Nierealne, sprzeczne i wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem facetow

Pytający, bo nasi znajomi mężczyźni te wymagania spełniają. Więc skoro ciebie to tak boli i tak usilnie to udowadniasz to można zgadnąć, że to twój osobisty problem, inaczej byś na to tak nie parł.

wymagamy, więc się z tym pogódźcie, a jak macie jakiś problem, to żyjcie sobie bez kobiet. Proste? proste Wszystko bylobyo ok, gdyby kobiety sie z tym pogodzily i daly sobie spokoj z facetami, ale nie, wy macie sprzeczne wymagania i ciagle narzekacie jacy to faceci sa beznadziejni itd

Jakbyśmy my sobie dały spokój z facetami? hehe, to trudne, skoro faceci od x wieków zaczepiają kobiety ;)

A może dlatego, że ludzie nie mają czasu na zawieranie bliskich więzi. Od małego raczej nie mają okazji na przywiązywanie się do kogokolwiek (Bowlby), są nieufni, egocentryczni, jak mają dbać o związki jeżeli nigdy nie nauczyli się budować więzi?

Wasi znajomi moze i spelaniaja, a moze spelniaja bo nie macie sprzecznych..... fakty sa takie ze jest coraz wiecej singieleki to nie byanjmniej dlatego ze chca byc same, tylko glownie dlatego ze nie maja sie z niby z kim wiazac, ze faxecie nie spelniaja wyamgan itd

@Łocholercia Nie spedzajcie po kilka godzin przed lustem, to gwarantuje Ci ze liczba zaczepiajacych facetow gwaltowanie spadnie

pyttajacy dzentelman - kto narzeka? Większość z nas jest w związkach i jest szczęśliwa. Narzekają zwykle te które są nieatrakcyjnie czy to z wyglądu czy z charakteru i podobnie jak takie męskie-ciotki szukają wymówki wszędzie tylko nie w lustrze.

Jesli nie spelniaja wymagan to: a) niech zaczna spelniac, b) niech zyja bez kobiety. Ja spelniam wymagania mojej dziewczyny, wiec jest ze mna. Proste.

Nie spedzajcie po kilka godzin przed lustem, to gwarantuje Ci ze liczba zaczepiajacych facetow gwaltowanie spadnie oo chamek zaczyna z ciebie wychodzic widze;)

pytający: ignorant z ciebie, wiesz? poza tym jak już nie masz co powiedzieć co zakładasz stanie przez lustrem? Czyli co...czyli mężczyźni mają CHORE wymagania bo bez paru godzin przed lustrem nie uznają kobiety za atrakcyjną?

ellou gościu, chcesz żeby kobiety obniżyły wymagania?why? już pisałam to kiedys: ludzie zawsze dobierali sie z podobnych półek społecznych, skoro kobiety teraz awansowały społecznie to szukaja na wyższej pólce, zrobic z tym muszą co ci faceci, którzy stoją w miejscu i zostali na niższych półkach, nie można od nikogo wymagać, aby cofnął sie w rozwoju i oddał to, co ciezką pracą i wyrzeczeniami zdobył. no way!

Hehe, ale właśnie kiedy to zabawne, że zaczepiają te naturalne jak i te pomalowane. Zresztą mało co która tylko spędza czasu przed lustrem, no chyba że idzie na imprezę, no ale to normalne że chce ładnie wyglądać wśród innych lasek. A na co dzień szybki makijaż, nieraz dziewczyny byle jak wiążą włosy, a i tak przykuwają uwagę facetów. Przecież sam wiesz ;)

Moorland Kto narzeka? hehe dobre Porozmawiaj z przecietna mezatka, czy to 2, 5 10 czy 20 lat po slubie, Czy bedzie wiecej narzekac na meza, czy go chwalic

Wasi znajomi moze i spelaniaja, a moze spelniaja bo nie macie sprzecznych..... o czyzbys odchodzi od generalizowania? :) singielki sa same, bo nie chca sie wizac z kims, kto jest nieporadny zyciowo. w takiej sytuacji lepiej byc samemu. nie jest to kwestia wymagan wygórowanych, czy sprzecznych. to wynik tego ze mezczyzni niewiescieją.. tyle, ze jednym to nie przeszkadza i sie staraja, a inni musza sobie dorobic ideologie, bo problem ich przerasta zwyczajnie.

ja uznaje moja kobiete za atrakcyjna nawet rano jak jest rozczochrana i bez makijazu, ale ty widac ze nigdy nie miales dziewczyny, wiec tylko teoretyzujesz

njunnujn Ale ja nie chce by kobiety obnizaly wyamgan wzgledme facetow! Bo to motywuje facetow, chce tylko by nie mialy SPRZECZNYCH wyamgan. Ludzie, czytajcie ze zrozumieniem! Nie chodzilicie do szkoyl ze nie potraficie czytac?

pytający: porozmawiaj z jej mężem, też będzie narzekać, bo nie można mieszkać z kimś pod jednym dachem 20 lat i nie mieć żadnych zarzutów. No, ale przecież i tak można tą nieidealną osobę kochać, więc ktoś kogo nikt nie chce jest ofiarą losu.

twoje wymagania nie są sprzeczne, to ty ich nie umiesz spełniać (inaczej nie pieprzyłbyś głupot).

singielki sa same, bo nie chca sie wizac z kims, haha, dobre sobie Wieksszosc singielek jest samych nie z wyboru, wystarczy poczytac 1 lepsze badania na ten temat

korzystasz w tym celu z kafeterii?

Czyje badania? Lwa-Starowicza znowu? :D

Czyli co...czyli mężczyźni mają CHORE wymagania bo bez paru godzin przed lustrem nie uznają kobiety za atrakcyjną? Ale czy to faceci kaza kobietom stac tyle przed lustrem? Czy to faceci odrozniaja 5 rodzajow czerwonego i 10 zielonego? To wy samy napedziacie to strojenie sie itd

ziutasss Wyobraz sobie ze sa takze inni seksuolodzy niz on, widzisz, dzieki mnie poznasz inne nazwiska, ksztalc sie, lepiej pozno niz wcale

ocholerica ma racje albo sprostasz wspolczesnym wymaganiom, albo nie. naturalna selekcja jak w przyrodzie silniejszy wygrywa. i biadolenie nic nie da. mam sporo kolezanek ktore sie rozwiodly, powod i tak robily wszystko same plus gotowanie sprzatanie itp. wybraly samotnosc bo mialy dosyc faceta ktory nic nie robi a wymaga. teraz sa wolne swobodne i nie chca slyszec o stalym zwiazku gdy pytam pada odpowiedz. kamila a po co mi duze dziecko w domu.

ej, a czy to kobiet wina, że ich oko rozróżnia więcej odcieni?

napisales: fakty sa takie ze jest coraz wiecej singieleki to nie byanjmniej dlatego ze chca byc same, tylko glownie dlatego ze nie maja sie z niby z kim wiazac, ze faxecie nie spelniaja wyamgan " i owszem, obserwuje sie coraz powszechniej takie zjawisko, znane zresztą z powojennej Polski, kiedy to nauczycielki wyjeżdżały do szkół na wieś i nie miały sie tak z kim związać, bo nie było nikogo na ich poziomie, zjawisko braku partnerek dla wykształconych singielek wynika nie z tego, że maja SPRZECZNE wymagania, ale że kobietry sie kształcą i maja dobrą pracę i jest ich wiecej niż wykształconych mężczyzn z dobrą pracą. wszytko.

ok, zacznij wymieniac nazwiska tych innych psychologow. Wymien mi 10-12 nazwisk

Moorland Czyli kobieta narzekaja na facetow, sama przyznalas, zaprzeczajc to co wczesniej napisalas taka jest dyskusja z wami,

a ty znasz jakas singielke z wyboru osobiscie? czy tylko cytujesz badania? nie zapominaj, ze to slowo jest uzywane tez przez tych, ktorzy nie potrafia sie z nikim zwiazać, bo np. nie spotkali kogos godnego uwagi. ja jestem singileką z wyboru i to nie jest kwestia moich sprzecznych oczekiwań, a facetów ktorzy nie mogą sie odpedzic od dziewczyn znam cale mnóstwo i wierz mi ze zaden z nich nie mowi, ze kobiety oczekuja czegos niemozliwego do zrealizowania.

pyttajacy dzentelman to może w końcu podaj jakieś inne nazwiska, bo nie poznaliśmy żadnego.