Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marychaaa66621112

co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość marychaaa66621112

moj facet zakonczył swoja edukacje na gimnazjum bo chcial zarabiac na swoje potzeby a nie mogl liczyc na dostawanie pieniedzy od rodzicow , jest z biednej rodziny ma duzo rodzenstwa wychowuje ich tylko mama bo ojciec zmarl kilka lat temu, chciał sie troche usamodzielnic, pracował fizycznie jako pomocnik i wystarczało mu to ale jak bedzie wyglądała nasza przyszłość obawiam sie ze nie znajdzie normalnej pracy na stałe jest przeciez bez żadnego wykształcenia . on mysli o mnie poważnie zreszta ja tez go bardzo kocham ale nie wiem czy bedziemy szcześliwi w przyszłości kiedy razem zamieszkamy bedziemy chcieli założyc rodzine..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /,m/.,/.,/
brak wyksztaqlcenia nie musi byc przeszkoda. dopoki facet ejst zaradny, mysli o przyszlosci, chce sie rozwijac-nie widze przeszkod, ale jesli do konca zycia ma zamiar pracowac za grosze i nie uczyc siwe dalej to sory milsoc kiedys sie skonczy a z czegos trzeba zyc i z o czyms rozmawiac....wiec zalezy jaki on ma stosunek do swojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobi sobie uprawnieni na ciezarowke i bedzie mial zawod kierowcy.Zawsze bedzie popyt na taki zawod. Co sie martwisz ? Zreszta zawsze wyksztalcenie mozna uzupelnic zaocznie . Wazne , by byl dobrym i zaradnym czlowiekiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marychaaa66621112
no jest zaradny ale właśnie nie wiem czy zaradność w dzisiejszych czasach wystarczy.. wszyscy studiuja ucza sie , w kazdej pracy wymagają odpowiedniego wykształcenia..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdej pracy wymagają głównie praktyki ;) Jeśli wszystko jest ok, to nie doszukuj się problemów tam, gdzie ich nie ma. SKoro jest zaradny i ma już spore doświadczenie, to da sobie radę. Zawsze może zrobić kurs na wózek widłowy, spwacza czy co tam jeszcze. Na kierowcę ciężarówki nie polecam, bo jeszcze Ci pójdzie na TIRy i całe życie będzie spędzał w trasie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym do tego podeszla tak: w dzisiejszej rzeczywistosci , tytul magistra nie jest zadna gwarancja zdobycia pracy, etatu . Zupelnie bym nie tragizowala z tego powodu. Wazne, by mial jakis zawod -hydraulik , tokarz , kafelkarz np. Wazne, by byl fachowcem ,ktory poradzi sobie i potrafi utrzymac rodzine.Ty tez bedziesz przeciez pracowac, wiec dacie rade. Najwazniejsze w zyciu to zaradnosc , pewnosc siebie, upor i posiadanie dobrego serca . Zawsze tak , jak pisalam wczesniej ambicjonalnie mozna pokusic sie o wyzsze wyksztalcenie w jego przypadku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marychaaa66621112
chyba macie racje, niepotrzebnie szukam dziury w całym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałuję, że studiuje
Jeżeli jest po gimnazjum to możesz mu podsunąć pomysł aby poszedł do technikum o takim kierunku jaki go interesuje bedzie przynajmniej miał techniczne wykształcenie i to mu bardziej pomoze nż jakiekolwiek studia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olsa
nikt tego nie wie i nikt ci nie pomoze. Z jednej strony bedziecie sie roznic, z drugiej teraz nie jeden magister jest na bezrobociu. Moj kuzyn nie ma wyksztalcenia a jego zona ma 2 fakultety i jest na doktoracie i sa super para.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×