Czy ma sens brnąć w związek w którym dziewczyna unika czułości ?

Może i nie przeczytasz co zresztą mam gdzieś, ale jak już przeczytasz to zastanów się czy obrażanie kogoś nawet jeśli jest się tutaj anonimowym, jest w porządku ? Obrażałaś mnie od samego początku nie znając mnie osobiście, na siłę wciskasz mi te kity o tym że jestem nachalny i zależy mi na seksie, na koniec napisałaś że jesteś idiotą i psem na baby.Napij się Meliski, obejrzyj jakiś serial który lubisz i przejrzyj na oczy, po czym i po jakich "wnioskach" doszłaś do tego żeby zrobić ze mnie skurwysyna, idiotę i psa na baby ? Ty po prostu nie rozumiesz, żyj sobie dalej w tym swoim świecie i nie stresuj się tak bo zacznę sobie myśleć że jakiś napalony dupek Cię skrzywdził przez co wylewasz swoje troski i żale w kierunku mojej osoby ( nie tak do końca mnie bo przecież mnie nie znasz ) no ale Ty jesteś święcie przekonana że tak.

możlwie że ona wyczuwa że dla Ciebie seks to norma i ... to nie zawsze jest przyciągające, bo każda dziewczyna chce się czuć jedyna i wyjątkowa Pisałam już o tym. Autor jest mało wartościowym partnerem. I tyle w temacie. Sajonara i kolorowych snów.

"Jesteś ciężkim, niereformowalnym idiotą. Psem na kobiety, głuchym i ślepym egoistą. " Dziewczyno, Ty masz jakieś problemy emocjonalne (psychiczne?).

Damascenka---nie przedam zbytnio za Toba :P ale w tym temacie zgadzam sie z Toba i z postami osob ktore nie sa za autorem kretynem :D

dla mnie to, że facet czeka już pół roku jest najlepszym dowodem że wcale nie mysli fiutem - obecnie mało który czekałby aż tyle

Damascenka w dużej mierze masz rację, to też mam na myśli,Adik coś tam TO BEZEWARTOŚCIOWY facet, musiałam jednak to jeszcze dopisać.

Tak tak tak normalka , facet przyszedł do Was z problemem to oczywiście skurwysyn na całego bo zależy mu na seksie..Ja jasno napisałem co było jak było i jak jest i jak wygląda sprawa z mojej i jej strony.Jeśli dalej tego nie rozumiecie i dalej będziecie porównywać mnie do jakiegoś obleśnego niewyżytego samca to podziękuję za taką pomoc i już nic nie piszę w tym temacie a moderatorów poproszę o zamknięcie.

racja :D

damascenka dobrze teraz gada :P

Po 6 miesiącach :D Taaak, to naprawdę KUPA czasu. Trzymajcie się, kółko wzajemnej i roztkliwiająco łatwej adoracji.

autorze, ale czego oczekiwałeś? tylko popierdolone dziewice siedzą tu całymi dniami, zobacz ona ci pisała po południu i pisze po 1 w nocy, kto normalny siedzi na kafeterii cały czas??? tylko niewydymana, zakompleksiona baba której nikt nie chce dla niej jesteś obrzydliwą świnią bo w ogóle kiedykolwiek pomyślałeś o cipce zapomnij o radach tej idiotki

Damascenka - wciąż pompatycznie piszesz "sajonara", "nie przeczytam już waszych odpowiedzi", a wciąż siedzisz, śledzisz temat, odpisujesz. Jednak boli Cię strasznie ten temat co? Spać nie możesz przez niego.

Przeczytałam cały temat i jestem w szoku że tak po nim jedziecie.Chłopak po pół roku chodzenia zaczął z nią dopiero tematy o seksie a Wy jedziecie po nim jak po jakimś zboczonym pederaście.W jakim świecie wy żyjecie no ludzie kochani..Dzisiaj praktycznie każdy facet po UWAGA 10 min rozmowy nawet mniej pyta mnie o to czy lubię sobie wkładać wibrator do cipki a On po pół roku zaczął dopiero tematy i robi to kulturalnie i z dystansem a wy robicie z niego jakiegoś chorego niewyżytego osła. Autorze to normalne że skoro ją kochasz i zależy Ci na niej a do tego Cię kręci to chcesz z nią sypiać, taka natura człowieka, taka jest kolej rzeczy, nie przejmuj się wypwiedziamy desperatek które pewnie nigdy w życiu seksu nie uprawiały.

Niestety, nie czytałam wszyskiego, ale uważam że ona czuje opór do Ciebie. Gdyby sobie odpowiedziała szczerze na pytanie czy Cię kocha / czy czuje się bezpieczna z Tobą - to te pytania dużo by powiedziały

wow, Damascenka zrozpaczona jakie podszywy wymyśla... no szacunek, naprawdę....

nie zaczał z nią romzawiac o seksie po pół roku :_O Jezu jak mnie wnerwiają kretnu, co nawet czytać ze zrozumieniem nie umieją :-O Autozre jesteście razem 6 miesięcy, ale widujecie się nieczęsto i co ty myslisz, ze wystarczy pzrerzucić kartki w kalendarzu i O! już minęło pół roku, seks mis ie nalezy!? :-O skoro widujecie się rzadko to spokojnie mozesz ten czas na zbudowanie więzi i zaufanie podzielić na pól, więc wychodzi na to,z ę jesteście razem góa 3 miesiące :-O wybacz, to bardzo którko, zeby poznac choć trochę drugiego człowieka, a juz nie mówią co tym, aby mu zaufać czy pragnąc z nim seksu.

tak k***a jesli ja bardzo kochasz !!!!!!