Pierwsze szczepienie

mów sobie co chcesz i niestety albo stety jest najlepszy zapytaj lekarza przed szczepieniem czy da ci na piśmie potwierdzenie, ze nie wystapią powikłania zobaczysz jak sie zaplącze mój przynajmniej nie owija w bawełnę, znajomych lekarz przed szczepieniem córki, jak został poproszony o takie oświadczenie (zobaczyć jaka reakcja), to normalnie odłożył w czasie szczepienie, później już tego nie żądali, bo było wiaodomo o co chodzi czy wy jesteście takie puste czy tylko udajecie? nie chodzi o nie szczepienie, ale szczepienia naraz wszystkiego

kamila nie dokładaj koleżance bo jeszcze uwierzy niewierząca w swoje umiejętności i będzie znachorować nam tu ;) Pozdro kamilka, trzymaj się cieplutko

a co autorko miała ci powiedzieć, ze to normalne jak wcześniej cię namówiła, albo zgodziła sie na zaszczepienie na wszystko? dalej inteligencją nie grzeszysz to nie jest normalne powtarzam, a ty sobie mozesz zrobić co zechcesz, ważne, zeby moje dziecko miało sie dobrze po szczepieniu i to jest dla mnie najważniejsze

tak trzymajcie sie cieplutko, bo aż ciarki przechodzą i dreszcze po tych waszych wypocinkach i wspieraniach w głupocie gratuluję

TY, NIEWIERZĄCA żaden lekarz nie da ci takiego potwierdzenia bo każde dziecko jest inne . Taka mądra jesteś?

jestem, trochę inwencji i nie bać sie rozmawiać z lekarzem, ale większośc to przestarszone mamuśki, bo to lekarz, pan i władca a tu chodzi o wasze dzieci, jeszcze tego nie pojęłyscie?

I tu masz rację, zajmij się swoim dzieckiem rób z nim co chcesz i nie pouczaj,siedź cicho bo może i ty będziesz łazić po forach i wyć szukając ratunku bo popełniłaś błąd.Wydaje mi się że tobie trochę ogłady i samokrytyki przydałoby się. ZMIEŃ nick zamiast niewierzę zmień na wszystkowiedząca

hehehe, a ja znam dzieci po szczepionkach 6w1 , ktore cały czas zmagaja sie z różnymi choróbskami i co? Siwadczy to o czymś?? ;) Ja szczepilam sanepidowskimi i w życiu nie kłułam trzy razy. Każde wkłucie było w odstępach czasu.

po szczepieniu przeciw pneumokokom dzieci dosc czesto goraczkuja, u mnie synek tak reagowal, goraczka do 39 ale o ile pamietam tylko jeden dzien po szczepieniu; natomiast sama goraczka jest najczestszym powiklaniem szczepienia i nic tragicznego w skutkach ze soba nie niesie, jesli utrzymuje sie dzien, gora dwa; a dyskusje na temat szczepien sa, byly i beda i tyle w temacie

te wolna, własnie mam zamiar zając sie tylko swoim dzieckiem, bo do was nic nie dociera mireczka daj spokój, do zapatrzonych w siebie nic nie dotrze

gorączka 39 stopni, a koleżanka mówi, ze to normalne a dlaczego normalne? pytam sie, bo co? jak masz gorączkę to też jest ona normalna, tak z niczego? czy szukasz choroby? bo normalnie w życiu to raczej nie gorączkujemy, a nasza temperatura ciała powinna wynosić 36,6 czyżbym się myliła?

dobra nara, bo wy jak mur jesteście miłego szczepienia w dalszych dawkach życzę, tylko o ospie nie zapomnijcie i malarii, bo podobno w europie sie szerzy

ok niewierząca a raczej wszystkowiedząca ja odpuszczam bo poza swoimi regułkami od znachora nic nie jarzysz i nie pojmujesz że każde dziecko jest inne . Źle ci nie życzę ale może kiedyś doczekam się faktu kiedy będziesz latać po forach i wyć z rozpaczy szukając pomocy

a ja jednego nie rozumiem...Żyjemy w takich czasach, że dostęp do wiedzy niesamowity. I pojawia się kobitka, co przy PIERWSZYM szczepieniu ładuje w noworodka wszystko, co sie da, bo "lekarz zalecił" a inne mądre jej przyklaskują- nie kumam tego! Dziewczyno, nawet nie wiesz jak Twoje dziecko reaguje na szczepionki a decydujesz sie na cos takiego?? Dla mnie to toalnie głupie, bez wyobraźni. I widać super nie jest skoro pojawiła sie goraczka, ale Ty dalej negujesz wszystko co tutaj dziewczyny piszą.... Twoje dziecko, Twoje decyzje wiadomo. Ale przemyśl temat.

niewierzę234 = mireczka

hehehe, dzięki. Bo uważam, ze niewierzaca dobrze gada:)

tak gorączka jest normalna po szczepieniu bo to jest reakcja organizmu na szczepionkę zanim ją zaakceptuje i przyswoi proste!ja nie wiem o co tu tyle krzyku... autorko jeśłi gorączka nie trwa dłużej niż 24 h nie ma się czym martwić