Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

justynk no własnie teściu nie za bardzo przykładał sie do leczenia A jest juz o 2 zawałach ,ma bajpasy wszczepione ,cukrzyce od lat ...zobaczymy jak to bedzie Dzis ma miec jakies badania ,miał sie ogolic pod pachami .. Boje sie ze dojdzie do zakazenia całego organizmu ... Że tez nie może byc spokojnie ,zawsze cos sie musi dziać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też wtrącać się zaczyna ehhh dokupiliśmy szafkę do pokoju a ona co tu będzie, ja mówię,że rzeczy maluszka i kilka moich piżam i kilka rzeczy A. A ona do mnie,że nie można łączyć w jednej szafie kilku osób ... no załamka, szafka ma 7 półek, pomieścimy się po trochu każdy, a ona takie bzdury. Normalnie zaczyna się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu pierwsz słysze ze nie mozna łączyc w jednej szafie rzeczy dla wielu osób ...co to znów jakis przesad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak to ja juz tyle tych przesadów załamałam ze nie da sie chyba zliczyć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiście obciążenia ale jest spore naprawdę na oddziale czasami mamy takie przypadki, że nikt szans by nie dawał a takie osoby dobrze sobie później radzą. Możliwe, że będzie miał wykonywaną angiografię- badanie naczyniowe, którym sprawdza się drożność i stan naczyń, chociaż u nas to badanie wykonuje się zazwyczaj przez pachwinę... a występują u niego jakieś cechy infekcji??podwyższona temperatura ciała np? właśnie to czy dojedzie do infekcji zależy od szybkiej interwencji...no i dużo od doświdczenia i wiedzy lekarza-operatora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ma goraczke ... palce czarne ,śmierdzące wręcz A to badanie co napisałas to chyba o to chodzi bo wczoraj mówili ze musza droznosc naczyń sprawdzic ale sa kiepskie (tak lekarz powiedział) Leży na Och*jcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to przesąd, tak mi powiedziała że niby rzeczy maluszka nie powinne byc z naszymi, no więc zapytałam czy biorąc małego na ręce musimy zdjąć ubranie ???? No i cisza, postawiłam na swoim. No takie mamy są, chcą dobrze,ja tez taka będę, ale jak coś palnie to sił braknie :D czasami ze śmiechu :D A łóżeczko to już też wie , gdzie postawić hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lurdes_Devil
mamusia nie rozśmieszaj mnie. To że życzę Indze samych synów to znaczy że życzę jej źle?? Mam rozumieć, że według Ciebie tylko dziewczynki są super. A syn to nieszczęście i kłopt? Jakas kara? Wspołczuję Twojemy nienarodzonemu jeszcze synowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lurdes coś tam to był przykład bezczelnego pisania a teraz udowodniłaś jak bardziej jesteś bezczelna. Ja nikomu nic nie życzę w tej chwili, nawet tobie za tak chamską odzywkę... Baw się dobrze pisząc i obrażając innych. Mi to już wisi dosłownie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lurdes_Devil
mam cos tam bezczelna? chamska odzywka? Chamska to jestes tutaj TY! I udowodnilas to tym, że nie umiesz normalnie pisać. Tylko obrazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny najlepiej udawac ze tych pomaranczowych wpisow nie ma, ze sie ich nie dostrzega i nie odpisywac bo one sie tylko tym nakrecaja i dalej wypisuja pierdoly !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłe mamusie, Inga potrzebuje teraz spokoju a wpisy na jej temat na pewno jej w tym nie pomagają. Każda z nas ma prawo do wyrażenia własnej opinii ale uszanujecie i jej zdanie. Koniec i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie w poprzednim poście pisałam to,że Inga czyta itd. No cóż, na komentarze niektórych osób nic nie poradzisz. Uciekam na pocztę, słońca grzeje, dzidzia kopie :D to i ruszę się troszkę. Do później :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z topicu Wrzesień 2012 weszłam do was tylko na moment(chciałam zobaczyć wasze terminy),co do waszej koleżanki Ingi to nie pochwalam ani nie ganię za to co zrobiła-jej życie i jej sumienie,ale osobiście nie napisałabym tego co zrobiłam na forum publicznym-to chore-takie rzeczy zostawia się dla samej siebie i bliskich-to nazbyt intymne,a wyszło jak wyszło!tyle w temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikanikanika
chyba czegos tu nie rozumiem juz , czy ktoras z nas "pomaranczowych " napisala ze nie szanuje zdania i decyzji ingi?? nie przypominam sobie przynajmniej ja pisalam ze to jest JEJ decyzja i szanuje ja a i JA wyrazilam swoje i devil wyrazila swoje i jeszcze ktos inny wyrazil swoje ktorego to wlasnie WY nie szanujecie bo jest calkiem inne - gdzie tu wolnosc slowa, gdzie demokracja czy juz nie mozna miec innego zdania na jakis temat oprocz zdanie ogolu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki.....spokojnie..... obyśmy nigdy nie musiały stanąć przed wyborem ....ja albo moje dziecko....bo tak chyba było u INGI? MARTWY PŁÓD MÓGŁ ZAGRAŻAĆ JEJ ŻYCIU..... KAŻDE POCZĘTE DZIECKO -TO NOWE ŻYCIE- zgadzam się z tym absolutnie..... ale pracując na co dzień z osobami niepełnosprawnymi, odwiedzając ośrodki wczesnej interwencji,rozmawiając z rodzicami dzieci niepełnosprawnych,będąc katoliczką wiem że codzienne życie z dzieckiem z tak poważnymi wadami nie jest łatwe....czasami rodzicom pęka z bólu serce jak patrzą na ogrom bólu i nieszczęścia swoich dzieci....gdzie wtedy jest Bóg??????? osobiście nie nazwałabym" tego" aborcją..... .....także odpowiedź Ingi.....jej jej sumieniem a my nie zamykamy uszu-tylko ją szanujemy!!!!Każdy człowiek ma prawo do własnych wyborów,Inga wybrała.....i uszanujcie to dziewczyny.Dajcie jej spokój już dosyć miała przeżyć jak na ten miesiąc. Co do nas.....brzuch rośnie...mały Antoś kopie.....-po zastrzykach czuje się o niebo lepiej.....:) mam zamiar zapytać lekarza czy mogę wracać do pracy w czerwcu,ja pracuje 5 godzin dziennie-więc dam radę-oby tylko z szyjka było ok:( Pisałyście że wstajecie rano......no ja nie dość że w nocy po 5 razy to budzę się ok 5 rano i wyspana.....więc wstaje...siku,śniadanko....i przysypiam na kapanie....budzi mnie Szymon ok 9 ( nie chodzi do p-la teraz)robię mu śniadanie i dalej kima do 10-11:) Właśnie zjedliśmy śledzika po kaszubsku- pyyychaaaa..... Buziaki:) p.s. dlaczego pomarańczowe boją się otworzyć i tylko czytają a nie chcą napisać coś o sobie....hmmm? pamiętajcie że niezwykle łatwo jest kogoś oceniać....trudniej spojrzeć na siebie krytycznym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikanikanika
wy chyba macie problem z czytaniem ze zrozumieniem tekstu , dobra daje wam spokoj, dla mnie to byla aborcja i wolalabym zeby mi serce rozdarlo na widok chorego dziecka niz zebym miala je zabic i TO JEST MOJE ZDANIE ! narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam dzisiaj ruch w pracy, juz nie moge sie doczekac tego zwolnienia, dziewczyny a kiedy mniej wiecej wyskakuje pepek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana super ze wszystko dobrze:)mysle ze dziewczyny maja racje jakbyu cos bylo nie tak to by ci lekarz powiedzial,wiec nie mart sie Mala flu mnie sie wydaje ze kolo 4-5 musialo dojsc do zaplodnienia,ja mialam inseminacje 31stycznia,potem tez bylo naturalnie....ale mysle ze to raczej dzieki inseminacji sie udalo,niestety musialam przejsc dluga droge by miec swoje milusiatko i naszczescie sie udalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eljotka, mi pępek wyszedł w poprzedniej ciąży dosłownie w ostatnim miesiącu ciąży, za to rozstępy szybko się pojawiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eljotka ja jestem w 21 i mój pępek już troszkę się zmienił. Jest też trochę obolały. Czuję, że macica jest już bardzo blisko pępka. Łatwo to wyczuć ręką bo jest twardsze niż w górze brzuszka. Myślę, że lada moment pępek wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jz trocherozstepow ale to z wczesniej jak mi waga za bardzo skakala, teraz smaruje sie oliwka po kazdym prysznicu, skora dobrze nawilnoza wiec moze juz sie wiecj nie pojawi, a tak pytam o ten pepek bo chyba nie kazdej musi wyskoczyc no i ja bym nie chciala albo jak najpozniej jesli juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze monis tos mnie teraz dobila, wy to wogole macie tyle objawow, wszystko wam sie zmienia a mi nic -no ludzie co ze mna nie tak ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym bardziej ze mamy ten sam termin porodu, co do dnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eljotka, mój na razie jeszcze schowany, ale ledwie co...zawsze miałam go schowanego głęboko, bo brzuszek nigdy nie był plaski :) ale teraz jest już wyczuwalny paluszkiem...myślę, że tydzień max 2 i będzie już stercząca antenka :) Jak się czujesz? Dziewczyny, a od kiedy trzeba chodzić do położnej na KTG? Bo ja na razie nie chodzę i nawet nie wiem od kiedy trzeba.. Ktoś pojaśni temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie czuje dobrze, caly czas, a trzeba chodzic na ktg?? pierwsze slysze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eljotka ale jak masz mniejszy brzuszek to i może dlatego pępek nie wystaje. Nawet przed chwilą Aleksandra pisała, że wyszedł dopiero w ostatnim miesiącu. Kiedyś pracowałam z taką dziewczyną, której zaczął rosnąć brzuszek dopiero w 6 miesiącu. Wcześniej w ogóle nie było widać no i nawet nie czuła się jak kobieta w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, ja to wogole nie czuje sie jak kobieta w ciazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×