Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsda

Nierealne, sprzeczne i wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem facetow

Polecane posty

Gość weronica...
wyjasnienie pewnie jest banalne - facet jest bez grosza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland, pozdawałaś te egzaminy? czy właśnie robisz sobie ćwiczenia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentelman
Juz pisalem wielokrotnie Irytujaca jest bezczelnosc kobiet, ktore zaprzeczaja ze ich wymagania wzgledem facetow sa sprzeczne, mimo ze to widac golym okiem, pisza o tym psychologowie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale faceci ci już pisali, że ich zdaniem to nie są sprzeczne wymagania i oni nie widza w tym problemu. Irytuje cię chyba to, że ty żadnym wymaganiom nie potrafisz sprostać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhym, ale poćwiczyć nie zawadzi, z jakiego działu będzie przypadek tego gościa? zaprzeczanie, wyparcie czy wybiórcze postrzeganie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellman
jacy faceci? jeden wczoraj sie znalazl Zdanie specjalistow, psychologow, ekspertow w tym wzgledize, znaczy troche wiecej niz zdanie jakiegos faceta, ba, nawet nie ma pewnosci ze to jest facet, rownie dobrze moze za nickiem sie kryc kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
Jednowymiarowosc i ograniczenie umyslowe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
Twierdzisz , ze nie jestem facetem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Njun: "przypadek szczególny, rekomendowana lobotomia" ? :) Pytający: ale ty pisałeś tylko o jednym, jedynym psychologu który ma takie zdanie. To była opinia, nie fakt naukowy, wiesz? Teoretycznie mogę napisać do mojego wykładowcy, opisać problem, poprosić o jego teorię, wkleić i cytować jak katarynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
njunnujn nie, to sa wnioski z wczoraj, bo ciagniemy drugi dzien gadke z tym cymbałem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Njun: jak poznać studenta przed sesją - obiekt przesiaduje na forum, w jałowym topiku i rozważa pomalowanie mieszkania :P To byłaby dopiero artykuł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym rekomendowała kamieniołomy, niech wykaże te 300 kg nierównouprawnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacy dzentellman
Nie tylko o jednym, prosze nie klam. Niezaprzeczalnym faktem, jest rosnaca liczba singli, bynajmniej singli nie z wlasnego wyboru - a to jest scisle zwiazane ze zjawiskiem o ktorym ja pisze, a ktorego istnienie wy zaprzeczacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale że co
Ale jakie wymagania? Przecież gro facetów twierdzi, ze "dzisiejsze" kobiety nie maja żadnych wymagań i idą do łóżka z byle kim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Njun: i to jest największa różnica między płciami - on będzie to nosił, kobieta przyjedzie koparką czy innym "transporterem" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
dokladnie, ja jestem czasami zazenowany poziomiem niektorych wspoleczsnych kobiet, a wyrwanie laski w klubie to jest kwestia 20 minut. W drugiej czesci imprezy same podchodza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowbycszczupla
nie bede sie powtarzac ostatni raz, to wasze podejscie do nas zmienilo podejscie nasze. to wy nas zmuszacie do bycia samowystarczalnymi. wyslugujecie sie nami pod kazdym wzgledem. zrobiliscie sie leniwi, bez ambicji, honoru(oczywiscie sa wyjatki, ale ty do nich nie nalezysz sadzac po wypowiedziach) jak to mowia zlej baletnicu i robek spodnicy. jesli faceci nie zmienia swojego podejscia bedzie coraz gorzej. co do twoich kolefgow ktorzy sie rozwodza dlaczego to robia jaka jest przyczyna wytlumacz jaka w tym wina kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytajacy dzentellman - o tych singlach też była mowa. Drugim psychologiem którego "zacytowałeś" - a raczej powiedziałeś, co lew zacytował, był Buss i wyjaśniłam ci, że on nic nigdy nie mówił o "zbyt wygórowanych wymaganiach". Był ktoś jeszcze, ale mniej więcej to samo mówił: wymagania się zmieniły, nic nie było o tym, że są za duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
predzej wozkiem widlowym niz koparka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) wiesz, istnieje jakiś promil szansy, że to wszystko sie zepsuje i prądu nie będzie, wtedy kobieta zostałaby jak idiota z tym kamlotem, nie to co facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowbycszczupla
a moze to inicjatywa tych zon zeby sie rozwiesc a nie twoich kolegow w co bym bardziej byla sklonna uwierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
znowubycszczupla nie pisz "wasze" bo ten cymbał nie wypowiada sie w imieniu facetow tylko w swoim wlasnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyttajacy dzentelman
co do twoich kolefgow ktorzy sie rozwodza dlaczego to robia jaka jest przyczyna wytlumacz jaka w tym wina kobiety? Czy Ty umiesz czytac ze zrozumieniem? Gdzie pisalem o rozwodzacych sie kolegach? Zaden z moich kolegow sie nie rozwodzi, chcoiazby dlatego ze wiekszosc z nich, nie ma bynjamniejn z kim sie rozwodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomponiia
autorze, jesli zestawiasz rownouprawnienie (ktorego zlaozenia nie rozumiesz) z rosnacymi wymaganiami kobiet i wyciagasz z tego wnioski na podstawie opini psychologa X, to jakos mnei nie dziwi ze nie widzisz argumentow. nie trafiaja do Ciebie, bo ich po prostu nie rozumiesz :) Koledzy ambitnie próbuja Ci przelozyc na jezyk potoczny, ale tez jakby brak interakckji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyttajacy dzentelman
Ale ja nie mowie o wyrwani laski w klubie i pojscia z nia do lozka. Chodzi mi o zbudowanie trwalej relacji, a nie jednorazowa przygode. Co do seksu, to owszem, kobiety sa coraz latwiejsze, ale nie o tym jest rozmowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutasss
Ja jakos nie mialem problemow ze zbudowaniem relacji z kobieta. Problem lezy po prostu w tobie. Moze warto udac sie do specjalisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×