Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość gość
Ogryzku.na pewno ma jakies zaburzenia.bo chodzi na palcach i manodwyzszonh prog bolu.ja w tym nic dziwnego nie widzialam bo ja jestem bardzo wytrzymala na bol.przeciwbolowych lekow nie biore.nawet jak mnie cos boli.po cc procz kroplowek ktore dawali standardowo nie bralam juz nic.przychodzily pielegniarki i pytaly czy bralam przeciwbolowe(bo w karcie nic nie bylo.myslaly ze nie wpisano tego).jak wstalam po cc,to chodzialm jakby nic sie te 18h wczesniej nie dzialo.maz w dziecinstwie chodzil na palcach wie myslalam ze odziedziczyl po nas te cechy.ale pani na dniach otwartych zapytala jak spi.o wytrzymalosc na bol i powiedziala.ze nie ma do jiego zastrzezen.ale ze ma zaburzenia sensoryczne.ja oczy jak 5zl a ona ze ok.40%dzieci to ma i ona tez to ma/miala.i jako dorosla osoba na studiach dowiedziala sie o tym.wiec moze ja tez mam/mialam SI?ja jestem bardzo szybka/zywiolowa/energiczna.myslalam ze syn ma to po mnie. Wierz mi ze nie martwilabym sie tym,ale akurat mam duzo kolezanek ktore maja dzieci w synka wieku.4-5 dni roznicy badz ok.1-2starsze.i mowia duzo wiecej.ja mialam 1,5roku jak zaczelam mowic.moja siostra 3lata.mam metlik w glowie.moja mama mowi,ze moze ma syndrom leniwego jezyczka.albo za dlugi i trzeba bedzie przyciac.(syn kuzynki tak mial).do tego drugiej kuzynki syn ma zesp.aspargera(skubany jest wybitnie madry przez to,ale nie umie bawic sie z dziecmi).wiec sama sobie szukam problemow i zmartwien.:-(zapisze syna do pani Magdy.moze ona postawi odpowiednia diagnoze.i da zalecenia.tylko zeby moj maly dostosowal sie.nawet nasza zaprzyjazniona pediatra pytala mnie,czy mysle,ze maly podda sie cwiczeniom.bo charakterek to ma niezly. Ogryzku przykro mi ze Twoj synek zle czuje sie w przedszkolu. Moj na razie z niania w domu.od przyszlego roku pojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mój jest w zerówce :/ ale właśnie przez Aspergera mu tam źle, młodszy sie już odnalazł w przedszkolu zadowolony biegnie szybko do sali i bawi się ładnie ale nie mówi, ja już go obadałam na wszelkie sposoby i nic nikt nie znalazł wiec pozostaje mi tylko czekać ze zacznie mówić :( więc sama widzisz że brak mowy to jest nic, twój jest jeszcze bardzo mały i brak mowy nie jest objawem zaburzenia tak ci pewno powie i psycholog i logopeda, zwłaszcza ze dziecko mówi i sporo jak na dziecko nie mówiące :) to jest pozytywne, mój starszy tez nie mówił mając 2 lata, mówił po chińsku jak miał ze 2,5 -3 lata a normalnie zaczał mówić ok 3,5 roku-4 teraz nadal mówi tak ze mało kto go rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
powiem ci jeszcze ze to moze byc taki etap, moj mlodszy bardzo zle spal, byl nadpobudliwy niegrzeczny itd.. chodzilam po neurologach eeg tomografach i nic a on z tego wyrosl, on lamal kredki w 1 rece a teraz juz tej sily nie ma, istotne sa tez nasladowania, czy dziecko nasladuje, czy chetnie podejmuje nauke codziennych czynnosci, czy jest wiotkie, moj mlodszy pod tym wzgledem jest super ale starszy to porazka i od zawsze tak bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm.nasladuje niektore sytuacje.np.bierze gabke i myje nia klape od sedesu(widzi jak ja sprzatam)jak sciefamkurze to tez chce pomagac.wie conze sciedka nalezy zrobic.jak pije to pod brode papierowe reczniki mu podkladamy.jak znajdzie gdzies kawalek to wklada.sobie sam pod brode.lubi prowadzac wozki dla lalek na placu(albo swoja spacerowke). Jak chce pic to tak smiesznie jakby mlaska jezyczkiem.jak chce jesc to biegnie donswgo krzeselka do karmienia i chce do niego wejsc lub mowi mniammniam.(ale to rzadko).ostatnio na placu zabaw dziewczynka jadla ciastko to podszedl do niej i powiedzial am.ale jak chcialam dac mu paluszka to nie chcial. Wiesz on niby mowi kilka slow,ale to bardzo rzadko(tak/kak.daj.baba.gaga)czesto mowi po swojemu i kakkaka. Jezeli chodzi o zwierzeta.widzial psy.i jak widzi psa na spacerze lub w tv to wydaje odglos jakby szczekania.w maju widzial na zywo kure.jak zapytalam co to,to zdziwiojy ze pytam odpowiedzial:koko.byl w zoo,ale zwierzeta nie zrobily na nim wielkiego wrazenia.generalnie czesto(kilka/kilkanascie razy dziennie mowi mama,nie no i kaka)do babci mowi baba.czasami gaga.no i tak/kak(jak mu wyjdzie.rzadko powie mniam.am itp. Jak chce pic a widzi w zasiegu wzrokuni reki szklanke to najpierw sam chce ja sciagnac.jak powiem troche glosniej:nie wolno,zostaw to reaguje.podchodze i podaje mu kubek z herbata czy butelke z woda. Teraz.szlismy spac.jak powiedzialam ze idziemy spac,to przyszedl pod drzwi pokoju.jakis czas temu nauczyl sie tez pukac do drzwi:-) U moich kolezanek synkowie mowia juz duzo wiecej niz.moj.(m.ij tata.nono.stop.cho.itp)i wiele innych.moj nie chce powtarzac jak mowie powiedz tata.mama.daj itp.nic nie powtorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja nie jestem specjalistą ale moim zdaniem masz super rozwinięte dziecko jak an 2 lata :) mam 2 synów i w tym wieku nie umieli tyle co twój, a zwąłszcza mój autystyk który do dziś niczego nie naśladuje, nei rozumie przenosci teatrzyku udawania itp, wiem ze ci ciezko i porownujesz z mowa ale wyobraz sobie ze moj skonczylw pt 3 lata i mowi mniej niz twoj i musisz nastawic sie ze mzoe tak byc ze poczekasz jeszcze ze 2 lata zanim zacznie mowic kiedy dzieic kolezanek beda recytowac wiersze a twoj bedzie mowil tylko mama :( nie ejst jedyny poczytaj na akfe ile mam pisze ze dzieic nie mwoia i zobaczysz ze nei amsz odmienca to jest teraz nagminne ze dzieic malo mowia w wieku 2 lat, owszem sparwdzac tzreba rehabilitowac pomagac ale nei zalamuj sie bo to nci nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczelam czytac to forum od poczatku.kilka str przeczytalam.no i moj ma akurat skaze biakowa.nie wymyslilam sobie tego.to tez rodzine u nas.moja mama i jej siostry tez to mialy.i 1/3z mojego rodzenstwa ciotecznego tez(rozne postacie).mojemu malemu troche minelo.nie pase go slodyczami,slodkimi napojami.je zdrowo.owoce.warzywa.zupy bez smietany.jajka tylko zielononozki badz przepiorcze.indyka mu kupuje badz krolika od kolezanki taty. Szczepie szczepionkami platnymi.syn nie ma problemow trawiennych.nie miewa zaparc.biegunek.spi ladnie.nie choruje.katar mial 2-3razy.z czego 2razy w zwiazku z zabkowaniem.raz byl przeziebiony.mial stan podgoraczkowy. Ja wiem ze panikuje,ale tak juz mam.zapisze malego do p.Magdy. Ogryzku oby nasze dzieciaki zaczely mowic.poczekam ile trzeba.oby byly tylko zdrowe. Ja na poczatku pytania mojej mamy zbywalam.mowilam ze jest maly.ze ma czas na mowienie.ale jak slysze co i ile mowia dzieci kolezanek to zaczelam sie martwic i zastanawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ribalowa
Mój ma prawie 2,5 i też mało mówi. Logopedka wczoraj powiedziała ze to lekkie opóźnienie mowy.lekkie????dzieci w tym wieku nawijaja ze hej. Ale w autyzmie ważniejsza od mowy jest komunikacja . Czy mały potrafi się komunikować czy chcę czy pokazuje co go zainteresowało czy bawi się symbolicznie i tematycznie.też czy rozumie uczucia innych itd itd U nas pomogło bardzo wyłączenie tv. Długo zwlekalam z tym bo mały lubi reksia ,georga rozumie te bajki .ale postanowiłam spróbować dwa tygodnie temu i super.kontakt super . Przerzucilismy się na książki mały kocha franklina i kajtusia .. Coraz więcej słów chociaż mówi bardzo niewyraźnie. Ale naliczylam już z 70 słów. Zdarzają się zwroty np mama pa (patrz), tata jo (jo to chodź) . Jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ribalowa
Ogryzku a czy u was była mowa o alalii lub afazji ? Czy ktoś badał ten trop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
afazja to na pewno nie jest alalia byc moze ale to mi nic nie da ze nazwie sie to tak a nie inaczej on nadal nie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość devonka0
Myśle że z Twojego opisu najbardziej niepokojace jest brak reakcji na imię. Jesli chodzi o chodzenie na palcach to naprawde duzo dzieci tak ma, moze to wynik zaburzen SI bądz słabego napięcia mięsniowego. Oczywiście niepokojace jest jak dziecko non stop tak chodzi. Mysle ze natychmiast powinnas wyłączyc tv. Moje dziecko jadło tylko przy bajkach, 4 miesiace temu całkowicie wyeliminowałam telewizor. Histeria była przez 2 tygodnie, dziecko przez 5 dni prawie nic nie jadło, ale przetrzymałam to. Ja tez sie zamartwiałam o autyzm mojego dziecka. W tej chwili młody ma 22,5 miesiaca, dalej jestesmy pod opieka róznych specjalistów. Raz w tygodniu ma Si, terapie logopedyczna i raz na miesiac psychologa. Niby na pazdziernik jestem zapisana do Synapsis, ale nie chce tam jechac. Czekam na ich telefon i powiem im ze rezygnuje. Jestem z Opola wiec mam pod nosem Prodeste. Generalnie czekam jeszcze na ostateczna decyzje mojej pscyholog, czy mam isc diagnozowac dziecko czy nie. Mysle ze mały zrobil takie postepy ze powie ze nie. Nie bede Cie pocieszac i mysle ze kazda mama zna swoje dziecko najlepiej. Mi kazdy mowil ze przesadzam, ale ewidentnie maly mial zaburzenia SI i robiłam wszystko zeby udalo sie zapisac go na terpie. Uazam ze powinnas sie udac do osrodka ktore diagnozuje zaburzenia, im wczesniej zaczniecie cos dzialas tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, dziekuje za rady,sugestie.nie mogłam dodzwonic sie do p.Magdy.bede próbowała jutro. devonka0-synek zaczał chodizc jak miał 11mies.a na palcach zaczał chodzic ok.13-14 mies.zaszczepiony na odra-swinka-rozyczka był w 16 miesiacu zycia(szczepionka płatna).na imie b.rzadko reaguje.czasami mnie zaskakuje.bo zareaguje jak dzieci na placu wolaja tym samym imieniem inne dziecko.generalnie czasami mam wrazenie,ze robi to o co poprosze,lub reaguje na imie/polecenie kiedy on chce...na palcach chodzi dosyc czesto,ale nie to że non stop. devonka0-jak masz pod nosem wyspecjalizowany osrodek,to bez sesnu jechac tyle km do wawy.chyba,ze chcialabys potwierdzic/wykluczyc diagnoze. nie znam Was,ale mysle o Was i Waszych pociechach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ribalowa
Nie zamartwiaj się tak bo maluch jest mały. Mózg jest bardzo plastyczny a z tego co piszesz nie wynika żeby był jakoś bardzo zaburzony - jeśli w ogóle. poczytaj o dietach o suplementacji np kwasami omega nie zaszkodzi a na pewno wzmocni dziecko. skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ribalowa
Aaa z Warszawy . to tak jak ja. Możemy się spotkać kiedyś i pogadać jak chcesz:) Plamiasta na razie pogoda się zd*pcyła wiec nie wiem co z naszym spacerkiem piter zakatarzony ja tez:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc. Ribalova synek dostaje kwasy omega. Taj jestem z Wawy.u mnie ze spotkaniem moze byc ciezko bo pracuje.jedynie weekendy wchodza w gre.a gdzie mieszkasz?bo my jakies 2lata temu przeprowadzilismy sie na tarchomin. Mam nadzieje ze dzisiaj uda mi sie dodzwonic i ze nie maja zbyt odleglych terminow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasty
Nas przyziębienie rozłożyło na dobre. W zeszłym tygodniu miał katar, przez weekend wykurowałam go i w poniedziałek poszedł do przedszkola. Wczoraj wrócił niewyraźny, a dziś rano gorączka, chrypa, kaszel i katar. Dużo dzieci teraz choruje:( Jak tam Wasze pociechy? Nie taka...-na razie ze spaceru nici, ale polecamy się na przyszłość! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasty
Też myślałam, że mama daj!!! U nas MLIKO to do niedawna: mleko, mięsko, i mydło:) Dziś mnie zaskoczył, oddając kubek z herbatką powiedział- NIE CHCESZ! Wracaj do zdrowia! Darciaa- super! Mój ma nadal kłopoty z doniesieniem pełnej łyżki do buzi, nie wspominając o nabraniu jedzenia widelcem, ale próbuje! Nie wyrabiam z praniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mliko wow poważne słowo:) u nas przez gardło by nie przeszło. Ale też ma jedno słowo które wiele znaczy np li to jest liść list i lis ;) No to jest nos i noc; ) co dziwne wypowiada je z różną intonacją. Tak dziwnej mowy to ja nigdy nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
nie taka znowu moj mowi w ten sam sposob li to lisc (tez salata, kapusta), list , lis, lina itd.. ostatnio zaczal mowic Ola i dom, a wczoraj nawet Aga na Agate w przedszkolu, ale 90% wyrazow ktore chce powiedziec mowi pierwsza sylabe lub ostatnia np pociag to po, pani to pa, ale auto to to, krowa to wa itd.. niby mowi wszystkei dzwiekonasladowcze, ladnei powtarza sylaby, pojawia sie coraz wiecej tych pierwszych sylab ale calych wyrazow nie ma wcale, a co ciekawe od kilku tyg buduje zdania z tych pojedynczych sylab :/ niby fajnie ale wez tu czlowieku domysl sie co to znaczy ze mama pa to to co znaczy mamo popatrz to auto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz u nas to samo. Auto to jest DADO. Za to krowa to wciąż muuuuu. dań to wstań Jo albo sio(!) to chodź ma to masz pa to patrz tylko mama tata dada jajo baba dziadzia itp mówi "po polsku" Resztę po ichniejszemu;) Np ła baba to jest zła baba:D Aha no i dzik to jest dzik i dźwig. Jego pierwsze słowo to było;) Ładnie też mówi dom duch dół itp pan to PAM. no i tam to tu ten - baaardzo przydatne słowa. oczywiście mówi też nie i tak. echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasze dzieci przynajmniej nazywaja rzeczy ,mimo,ze po swojemu,ale nazywają.... moj jeszcze daleko do tego...:( chodz czasem powie na autu "tauto"...Kojik na konika,........... kurde raz jest lepiej ,raz gorzej... wczoraj na SI byla babcia z7letnia dziewczynką z autyzmem...jeszcze niespełna rok temu jak ja widzialam to nie mówiła,wczoraj budowala piekne zdania i patrzały przy tym pieknie w oczy:) LUBIE TO:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
hej, co tu ostatnio tak cicho? wszyscy chorzy czy co? moi się jakoś trzymają ale gile wiszą :D jestem na etapie wymiany garderoby z letniej na zimową w związku z pogodą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj synus wziął tel i mówi:HAJOO,HAJOOO:):):) załozyłam mu taki dziennik ze zdjeciami i nazywa siebie:I-GÓR:P na fotce gdy spi jest podpisane "AAA SPI",,to ładnie mowi to. wydaje mi sie,ze on czyta po literach a nie ze zdjęc.doszły nam nowe zajecia z WWR,nie wiem jak to ogarne, nie wiem czy nie za duzo tego.... jeszcze w przedszkolu ma SI i narazie oligofrenopedagoda. Jeszcze mam pytanie: wyszły mu na policzkach duze czerwone chrostki;/ moze to alergia,choc nie jadł niczego innego niz dotychczas, a moze byc gdy organizm sie oczyszcza np z robali to jest taki objaw????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewykluczone chociaż bardziej kojarzy mi się z alergią pokarmowa. My właśnie leczymy się na owsiki. Normalnie znalazłam u dzieci w kalendarzu. Piter klasyczne objawy nie spal rzucał pupę, drapal się. Masakra. No i wyszły sobie robaczki w kupie. U córki też wyszły . Tzn nie dawala do badania tylko po prostu znalazłam je. No i bierzemy wszyscy pyrantelum plus mega porządki w domu:) Darcia a jak tam córeczka Twojej koleżanki z którą spotkaliśmy się w sali zabaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nadal nie mówi ....biega tam i spowrotem,nie buduje tzw wspólnego pola uwagi,kontakt wzrokowy bardzo krótki,nie wskazuje na nic palcem,nie kiwa głową na Tak lub Nie.................................... martwi mnie to bo ma juz plamy czerwone na policzkach,nie zjadł nic innego!!! pilnuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×