Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klitka21

Dziewczyny mam do Was pytanie bo nie chcę się wygłupić.

Polecane posty

Gość klitka21

Od wcześnia poszłam do nowego LO, mam fajną klasę. Widziałam zdjęcia z jakiejś imprezy w klubie gdzie byli jakąś większą grupą ale ja wtedy nie mogłam iść z nimi. Spodobała mi się bardzo sukienka, którą miała jedna z koleżanek z klasy. Idę niedługo na ważną dla mnie imprezę i chciałabym bardzo ją pożyczyć od niej. Czasem gadamy ale głównie to sprawy szkolne jakieś ploty albo o nauce.Nie chodzę z nią na imprezy, ona jest z bogatej rodziny i obraca się w takim towarzystwie, w które ja nie trafiam. Czy nie wygłupię się gdy spytam czy by mi ją pożyczyła na jeden wieczór? Wy byście pożyczyly? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie pozyczyla od kolezanki... Co innego dobra kumpelka ale z tego co piszesz to ja bym nie pytala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klitka21
no własnie nie chcę wyjść na jakiegos debila, ale ona jest śliczna ta kiecka a mnie nie będzie stać, żeby sobie kupić jakąś:( może rzeczywiście lepiej nie pytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym to była ja to bym Ci pożyczyła, ale tak to kij wie... zagadałabym może o zdanie co do pożyczania i jak ona ogólnie nie wyraziłaby się sprzeciwem co do samego pożyczania to tak pół żartem pół serio bym powiedziała, że się do niej zgłoszę w razie potrzeby ;) Później jakoś samo może poleci, gdzieś coś zagadaj, że super miała tą kieckę, może gdzie kupiła bo chętnie byś tak się wystroiła tam gdzie idziesz ( może się okaże, że to nie droga kiecka i sama sobie możesz kupić, a nie pożyczać), a jak coś to jakoś to delikatnie poprowadź na temat pożyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mowiac ja sama nie pozyczylabym sukienki Kazda kobieta chce wygladac oryginalnie a skoro mowisz ze sukienka jest sliczna to napewno chcialabym ją zachowac tylko dla siebie Przeszukaj szafe napewno cos znajdziesz ciekawego Albo przerob cos starego :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochjoj
Ja mam taki pomysł. Możesz wspomnieć, że bardzo podobała Ci się sukienka, w której była i bardzo byś chciała kupić podobną, spytaj gdzie kupiła swoją. Potem możesz wspomnieć ze smutkiem, że nie znalazłaś i nie masz pomysłu co włożyć. Załapie na pewno i jak będzie chciała to sama wyjdzie z propozycją, jak nie to nic nie powie o pożyczaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acha
ja tez bym sie nie pytała..... bo co zrobisz jak ci sie zacznie smiac prost w oczy i cie wysmieje albo wygada psiapsiułkom ze cciałas ta sukienke co ona za nia dała 500 zł i powie myslała ze jej pozycze , smieszna jest, mogło by tez tak byc ze pozyczy ale ja wole miec ta sukienke tylko w marzeniach niz sie upokozyc i mieliby mi smiac sie za plecami . na sukienke moze cie nie stac ale na honor tak !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochjoj
acha to prawda, też o tym pomyślałam. Dziewczyny takie teraz są niestety i myślę, że to bardzo prawdopodobny scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klitka21
Fajne macie pomysły, ale z drugiej strony nie chciałabym żeby ktoś się ze mnie śmiał...:) pomyślę coś jeszcze, najwyżej powiem, że mi się strasznie podoba, gdzie kupiła itd może sama mi zaproponuje że pożyczy:) dzięki za odpowiedzi, miłej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochjoj
Wzajemnie autorko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×