Mąż nie zgadza się na ginekologa faceta - ciąża

Zdumiewa mnie ta żarliwość w obronie ginekologów ..Pewnie ten z artykułu też do sądu sprowadzi grono swoich pacjentek co z pazurami sie rzucą na każdego "co rzuca kalumnie" . Akurat molestowanie przez gino to żaden rarytas prawny . Naprawdę to dzieje się regularnie .Przynajmniej co rok jest jakaś sprawa . Rzeszów -prawda, prawda też o owym "naukowcu" co do bliżej nieznanych "prac naukowych" fotografował nagie pacjentki ze szczególnym upodobaniem vagin . Masa kobiet sie na to godziła ,ciekawe co on potem z tymi materiałami robił...Są/były inne przypadki . Plus coś jeszcze "ciemna liczba " takich spraw . Panowie gino potrafią urwać sprawei łebo bo są zamozni ustosunkowani często kryci przez mafie lekarska i mają rozległe znajomoąci także w śwaitku prawniczym. Ofiarę można przerobić na wariatkę , ośmieszyć w końcu przekupić w celu wycofania skargi 'bo w sądzie nic nie uzyskasz " .B.wiele kobiet po prostu się wstydzi donosic na takich bojąc się publicznie opowiadać o tym co przeszły i nie mając wiary w skuteczność dochodzenia swoich praw .Można przyjać że 6/10-7/10 takich przypadków nigdy nie jest ujawnianych przez kobiety. Co najwyżej pojawi sie na znanym lekarzu wzmianka o"brutalnym badaniu i poniżaniu kobiety " "po tym co przeszłam nigdy tam nie pójdę " itp .

13:33 nie wiem gdzie ty tutaj widzisz obronę ginekologów. Chyba w twojej chorej głowie. wyraźnie dziewczyny piszą, ze chodzą do ginekologów, ale nikt nikogo nie zmusza do tego. Zawsze mozesz iść do kobiety. Twój wybór. To raczej ty jak jakaś yebnięta piszesz w kółko, że wykorzystywanie przez gina to norma itd... Wiesz gdyby spotkało mnie coś nieprzyjemnego ze strony ginekologa to pewnie chodziłabym do kobiety-gina. ps. Jak miałam naście lat w przychodni pracowała pediatra która nastolatki macała po biuście - w tym mnie. Czy to oznacza, że każda kobieta pediatra jest zboczona?

Hm nikt nie pisze że norma .Po prostu 70% gin w Polsce to heteroseksualni mężczyźni i jeżeli tylko 3% z nich to zboki ( i tak przyjęliśmy tu niski % bo różne parafilie seksualne ma 8-15% populacji) to okaże się że w 1 na 50 gabinetów gino w kraju dzieje się coś niedobrego . I jest to raczej niedoszacowany rachunek. Nie nie jest to więc powszechne .Ale jest . Problem to strach i wstyd pacjentek ktore nie ujawnią takich przypadków co sprawców utwierdza w tym co robią . Wyżej słusznie ktoś pisał że konieczna jest wiedza o psychice mężczyzny .Tu kłania się psychologia .Tak się składa że dobrze znana mi osoba o tym wykształceniu przemieszkała kilka lat ze studentami medycyny i miała sesje obserwacji uczestniczącej . Specjalnie sie nie kryli . Ilość seksistowskich żartów wręcz wulgarnych, komentarze ,często sprośne , na temat ich "dodatnich cech zawodu " tj jak młoda kobieta musi sie przed nimi rozebrać była tak wielka ze daje do myślenia .

a jak chirurg rozcina np brzuch i bada narządy wewn.tudzież operuje np macicę to tez jest mężczyzna grzebiacym w narządach płciowych?! To zapytanie na coraz bardziej prymitywne wpisy. Albo jak uprawialas seks przed mężem i tamten dotykal twojego ciała i'narzadów',to co teraz?wybaczył mi mąż macanie narzadow przez innego? Hipokryzja.Sorki za ten post,ale oczy ze zdumienia przecieram. A laryngolog-mężczyzna badajacy np ucho to tez grzebie w narządzie sluchu i w kazdym z tym przypadkow zdrowa,przy zmysłach kobieta chodzi jak ubezwłasnowolniona z mężem na wizyty?

co ma ucho do p***y?

ma,bo to tez narzad a pytanie bylo czy tez do innych specjakistow chodzi z mezem,gdy lekarz jest facetem i zagląda w narząd?hehe,żal.pl

Trzeba poczytac parę ostatnich postów gdzie mowa o narządach,to sie zrozumie w czym rzecz.

Co za miotły tu piszą ...Kogo podnieca ucho czy np. rany na nodze ? Może z 0.1%dewiantów. A prawda taka że młodego faceta zdrowa p***bez chorób kłykcin itp.kręci . Zwł gdy przyjdzie atrakcyjna kobieta czysta zadbana itp. Pewnie po X latach pracy taki przywyknie ale na poczatku kariery oni mają dodatkowy fun . Zadziwia jednak że wielu z zboków-gino to stare dziady 45-60 lat .Widac wieć że to silniejsze od nich i nawet gdy libido spada ich to ciągle kręci .To potwierdza tezę że część lekarzy facetów wybiera akurat tą specjalizację z powodów "pozamedycznych' i nie tylko o kasę tu chodzi .

moze najpierw podpytac jakiegos znajomego gina lub z rodziny a nie wypowiadac sie za wszystkich lekarzy ginekologów? Wy to macie siano w glowach. A juz nazywanie kogos po 40-tce starym dziadem?ile ty dziecko masz lat?

Mam kuzyna lekarza. W zeszłym roku miał wesele. Byli także jego koledzy ginekolodzy. Powiem Wam, że niedobrze mi się robiło jak słyszałam ich rozmowy o pacjentkach, przechwałki jak im dobrze robią podczas badania i jak kobiety reagują. Natrząsanie się z kobiet proszących o badanie piersi jakby o seks prosiły. Oczywiście piszę to bardzo delikatnie, bo ich zwroty nie nadają się do powtórzenia. Też chodziłam do ginekologów facetów - do tamtego wesela.

jak lekarzowi ma sie to 'cos' znudzic?? chyba nie po to wybieral sobie ta specjalizacje? no bo przeciez nikt go za kare nie wysylal na najbardziej przez facetow oblegany kierunek. wybral sobie taki zawod ktory go od zawsze fascynowal (jak pilot, marynarz, gornik czy kierowca). praca ma byc dobrze platna, sprawiac satysfakcje i przyjemnosc i wtedy czlowiek jest szczesliwy. ja sypiam z ta sama kobieta od ponad 10 lat i dalej mnie kreci i mi sie nie znudzila. a co gdybym mogl miec takich dziennie.....

moze najpierw podpytac jakiegos znajomego gina lub z rodziny a nie wypowiadac sie za wszystkich lekarzy ginekologów? Wy to macie siano w glowach. A juz nazywanie kogos po 40-tce starym dziadem?ile ty dziecko masz lat? XXXXX taaa i ktory by ci sie przyznal???? troszeczke jestescie niesprawiedliwe broniac tych ginekologow (jak te babcie broniace krzyza smolenskiego). troche was rozumiem ALE: najpierw odpowiedzcie sobie na kilka pytan? - dlaczego pryszczaty dwudziestolatek wybiera akurat ta specjalizacje? - czy zgodzilabys sie gdyby TWOJ maz byl ginekologiem (tak zakladajac, ze TERAZ by poszedl ma medycyne) - czy poszlabys do ginekologa ktory jest twoim: sasiadem, wujkiem, ojcem, kuzynem, synem, znajomym (w koncu piszecie, ze to NIE FACET to..ginekolog, ktory za drzwiami gabinetu zostawia cala swoja meskosc). odpowiedzcie uczciwie.