CZY ROZBIĆ MAŁŻEŃSTWO KOCHANKI MĘŻA

wiem z kim zdradzil mnie maz. kobieta ma ma meza, nie ma dzieci. czy powinnam poinformowac o tym jej meza?

przeciez maz chyba wie ze cie zdradzil wiec po co chcesz go o tym informować

Nie krępuj się.

Eee! trzymaj sie z daleka. Widac maz jej niemwystarczal.JAK KOBIETA SZUKA DOPELNIENIA W ZONATYM MEZCZYZNIE NIE SPISALA SWEGO SLUBNEGO NA STRATY,WIDAC W SEKSIE NIE SPELNIAL SIE :) POSTARAJ SIE UWIESC JEJ MEZA :) To bedzie zemsta nad zemste !

Taka_koleżanka- czytaj uważnie, autorka chce poinformować jej męża. I bardzo dobrze.

niech wszyscy razem barabarzą

jesli chcesz zniszczyc temu facetowi zycie to prosze bardzo, ale pomozesz tylko sobie...

nie chce zniszczym zycia temu facetowi, ale jej. ona zniszczyla moje i moich dzieci.

Jasne, ja tak zrobiłam. nagła utrata źródła utrzymania musiała być dla niej druzgocąca ;).

idź do nich i mu powiedz że chciałaś przeprosić za swojego nieokrzesanego męża za to że pukał jego żonę :(

nie "pukal jej". tylko dotykal

ac791 ale donosząc mężowi tej kobiety, zniszczysz przede wszystkim jego, ona i tak go nie kocha, skoro zdradza....a możesz sobie niechcący wyświadczyć większą krzywdę. Jak chcesz wiedziec dlaczego - otoz mąż się dowiaduje, szybko ją wywala z domu czy coś w tym stylu, a ona.... bierze się aktywniej za Twojego męża!

ac791 nie "pukal jej". tylko dotykal tak Ci powiedział?

pewnie mezus ci powiedzial ze to jej wina, a ty mu wybaczylas i dalej tworzycie cudne malzenstwo :o naiwna babo

tylko dotykał - palcem cię zdradził ? ;)

no teraz to ciebie nie rozumiem, skoro tylko dotykal to po cholere chcesz leciec do jej meza? wielka mi zdrada, moze odejdz od swojego w takim razie? przeciez nie kochanka rozbila ci rodzine tylko on. ''dotykal ja'' taaaaa

nie powiedzial, ze to jej wina. nie wybaczylam mu. i nie tworzymy udanego malzenstwa.

to czemu zastanawiasz sie czy z nim zostac na innym topiku? daj sobie spokoj,to juz od dawna nie jest milosc.

nie chce analizowac, co z nia robil. nie w tym rzecz. zadalam inne pytanie. czy jej maz powinien o tym wiedziec?

ONA zniszczyła ci życie? a jak? zdradziła cię? oszukała? jeśli chcesz sie mścic to może zastanów się kto jest odpowiedzialny za tę sytuację, bo ja bym sobei dała rekę uciąc, że TWÓJ MĄŻ a nie obca baba on powinien byc lojalny i wierny i od niego tego powinnas oczekiwac, nie od reszty świata przed nim cały tabun takich jak ona mogłby nago tańczyc a on, jako mąż, powinien podziękowac i wrócic do ciebei a ty teraz zamiast na nim wieszac psy i ratowac to co się da z małżeństwa, będziesz za tym tabunem obcych bab latac i się "mścic" żenada :o jeszcze jedno - pytanie zadałas conajmniej dziwne - bo małżeństwo to nie dzbanek, który się rozbija i nikt z zewnątrz takich uprawnień nie ma ani cudownych mocy nawet jak poinformujesz tego męża, to on może dac jej szanse i nadal mogą byc szczęśliwi a ty się będziesz gryzła dalej :o a może on juz wie? a może ten mąż tak samo się puszcza? nie znasz ludzi, nie udawaj boga

nie chce leciec do jej meza. jakbym chciala, to nie rozmawialabym na forum. pytam co w taiej sytuacji zrobić.

Czujesz potrzebę takiej zemsty ? to powiedź ale jak ona się zaprze że to ty jesteś walnięta i się wyprze tego ? ty robisz wrażenie bardzo słabej nawet po tym jak piszesz tutaj .

Ac a Tobie co jest? nie wybaczyła odejdź ,a nie tu stekasz na forum Moze jej mąz wie i nie robi takiego wielkiego halo

jasne, ze powinien!!!!!! nawet bym sie nie wahała

do autorkii to czemu zastanawiasz sie czy z nim zostac na innym topiku? daj sobie spokoj,to juz od dawna nie jest milosc. nie napisalam nigdzie, ze mu wybaczylam czy ze dobrze sie teraz miedzy nami uklada. znajdz prosze takie slowa, jak je napisalam gdzies indziej i wklej tu.

sama sobie przeczysz wyraźnie zadałas pytanie: "czy powinnam poinformowac o tym jej meza?" a teraz głupio piszesz: "nie chce leciec do jej meza. jakbym chciala, to nie rozmawialabym na forum. pytam co w taiej sytuacji zrobić." porozmawiaj z mężem, ale ze swoim, bo małżeństwo tworzy DWOJE ludzi, skup się na swoim związku jeśli da się cos uratowac to ratuj - idź na terapię, próbuj wybaczyc burzenie relacji innych ludzi tylko teoretycznie jest zemstą, bo tak naprawdę ulga może byc tymczasowa a problem - twoje małżeństwo - i tak nie zostanie przez to rozwiązany

meza powinnas zostawic, bo jesli cie juz zdradzil bedzie robil to nadal. mozesz tylko troche pocieszyc sie zemsta i tej babie namieszaj w zyciu

nie chce leciec do jej meza, pytam co wy byscie zrobili na moim miejscu. jezeli przyszlo mi do glowy, zey go poinformowac to tylko dlatego, ze ona rozbila mi rodzine

nie uwazam że jestesmy my od powiadamiania o takich sprawach, ale tez ktoś mądrze napisal, ze może być bardzo różnie - mąż tamtej może jej wybaczyć, może nie uwierzyć, może zrobić mnóstwo rzeczy , których nawet sobie nie wyobrażamy, bo kazdy zwiazek jest inny i funkcjonuje na innych zasadach.

dziewczyno, przestań pisac, że obca kobeita ci rozbiła rodzinę dlatego że twój mąż ją dotykał to jakby się na kiełbasę wściekac, że pies ją zeżarł osmieszasz się tylko miej pretensje do męża, bo ona ci niczego ne obiecywała ani cie nie zdradziła a małżeństwo - powtórze jeszcze raz - to nie dzbanek, który się bierze i rozbija, to lata pracy, zaufania, budowania więzi - jeśi jedna kobieta była w stanie to wszystko przekreślic tylko tym, że się pojawiła, to to wyłącznie świadczy o waszym związku i szukac powinnaś rozwiązania jak to naprawic a nie jak się mścic napisałam ci już co powinnas zrobic, ale ty w kółko czekasz, aż ci ktoś napisze "idź i zabij sukę" "rozwal im życie" bo to ci poprawi humor więc idź i rób z siebei idiotke przed obcym chłopem, który może już wie, a może jest jeszcze gorszy od niej, bije ja i chleje i tylko dasz mu okazję do kolejnej awantury