Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Mnie chyba też dopada ciążowa senność:) teraz najchętniej uwaliłabym się na łóżku i straciła przytomność;) No ale nie chcę sobie znowu rozregulować snu bo potem w nocy spać nie mogę. Staram się czymś zająć. Właśnie skończyła porządkować szafę, wywaliłam cały wór starych gazet, papierów, notatek, rozwiązanych krzyżówek, teraz widzę jak bardzo sobie mieszkanie zaśmiecam:) Do tego spakowałam całe 2 wory ciuchów, których nie noszę już od ponad roku i niepotrzebnie leżą i zajmują miejsce. W różnych szufladach i na półkach znalazłam mnóstwo drobnych. Uzbierało się tego ze 30 zł:D Teraz w tej szafie jest niesamowicie pusto, aż czuję się nieswojo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaparyzanka
hej dziewczyny mam wielkiego stracha. cały dzień niedobrze mi było a przed chwilą zwróciłam cały obiad. wszystko było by ok ale poszło ze mnie razem z krwią... boję się że coś jest nie tak. siostra niby też jak zwracała to z krwią ale jak już nie miała czym. jutro mam wizytę to się zapytam ale faktu to nie zmienia że się boję... może wy coś wiecie więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saradella - witaj, gratuluje! ja też jestem cały czas śpiąca. Córka budzi mnie ok 7 rano i reszta dnia cały czas na nogach. Oliwka masz racje 10 kg to nie tragedia - jak dla mnie tyle byłoby idealnie przytyć bo poprzednio było to grubo ponad 20. Udalo mi się schudnąć cały nadmiar kg za pomocą dietetyka i masaży odchudzających. Jak się tak dużo waży to wierzcie mi jest baaardzo ciężko funkcjonować, człowiek się potwornie szybko męczy. Mam nadzieje, że tym razem będzie lepiej ale niestety już czuje że puchnę (chyba to woda bo nie jem więcej, raczej nawet mniej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaparyzanka - z tego co pamiętam w poprzedniej ciąży też zwracałam z krwią, właśnie wtedy jak już chyba nie bylo czym. Nie wiem może po prostu podrażniony był przewód pokarmowy że ta krew była. Spokojnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaparyzanka nie jestem ekspertem ale moglo pojsc jakies naczynko szczegolnie jesli czesto ci sie to zdarza, wiec jesli to zywa krew to nie ma sie czym przejmowac, gorzej by bylo gdyby to byly skrzepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was - drogie Ciężarówki jak tam samopoczucie przyszłych mamusiek? czy zastanawiacie sie już nad porodem , a dokładniej jaki rodzaj znieczulenia chcialybyście. tu gdzie mieszkam (usa) standardowo oferują w kręgosłup- ale teraz myśle, że może inne znieczulenie - jak to wygłąda w Polsce, może mi któraś opisać , z góry dziękuję. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara - ja właśnie się zastanawiam nad tym czy mi zrobią cesarkę czy bede musiała naturalnie:/ (1 poród cc 10 miesięcy temu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .kukułka.
Jordan - a to można zachodzić w ciążę tak szybko po cesarce? coś mi się zdaje, że w takim razie drugi poród też będziesz miała cc, ale nie wiem. Ja rodziłam naturalnie bez znieczulenia i wspominam to tak, jakby mi ktoś nogi z tyłkiem żywcem aputował. Ból niesamowity i z niczym nie porównywalny. Dobra, nie chcę do tego wracać i jak na razie w ogóle o porodzie nie myślę. Nie myślę też o wózkach, ciuszkach i innych duperelach. Nie mam zupełnie nastroju ( i tak dużą większość rzeczy mam po pierwszym dziecku - np wózek jest świetny i na nic go nie zamienię) Czuję się fatalnie, nie mam siły funkcjonować, chodzenie do pracy i siedzenie z dzieckiem teraz ( a raczej bieganie za nim) jest dla mnie katastrofą. Już nie daje rady i ciągle straszne mdłości. Do lekarza idę dopiero za tydzień w piątek. Też mi jakoś pilno do tego nie jest. Mam przeczucie, że jest ok. Najchętniej to bym poszła spać na jakiś miesiąc Trzymajcie się dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaparyzanka
Troszkę mnie uspokoilyscie... Fajnie tak pod ręką mieć kogoś kto szybko pocieszyć mówiąc coś mądrego. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesciara ja bez znieczulenia, w kregoslup za zadne skarby nie dam sobie zrobic pozatym przez to jest gorzej dla dziecka bo po takim znieczuleniu nie czujesz boli partych ... cc tez bym nigdy nie chciala bo ciezko mi sie rany goja wiec juz pewnie ze 2 tygodnie bym czula bol po cieciu. :) pierwsze dziecko rodzilam naturalnie bez znieczulen. Naczytalam sie ze trzeba duzo chodzic wiec cala ciaze chodzilam duzo na porodowce chodzilam caly czas i porod mialam szybki 2,5 h i po sprawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja się dopisuje, mój Człowieczek rośnie, serce bije jak dzwon właśnie zaczynam 8 tc :)SZCZESLIWE MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE orzechoowa...........25 lat......Wielkopolska.......1.10.2012 Miiiśka..................36lat......Rzeszów............ 1.10.2012 Josa.....................28 lat.....Wrocław.............1.10.2012 czarnulka90...........21 lat......Anglia...............4.10.2012 Borntoride.............23 lata.....Wlkp................5.10.2012 Viviii....................27 lat......Śląskie..............6.10.2012 Rzodkiewa.............27lat.......slaskie/Anglia.....7.10 .2012 Jordan.pl...............25 lat.......Poznań............7.10.2012 DIANAKARINA1983....28 lat......Anglia...............8.10.2012 saradella...............33lata......Anglia..............8 .10.2012 szczęśliwa Gosia......24.lata....Łódź................9.10.2012 Moniś83................28 lat......Warszawa........14.10.2012 mamaparyzanka......22 lata.....Pomorskie........15.10.2012 Szczęściara ...........31..lat...Wlkp................16.10.2012 adza1987...............24........Słubice.........25.09.2 012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kukułka moge się podpisac pod twoim postem !!! Mam dokładnie to samo . Tych mdłości juz znieśc nie moge muli mnie od rana do wieczora bleeee. Szkoda mi tylko mojego szkrba bo chce się bawić a mamusia taki zdechlak!! Co do porodu to ja miałam cc i bardzo bym chciala mieć drugio raz. Zaczęłam rodzic co prawda naturalnie i jak zaczęły się bóle to myslałm że umrę,malutki byl strasznie okręcony pępowiną więc jakby nie cc to nigdy żywy by się nie urodził!!!!!! Dlatego po tym wszystkim teraz chce załatwić sobie cc nie chce przechodzić tego drugi raz .Tętno maluszka spadało a mnie biegiem wieżli na salę operacyjną -koszmar! Najważniesze że wszystko dobrze się skończyło. Lece zaraz po pączusie dla moich chłopaków ,może sama choć jednego przełknę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dziś tłusty czwartek:( ja chyba odpuszczę pączki bo później będę miała wyrzuty. Nie mogę się wyspać ostatnio. Mała wcześnie wstaje i nie daje mi pospać, bardzo marudna jest chyba na zęby Jaka u Was pogoda? u mnie na szczęście cieplej ale śniegu napadało po kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam już dwie cesarki i teraz chciałabym urodzić naturalnie ale mi nie pozwolą z obawy że macica peknie na szwach od skurczy partych...nic fajnego...tylko ja nie chciałam tych cesarek. Bardzo pragnę urodzić drogami natury ale cc mi to uniemożliwiły. Przy drugiej cesarce miałam komplikacje bo podobno każda następna coraz gorzej się goi masakra...może to głupio zabrzmi ale nie czuje sie w pełni spełnioną matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a ja sie coraz gorzej czuje, nie mam sily na nic mdlosci mnie mecza caly czas juz na jedzenie nie moge patrzec a zapachow wogole nie toleruje. Myslalam ze bedzie tak ja w pierwszej ciazy... pewnie to na dziewczynke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.....mozna sie niesmiało przyłączyc?? wczoraj zrobiłam test i pokazal ze będę mamą:)dzis rano również:0 bardzo sie ciesze,ale jednoczesnie bardzo martwię,dlatego ze w sierpniu miałam ciąże obumarła:( nic złego sie na szcescie nie dzieje,w poprzedniej ciąży miałam od początku plamienia:( z objawów -tylko ból piersi,czasami jajników,i brzucha tak jak na okres:) pozdrawiam wszystkie pazdziernikowe mamusie❤️ kalkulator pokazał mi termin na 26 paz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
Cześć Dzieweczyny mozna się przyłaczyć? ja mam termin na 6 paź. :) Troszeczkę się podenerwowałam zanim 14.02 zobaczyłam serduszko mojej dzidzi ale jest już wszystko w porządeczku ;) a jak się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga23
No!!!!!!!!!!!!!!!!! Paradoksalnie moje poronienie rok temu bardzo duzo mnie nauczyło... i dzieki niemu teraz walczyłam do końca i udało sie ;) Nawet nie Wiecie jaka byłam szczęśliwa w momencie gdy usłyszałam że ''ciąża jest zywa , wszystko w porządku zobaczy pani jak bije serduszko '' :) najpiękniejsze walentynki w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no widzę że coraz to więcej październikowych mamusiek dołącza.....fajnie :) U nas nasilają się mdłości...bleeeee...szczególnie rano i popołudniu. Ból brzucha na szczęście minął zostało jedynie ciągnięcia wiązadeł -jak mniemam:) I piersi nabrzmiałe i obolałe:(ssstrrasznie Czekam z niecierpliwością na poniedziałkowa wizytę i spotkanie z moja ❤️"kruszynką"❤️ Zazdroszczę wszystkim które już widziały swoje maleństwa i bijące ❤️ jeszcze kilka dni... weekend czeka mnie zjazd....hmm koszmar-pisanie prac dyplomowych :(egzaminy;/a mnie się nic nie chce......:P W pracy jakoś funkcjonuje ale w domu fatalnie.... chce mi się spać ciągle.....idę spać ok 21 a potem w nocy się budzę i nie mogę zasnąć:( Orzechowa ale numer bliźnięta.....fajnie a zarazem przerażające.Mam sąsiadkę mamę bliźniąt.....uuu do 3-ech lat to masakra potem z górki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny , to zastanawiające ile może spać kobieta w ciąży. wstaję o 7 rano jak moja córcia idzie do przedszkola , a już o 9.30 jestem gotowa kłaść się na drzemkę z moim rocznym synkiem. poza tym to nie wiedziałabym , że jestem ciężarna - ból piersi ani nudności mi nie dokuczają ( na razie - dziś początek 6 tyg. ) p.s jak na razie pączka nie zjadłam , ale kuszą mnie w kuchni na stole, tak wiec staram się unikać kuchni . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klara.klara
Dzięki belen 38 ale mój lekarz mnie jeszcze przytrzymuje mówi, że wszystko jest na dobrej drodze ale jeszcze nie zlecił mi żadnych badań nie określił terminu, może mogłam zapytać, wiem, że to ok 10 października ale chciałabym usłyszeć to od lekarza. Wczoraj jak miałam robione usg to było widać żółte ciałko, przebijało się. Czekam na zarodek, kolejna wizyta za 2 tyg. bhcg z 1100 po tyg. wzrosło na 19 tyś. teraz to wg okresu 7t wg usg to koniec 5 t Wczoraj przed wizytą rozmawiałam ze starszą Panią która chodzi do tego lekarza już od 36 lat i powiedziała, że mam się nie spieszyć z pytaniami do doktora , że on wszytsko mi w odpowiednim czasie powie, a ja bym chciała już wiedzieć wszystko, ale trochę pomogła mi rozmową z tą Panią uspokoiłam się, myślę, że wszystko będzie ok, mamaparyzanka - wszystko będzie dobrze rozpisałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaparyzanka
No i po wizycie dzisiejszej. Niby wszystko ok, serduszka jeszcze nie widziałam. Co do wymiotow z krwią to mam najpierw zrobić pierwsze badania i wtedy jeśli będzie tak samo to coś zaradzi a narazie nie kazał się przejmować. Luteiny przepisał jeszcze dwa opakowania i 15 marca dopiero na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×