Poradżcie, prosze coś na okropnie odparzoną pupę!

Niemowlak ma bardzo odparzoną pupę, aż do krwi. Kąpie w krochmalu, zasypuje mąką ziemniaczaną na zmianę ze smarowaniem sudocremem, linomagiem i bepanthenem. Wietrzymy pupe, ale to wszystko nie przynosi wiekśzej poprawy. Pupa wygląda jak wielka rana. Czy w tej sytuacji tylko lekarz czy mogę coś jeszcze zrobić? Dodatkowo mam pytanie. Moje dziecko od zawsze (a ma teraz 10 miesięcy) reaguje silnymi odparzeniami na wszystkie owoce. WW odparzenie to wynik podania przez babcię jabłka. Odparza się także po witaminie C w kropelkach. Pediatra twierdzi tylko ze tak się zdarza. Czy mam wcale nie podawać owoców? Skupić się na warzywach i stad będzie czerpało witaminy?

kup penaten na odparzenia u nas działało nawet na mocno odparzoną pupę, a owoców nie dawaj aż się skóra nie zagoi

moze Twoje dziecko ma jakas alergie? wyeliminuj te owoce narazie, nic mu nie bedzie! kup w aptece z ziaji masc do rak taki "opatrunek" - kosztuje 5zl ale czyni cuda, pisze ze mozna stosowac dla dzieciaczkow.

my na odparzenia stosujemy genialny krem robiony na recepte. Jeśli domowe środki nie pomagają to radze się udać do lekarza bo maluch musi strasznie cierpieć... :(

owoce sobie odpuść i tylko banana dawaj bo tam wit c jest mało a co do odparzeń nasza kuracja: - orginalne pampersy - orginalne chusteczki pampersa lub woda - MAŚĆ TRANOWA do kupienia w aptece bez recepty (koszmarnie śmierdzi) po 3 dniach takiej kuracji śladu po odparzeniu nie było stosowaliśmy przez tydzień i od tamtej pory żadnego odparzenia (a miała ciągłe od 3 miesiąca życia do 8 gdy to zastosowaliśmy i to właśnie takie do krwi) mała ma już 5 lat :)

U nas pomaga Sudocrem, ale odparzenia nigdy nie były aż takie jak opisujesz, tylko przy biegunce było kiepsko. Ale wściekła mrówa ma rację - poproś pediatrę o maść na receptę, ona jest genialna. Goi siię jak ręką odjął.

Zaden sudokrem bo tylko jeszcze bardziej pogorszy sprawę. Dużo wietrzyć, kupić pieluchy które maksymalnie chłoną wilgoć, smarować teraz i profilaktycznie oliwą z oliwek zamiast jakiegokolwiek innego kremu z cynkiem. przemywać podczas zmiany pieluszki rumiankiem zaparzonym w wodzie i taki wywar uprzednio ostudzić i trzymać w miseczce. te porady mam od wspaniałej pediatry i u nas się sprawdziło odrazu a odparzenie było takie jak u autorki po przejściu biegunki.

ważne również to by pod żanym pozorem nie używać wtedy chusteczek . Spróbujcie przetrzeć taką chusteczką podrażnioną skórę a poczujecie mega pieczenie i to się tyczy każdej nawet najdelikatniejszej chusteczki.

Tylko myj wodą , zero chusteczek i suchą pupkę zasypuj mąką ziemniaczaną , kremy rozwadniają ranę zamiast ją zasuszać

My też mamy własnie sajgon. Zaczęły pomagać: Nasiadówki w wywarze z rumianku Krem Sudopanten (100 g ok.11 zł - ponoć działa lepiej niż sudocrem) No i każdorazowo myję pupę pod wodą z dodatkiem żelu do kąpieli dla niemowląt. Sudocrem i Bephanten nie trzymają sie tych ranek, a ten Sudopanten ładnie je pokrywa. Po nocy w końcu się trochę zagoiło i chciałam wspomóc gojenie Bephantenem, ale tylko pogorszyłam sprawę. A już się zaczęło ładnie goić, a teraz znowu sie sączy....

Prawdopodobnie twoje dziecko ma uczulenie. Pewnie na pieluchy.

u mnie córka tak miała po długim stosowaniu huggiesów-uczuliła się na nie, też miała rany ale pediatra jej przepisała antybiotyk do smarowania

Sudocrem odstaw, mojemu małemu właśnie po nim się zaostrzało. Wietrzyć pupę (niech pochodzi bez pieluchy albo posadź do wanienki z chłodną/letnią wodą), pupę przemywaj samą wodą. Albo rumiankiem, jak ktoś już napisał. U nas przeszło po 2 dniach takiej "kuracji" a wcześniej samrowałam tym sudocremem, bo podobno dobry, i tydzień mały się męczył z odparzeniem, tylko pogarszało.

alantan do kuienia w aptece, nie tylko dla dzieci ale likwiduje wszystkie problemy skórne, zawsze mam go w kosmetyczce, pomógł mi nawet na oparzenie....

U nas działał Tormentiol. Moja córcia miała straszne odparzenia, pomagało mycie w wodzie za każdym razem z Białym Jeleniem i na pupę Tormentiol. Polecam.

kąpałam 2 razy dziennie małą w kalium, ale koniecznie do lekarza idź po maść, zasypywałam mąką ziemniaczaną- 3 tyg tak się męczyłyśmy...

na tego typu odparzenia szczerze polecam Metanium , jednak musisz duzo wietrzyć pupe , daj maluszkowi pohasać bez pampersa kilka razy dziennie http://allegro.pl/metanium-na-ciezkie-odparzenia-pieluszkowe-pupy-i2039434800.html

A jakich pempersów używasz ? wypróbuj pampers premium care

u mnie premium care też nie pomogły, bo są zbyt cienkie i jak zrobiła siusiu to miała mokrą pupę, pomogły pampersy pomarańczowe, ale oczywiście dużo wietrzenia i na codzień pieluszki tetrowe wkładane w majteczki

po owodach ma odparzoną pupę? a na reszcie ciała są jakieś oznaki ? może twoje dziecko jest uczulone na jakiś składnik zawarty w którymś kremie? nie stosuj wszystkiego na raz po koleji u nas bephantem działał momentalnie a może pieluszka uczula ci dziecko? w pierwszej kolejności idź do lekarza bo dziecko się na pewno bardzo męczy z bolącą dupką

u nas pomoglo pryskanie pupy osceniseptem i wietrzenie, czyli lezenie po 3 razy dziennie bez pieluchy po ok 40 min. Ten sposob wynioslam ze szpitala od poloznych z oddzialu neonatologicznego. Zadne tam nakladanie masci nie pomoze, po wtedy wietrzysz masc nie pupe. Ale jak u ciebie sa juz takie rany to zasuwaj po antybiotyk.

i może jeszcze przez jakiś czas odpuść sobie wycieranie dupci chusteczkami lepiej weź umyj dupcie wodą z mydłem przy każdej zmianie pieluszki a co do sudocremu to słyszałam że żeby dziecka nie odparzyło to musi miec idealnie wysuszoną pupkę po umyciu czy wytarciu chusteczkami odczekać pare minut aż będzie sucho i dopiero wtedy smarować

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Ile mam tyle rad, ale na pewno znajdę coś dla siebie. Pupę wietrzę. Myję w szarym mydle i krochmalu. Pampersy nie uczulają. To wina owoców. Ma od nich odparzenia i takie jakby łuski na buzi. Nie wiem jak to nazwać. Tak jakby na policzkach była plastikowa różowa powłoka. Do lekarza się nie dostaniemy już dzisiaj, a przed nami weekend więc muszę sobie radzić jakoś sama. Jak nie będzie poprawy do poniedziałku to wtedy pediatra. Mamy już bloczek na wszelki wypadek. Kupie dziś rumianek i którąś z ww maści. Zobaczę co mają w aptece. Z owoców zrezygnujemy na razie. Dziękuję.

Też przez to przechodziłam. Córce aż krew leciała, a pupka czerwona jak u pawiana. Kilka słów- nie uzywaj szarego mydła (mydło + rana = piecząca pupa, niepotrzebny dodatkowy ból). Rumianek też odpada - pediatra powiedziała, że może uczulać, za to łagodząco działa herbata z lipy, tym przemywaj pupę po każdej zmianie pieluszki. Często wietrz pupę, po każdej kupce od razu zmieniaj pieluszkę! Z odparzeniem, jakie opisujesz powinnaś iść do lekarza, ja dostałam maść primafucort i jakąś jeszcze inną (mające działanie przeciwgrzybiczne) oraz dostałam robiona maść, która zawierała dużo witaminy A. Nie polegaj na linomagach, sudocremach itp, są za słabe w takim przypadku. KONIECZNIE IDŹ DO LEKARZA!

ojej, coś strasznego.. może coś z mocznikiem? ale nie wiem czy można smarować dzieci, poszukaj w sieci.

Jest taka maść Linomag aw Aptece , kosztuje grosze , a na pupke odparzona dla niemowlaka jest super

Może maluszek jest na coś uczulony np. na proszek w którym pierzez ubranka jego. Moja siostra miała podobnie ze swoim synem. kąpała go również w korze dębu jak sie nie mylę i to pomogło ale wszystko póżniej musiała prać w szarym mydle , tylko nie w proszku Radzę Ci isc jak najszybciej do lekarza też z maluszkiem , samo może nie wygoi się

wietrz pupe, osuszaj suszarka i smaruj kremem na recepte - wazelina wit. a. wit. e - podawaj tez lacido baby aby zmniejszyc ilosc kupek.

mój synek miał już dwa razy odparzoną pupę ...zawsze po antybiotyku pierwszym razem też już nie wiedziałam co mam robić ...pupcia tak czerwona aż krew leciała ,stosowałam sudocrem ,lekarz przepisał maść TRIDERM ale też mało pomogła ,wietrzyłam zasypywałam mąką ,zasypką z cynkiem NIVEA aż w końcu kupiłam maść ALANTAN PLUS i pomogła i teraz tylko tę maść stosuję i teraz synek tez brał antybiotyk i też miał odparzenie i od razu smarowałam tą maścią i przeszło po dwóch dniach:)

a i jeszcze jedno zapomniałam dodać nie stosuj przy odparzeniu chusteczek nawilżających bo podrażniają jeszcze bardziej tylko przemywaj pupcię przegotowaną wodą...