Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skazana na samotność

Pozostanę samotna - wiem to

Polecane posty

Gość rolling in the deep
"NIe żartuj że ci smutno . Po prostu nie lubie zimowych butów i wolę marznąć i chodzić w letnim obuwiu. Jak coś to kase mam by sobie kupić." Fajnie, że masz, ale nie kupujesz i marzniesz :( "No nie wiem...komputer może być zazdrosny " Może jakoś by to wytrzymał :D:D "Hehe mysłałem, ze zaprzeczysz z grzecznosci, że jednak są ciekawe Tez bym chciał posłuchac jakies twoje nieciekawe anegdoty " No nie mam nic nieciekawego teraz na myśli, ale przyszło mi do głowy pewne pytanie, które Ci chciałam zadać. Jesteś w stanie zaakceptować dziwne hobby/upodobania u dziewczyny? "Aha, ja tez czasem. Czasem dostaje słowotoku, a czasami sie zamykam w sobie..." Mówiłam, że mam czasem problem z mówieniem prawdy, ale z ogólnym mówieniem też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co? Ja mam głupie blizny po cięciach, które też odbierają mi atrakcyjności, ale trudno OOO blizny na udzie, ja ma bliznę na dupie bo keidys sie wywałiłem na szkło :D No daj spokój. Przecież nie można być jakoś ślepo zapatrzonym w siebie, żeby nie widzieć swoich wad. Można Z resztą nie ma ludzi idealnych, a ważne jest właśnie to, żeby sobie się podobać Są ludzie bardziej i mniej idealni. Ale szczerze to nie wiem na czym to polega. Cóż, życie nie jest łatwe, dobrze, że w ogóle się za to wziąłeś. To już sukces. W sumie masz rację. Oj daj spokój. To piękne, że masz w sobie uczucia, a nie jesteś jakimś zimnym kamieniem jak inni. Dzięki, za te słowa ale w ogólnej opinii zbyt wrażliwy mężczyzna to ułomny mężczyzna. Dobra musze spadac :( Pisac z toba czas niezwykle szybko leci. MAm nadzieję że jutr ie tu spotkamy, bo jak widac mamy o czym gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
No to cześć, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Fajnie, że masz, ale nie kupujesz i marzniesz" Niewygodne i słabe z wyglądu sa zimowe buty, z resztą w zime i tak nie lubie z domu się ruszać na dwór. "No nie wiem...komputer może być zazdrosny " Może jakoś by to wytrzymał Zawsze moze być trójkąt :P No nie mam nic nieciekawego teraz na myśli,ale przyszło mi do głowy pewne pytanie, które Ci chciałam zadać. Jesteś w stanie zaakceptować dziwne hobby/upodobania u dziewczyny? Wręcz ubóstwiałbym jakieś dziwne hobby\upodobania u dziewczyny. Im bardziej dziwne tym bardziej bym je lubił. Nie lubię normalnych ludzi, normalnych zachowań, konwenansów i czegokolwiek co ejst uznane za normę. MArze o dziewczynie na wskroś dziwnej im dziwniejsza tym lepiej, najlepiej jakby była dziwniejsza ode mnie:D A co jakie masz dziwactwa:D? Mówiłam, że mam czasem problem z mówieniem prawdy No w tym się różnimy ja zawsze wale prawde miedzy oczy, mówię to co myślę, często potem żałuje wypowiedzianych słow, ale przynajmniej jestem szczery. , ale z ogólnym mówieniem też. Jak to? To ciekawe...blokada psychiczna? Boisz się że ktoś uzna za nieciekawe to co mówisz? Albo cię wyśmieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Niewygodne i słabe z wyglądu sa zimowe buty, z resztą w zime i tak nie lubie z domu się ruszać na dwór." Ja też nie lubie, ale aż nie spadł śnieg jeszcze mogłam pomykać sobie w zwykłych butach, a teraz już trudno by było :( "Zawsze moze być trójkąt" Albo komp spokojnie poczeka, aż chłopak mnie rzuci :D "Wręcz ubóstwiałbym jakieś dziwne hobby\upodobania u dziewczyny. Im bardziej dziwne tym bardziej bym je lubił. Nie lubię normalnych ludzi, normalnych zachowań, konwenansów i czegokolwiek co ejst uznane za normę. MArze o dziewczynie na wskroś dziwnej im dziwniejsza tym lepiej, najlepiej jakby była dziwniejsza ode mnie A co jakie masz dziwactwa ?" No mam jedno dziwactwo, ale nie sądzę, zebyś je tak ubóstwiał, haha :D "No w tym się różnimy ja zawsze wale prawde miedzy oczy, mówię to co myślę, często potem żałuje wypowiedzianych słow, ale przynajmniej jestem szczery. " Nie no, raczej nie okłamuję innych mówiąc im nieprawdę o nich, tylko o sobie. Na przykład już jakiś czas temu rzuciłam palenie (myślałam, że ostatecznie), ale potem i tak wróciłam, chociaż ludzi nadal okłamywałam, że nie palę "Jak to? To ciekawe...blokada psychiczna? Boisz się że ktoś uzna za nieciekawe to co mówisz? Albo cię wyśmieje?" Nie, zwyczajnie czasem mam problem ciągnąć rozmowę, albo w ogóle nie chcę gadać, a ktos tego nie rozumie i tak wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"OOO blizny na udzie, ja ma bliznę na dupie bo keidys sie wywałiłem na szkło " To musiało być bolesne, ałł :D "No daj spokój. Przecież nie można być jakoś ślepo zapatrzonym w siebie, żeby nie widzieć swoich wad. Można " No tak, można, ale chodziło mi o to, ze jest to głupia i niezdrowa postawa "Dzięki, za te słowa ale w ogólnej opinii zbyt wrażliwy mężczyzna to ułomny mężczyzna." Zbyt wrażliwy tak, ale nie wrażliwy i zważający na uczucia innych. Z resztą jeśli nawet Ci się tak wydaje to chyba tylko w Twoim otoczeniu jesteś "ułomny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musiało być bolesne, ałł Nie tam, miałem tyle kontuzji w swoim życiu...ból fizyczny jest częścią mojej egzystencji i tak chyba pozostanie. Najgorsze jak złamałem rękę o 11 rano, w szpitalu w moim miescie powiedzieli , ze się nie podejmą składania tego, i musiałem czekać 7 godzin na czczo na karetke która zawiozła mnie do Warszawy,jakby mnie składali w moim mieście to pewnie byłbym jeszcze dużo większym kaleką jak teraz. Ogólnie te złamanie ma większy wpływ na moje życie niż wtedy myślałem. "No tak, można, ale chodziło mi o to, ze jest to głupia i niezdrowa postawa" Nie zgadzam się, taka postawa to wielkie szczęście.Chciałbym być zapatrzonym w siebie egoistą ale zjebane geny mojej patologicznej rodziny, mi na to nie pozwalają. "Dzięki, za te słowa ale w ogólnej opinii zbyt wrażliwy mężczyzna to ułomny mężczyzna." Zbyt wrażliwy tak, ale nie wrażliwy i zważający na uczucia innych. No właśnie tymi słowami przyznałaś mi rację. Ja jestem stanowczo ZBYT wrażliwy, a w życiu spotykają mnie same nieszczęścia, co przypłaciłem zdrowiem. Chociaż to moje nieszcęścia to nic w porównaniu z moją matką , której dzieciństwo to nie przesadzając istne piekło, potem też nie był lekko, ale to nic w porównaniu z tym co ona przeżyła. Gdybym ja przeżył to co ona to nie wime czy bym się nie zabił, ale może i ona by się zabiła, gdyby nie to ze musiała sama wychowywać dwoje dzieci. Ja teraz tylko marze o śmierci, ale nigdy się nie zabije, bo wiem, ze moja matka, pewni by wylądowała wtedy w psychiatryku. Wierzysz w duchy? i zważający na uczucia innych. Z resztą jeśli nawet Ci się tak wydaje to chyba tylko w Twoim otoczeniu jesteś "ułomny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
Cześć Inteligentny, jestem, ale tylko na chwilę, bo zaraz lecę, więc nie pogadamy. :( Odpiszę Ci jutro, albo w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam jedno dziwactwo, ale nie sądzę, zebyś je tak ubóstwiał, haha Prawdopodobnie się mylisz, przyznawaj się! Naprawdę im bardziej dziwna dziewczyna tym bardziej bym ją kochał, ale to tylko takie gdybanie mnie nikt nigdy nie pokocha, chyba , ze jakieś zwierzę(bez podtekstów zoofilskich:D) Nie no, raczej nie okłamuję innych mówiąc im nieprawdę o nich, tylko o sobie. No to to tak, ja nikomu nie mówię o moich problemach zdrowotnych np. Denerwuje mnie strasznie udawanie ,ze jest dobrze...kiedyś jednemu koledze powiedziałem o tym to, nie zareagował jakoś szczególnie, dla kazdego własne problemy są najważniejsze. NIe mam tak bliskiej osby by mówic jej wszystko, chyba, zę matka, ale nie chce jej obziążac, gdybym mówił jej cała prawe o tym co czuje, to mogłoby to jej powąznie zaszkodzić. I tak mówi , ze ma koszmary i nie mozę dojsc do siebie po dłuższych rozmowach ze mną, a jej facet mianował mnie "książe ciemności :D" Na przykład już jakiś czas temu rzuciłam palenie (myślałam, że ostatecznie), ale potem i tak wróciłam, chociaż ludzi nadal okłamywałam, że nie palę Ja tez tak robiłem,identycznie. Ale potem na prawde rzuciłem, nie paliłem dwa lata, do czasu, aż zrezygnowałem z palenia zioła(w tym tygodniu), wczoraj kupiłem paczkę i mi 4 fajki zostały. Nie, zwyczajnie czasem mam problem ciągnąć rozmowę, albo w ogóle nie chcę gadać, a ktos tego nie rozumie i tak wychodzi Ja tam gadam to co przyjdzie mi do głowy, chociaż by to były bardzo kontrowersyjne. Mam problem ze szczeroscią czasem i osobie której dobrze nie znam , mówię rzeczy które nie wypada. Ale tez czasem lubie sie zamknąc w sobie , jak mam jakąś schizę :D Jestem wtedy nieobecny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolling in the deep Całe szcęscie , ze znalazłas jakies bardziej pożyteczne zajecie, niż pisanie ze mną, mam nadzieję , ze nigdy nie będziesz miała czasu ze mna pisac, bo będziesz tak zajeta życiem towarzyskim i samorealizacja Pisanie z takim przegrańcem jak ja....nie wiem czy dobrz e na ciebie wpływa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
Daj spokój :D Teraz serio nie mam czasu, ale Ci niedługo odpiszę na te głupoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie o to chodzi, nie jestem jakos od ciebie uzależniony, bez przesady, nie pójde i się pochlastam chodzi o to, ze życzę cie byś nie miała czasu ze mną pisać i była szczęśliwa w prawdziwym życiu. A w nocy mozna popisać bo biorę dzis urlop na żądanie:) A co idzesz na randke? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe wiem, dałaś mi to do zrozumienia, kilkoma wpisami, najwyraźniej się mylę... no i obrażałem gotów, że maja pedogilskie skłonnosci bo nie chćą prawdziwej kobiet takiej jak ty, tylko jakieś chude maszkary. Jak ci idzie z twoją miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie mi tam do prawdziwej kobiety, chłopie. Nie chcą mnie, to trudno. Trzeba żyć dalej. A z moja miłością? Normalnie. Jutro mi powie, że mnie nie chce i żebym sobie nadziei nie robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhovanionn Gdzie mi tam do prawdziwej kobiety, chłopie. Nie chcą mnie, to trudno. Trzeba żyć dalej. A z moja miłością? Normalnie. Jutro mi powie, że mnie nie chce i żebym sobie nadziei nie robiła. Właśnie jesteś prawdziwą kobietą, gdyby twoje życie potoczyło się tak , a nie inaczej i zadawałabyś sie z innymi ludźmi, to by ktoś to docenił, dla mnie to chore, jeżeli wszyscy twoi koledzy, mają spaczony gust. Ktoś cię zechce na pewno, abyś nie musiała czekać do 45 roku życia jak twoja koleżanka. Czemu jutro? Wyznałas mu miłość? Czy zamierzasz wyznać? NIe zamierzasz wprowadzić w życie swojego planu upicia go i wykorzystania seksualnego? :P Ja na faceboku pisałem z dziewczyna która dała mi kosz ze trzy razy W LO i się żeni...żeni sie z takim burakiem , ze ja pierdolę. Tyle, ze przypakowany, ale nic poza tym. To już wiem czemu mnie odrzucała przynajmniej , najwyraźniej nie lubi chudzielców, ale traf na taką co lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam się domyślił i rozmawiał z naszym wspólnym przyjacielem. A jutro na imprezie dyskretnie mi powie, żebym się odczepiła. Muszę to po prostu przyjąć z godnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś pewna , ze cię odrzuci? Kurde, mógłby przynajmniej cię rozdziewiczyć, albo pocałować, chyba , ze cie to nie interesuje, tylko poważny związek:) A co jakiś przystojny on jest? Jak mniej więcej wygląda? Przykra sprawa...chyba masz tak jak ja, ze nadajesz się tylko na "przyjaciółkę", a w moim przypadku "Przyjaciela". ale może nie, szukaj dalej, masz jeszcze sporo życia przed sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedział to naszemu wspólnemu kumplowi. Poza tym, ja nie chcę być czyjąś zabawką. Nie pójdę do łóżka z pierwszym lepszym. Jak wygląda? Jest wysoki, ma ciemne włosy, trochę nadwagi, blizny po wypadku. Zwykły facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe wiem, jak chcesz , przecież dla kobiet seks to tez przyjemność, jak chcesz sobie jej odmawiać to proszę bardzo. No szkoda, że cię odrzucił, moze kiedyś ci się poszczęści. A wiesz dlaczego cię odrzucił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie seks to wyraz miłości. Jak chcę przyjemności, to sobie robię gorącą kąpiel albo idę na spacer z psem, seks mi jest niepotrzebny do szczęścia. Bo nie chce ze mną być. Po prostu. Nie będę dociekać, bo to do niczego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhovannion Dla mnie seks to wyraz miłości. Jak chcę przyjemności, to sobie robię gorącą kąpiel albo idę na spacer z psem, seks mi jest niepotrzebny do szczęścia. No to masz dobrze, faceci nie mają tak łatwo. Bo nie chce ze mną być. Po prostu. Nie będę dociekać, bo to do niczego nie prowadzi. Masz rację, ze nie dociekasz. Ale szkoda, że cię odrzucił, niezłego masz pecha. A co znacie sie dobrze, lubi cie? Może też lubi bezkształtne chuderlaki i dlatego cie odrzucił? Z resztą nie ma co drążyć tematu, masz 25 lat, to jeszcze trochę możesz poczekać, przynajmniej coś sie dzieje, zakochujesz się, tyle że nieszczęsliwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surykaata
do Rhovanion: pamietam cie z paru watkow,widzialam Twoje zdjecie :jestes piekna dziewczyna,naprawde...i w glowie nie miesci co tu piszesz.jak to nikt sie nigdy Toba nie interesowal?chyba sobie wymyslasz.z cala pewnoscia sie ktos interesowal,ale moze marzylas o tych,co akurat nie byli zaintereswani?Moze bylas zimna i niedostepna? Dla mnie brak zainteresowania skonczyl sie kiedy dalam odczuc facetom,ze ich po prostu lubie.Ah i do tego kobiecosc-ale ty juz to na pewno masz. Albo obracasz sie wsrod drecholi na zabitej dechami wsi,gdzie wszyscy sie boja takiej pieknej i lekko wynislej(wydzialam na zdjeciu twoja mine)kobiety;-) Jak myslisz jaka jeste przyczyna tego stanu rzeczy Rhovanion?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, zdjęcia są pozowane, taką miałam mieć minę. Na co dzień nie jestem zimna i wyniosła. Raczej ciepła, otwarta i koleżeńska. Po prostu nie spotykam na swojej drodze facetów, którzy byliby zainteresowani mną jako kobietą. Lubią mnie jako koleżankę, nawet przyjaciółkę. Ale kobietą nigdy nie byłam i raczej już nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet w którym się kocham jest tak jakby nie do końca z mojej subkultury. Chyba, że każdy got ma krótkie włosy, zero kolczyków, lekka nadwagę i ubiera sie elegancko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×