj pionku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"darker puknij sie w glowe, nawet niebede Ci tlumaczyc czemu, moze Wilczyca cos skleci " Sam się puknij. Mam przygotowanie pedagogiczne i wszystko co potrzebne by nauczać w szkole. Znam to gówno od podszewki a i z wieloma nauczycielami przegadałem sporo czasu na dyżurach i okienkach w czasie studiów i praktyk - wiem co mówię. Pójdzie później takie na politologię, socjologię czy europeistykę i rozpacza bo pracy nie ma. Zato na geografii w liceum to rzeki w Polsce ładnie powymieniał a na polskim wierszyk z pamięci i analizę poematu zrobił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no wlasnie PRACODAWCÓW, wiec sie nie mądruj pionku " Spierdalaj trollu. Lekcje odrobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko, też znam wieeeelu nauczycieli, pochodzę z nauczycielskiej rodziny. I nie wiem czy wpadleś na to (moze Ci tego na studiach nie mówili), ale nasz umysł by się rozwijać potrzebuje bodźców, by pielęgnować pewne zdolności (logiczne myślenie, szukanie podobieństw, wnioskowanie itd itp powinieneś to mieć na zajęciach) chodzi się do szkoły i szuka analogii między pantofelkiem a amebą na przykład. Rozwiązuje zadania na fizyce, doskonali pamięć ucząc się dat, analizując poezję czy ksiażki uczy rozmawiać, także rozmawiać o UCZUCIACH I nie wiem także czy zdajesz sobie sprawę, że 10-12 letnie dzieci nie wiedzą co chcą robić w życiu, więc nie wiedzą jakie przedmioty im się przydadzą w przyszłej pracy. Dlatego istnieje coś takiego wiedza ogólna, by mieć więcej możliwości kształcenia się. I by po prostu wiedzieć coś o otaczającym nas świecie, tak, ludzie ambitni mają takie fanaberie. A także samodzielnego poszerzania horyzontów w domciu, bo, tak wiem to wyda Ci się dziwne, ale niektórzy lubią biologię, geografię, fizykę czy wos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech ci będzie. Jak ktoś chce tyrać na etacie za max 2500 brutto to mu się regułki z książek bardzo przydadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×