dziecko nie chce samo zasypiac..

witam mam roczna corke i wieczorem gdy ma isc spac to mam taki problem ze albo zasnie mi na rekach albo w swoim lozku ale tak ze musze nad nia stac.jezeli wyjde z pokoju to jest placz. czy to normalne ze trzeba byc przy dziecku w tym wieku gdy zasypia?

przyzwyczajone

mój mały ma 13 miesięcy i od jakiś 2 tygodni nie zaśnie inaczej jak na rękach a do tej pory sam grzecznie zasypiał od przyjścia ze szpitala nie wiem dlaczego teraz tak może to wina zębów bo mu ida dwie czwórki :/

mój synek ma 13 miesięcy i zawsze zostajemy przy nim aż zaśnie, sa całuski, przytulaski i generalnie to chyba bym sobie nie odmówiła tej wieczornej porcji czułości - przyjdzie wiek że już nie będzie nas potrzebował do usypiania, więc korzystam :)

jest durne to nie może zasnąc mózg je boli co za bękart

a moj synuś szybciusio zasypia w łózeczku pod kocykiem z wełenki, słodziusio lula moj skarbuniek

chcialabym nauczyc ja aby sama zasypiala ale nie mam pojecia jak.. jestem w pokoju z nia to szaleje chce sie bawic, wyjde to jest placz.. najlepiej jak zgasze swiatlo tv poloze sie do lozka i udam ze spie wtedy wkoncu zasnie..zadna mama niewie jak sobie z tym poradzic?

kup melodie dla niemowlakow na cd ,zostaw mala lampke wlaczona i pusc muzyke,tam sa wysokie tony,ktore bardzo ciekawia takie dzieci, i wyjdz z pokoju,jak bedzie plakac,wracasz i poprawiasz kolderke,glaszczesz podglasniasz troche i wychodzisz i tak wkolko,po jakims czasie juz nie bedzie plakac ,bedzie przyzwyczajone do sluchania przy zasypianiu,moja mala dzis sama sobie wlancza bajki takie sluchowiska ma 2 do wyboru i je uwielbia,i tak zasypia ,a jak byla malutka to miala takie melodyjki

w internecie napewno sa takie pioseni..napewno wyprobuje Twoja rade..:)

autorko ja mam podobnie jak Ty musze wszystko powylanczac i polozyc sie z synkiem wtedy zasypia,bo inaczej jak nie pogasze wszystkiego to szaleje.Dodam ze moj synek ma 14 msc.

no ja tak wlasnie mala nauczylam od poczatku,a ze znala tylko taki system ze ja odkladam i wychodze to nawet jak bylam na weekend u mamy u ktorej miala tez lozeczko to nawet w ciagu dnia bez melodyjek sama zasypiala a jak byli jacys znajomi akurat z wizyta to wszyscy sie dziwili ze ja odkladam i wychodze a ta nie placze ;) mam nadzieje ze u Was tez zadziala moj patent :) powodzenia

przyznam ze za bardzo mi to nie przeszkadza,mysle ze z tego wyrosnie.A dlugo musisz tak z corka lezec?Bo ja ok 15 min.

Ja się zgadzam z panią Jaheira. Zresztą już kolejny raz ;P Ja też nie chcialabym zostawiać synka samego w pokoju no chyba że tak by sobie życzył i akceptował. Ale on chce by go położyć w łóżeczku i pogłaskać i poczekać aż zasnie więc tak robimy. Zasypianie trwa 10- 15 minut więc nie jest to wielkie poświęcenie a sama przyjemność zobaczyć jak "odpływa"

roznie czzasem 10minut a czasem godzine..ja jednak wolalabym aby moje dziecko samo zasypialo bez glaskania lulania bujania..buziak na dobranoc i tyle. mam nadzieje ze ta muzyka poskutkuje..a jeszcze pytanie w jakim wieku dziecko moze spac w swoim pokoju samo?

http://www.przytulmniemamo.pl/vertical-spokojny-sen/vertical-spimy-osobno.html polecam :)

moje spalo od 6 miesiaca ale na tzw . podsluchu czyli elektroniczna niania ;)