Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Witam kobietki sorry że nie w temacie ale musze do jutra podjąć decyzje bo trafiła mi się okazja używany za 180zł. Co sądzicie o tym warto kupić czy nie???? W sensie czy się sprawdza:) http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-lezaczek-3w1-p6948-i2453707016.html Jutro mam wizyte i zapewne dostane skierowanie na tą nieszczęsną glukoze:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiaa wyglada fajnie ale ja nie mialam wiec sie nie wypowiem ... Agulka jak tam po wizycie?? Dianka wypoczywaj :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Diana :) Kupiłam ten wózek - stan super. Ci co mnie przelicytowali to powiedzieli, że ma za dużo rys i go nie chcą. A my się dokładnie przyjrzeliśmy - na pierwszy rzut oka nic nie widać. Po dokładnym przyjrzeniu się okazało że są ale to zabrudzenia a nie zadrapania :) Także mam wózek w super stanie za 470 zł :D Zmierzyłam go w środku - 76cm/33cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusssia ja nie miałam jeszcze do czynienia z czymś takim:) Koleżanka miała małą płaczkę w domu, uspokajała się na leżaczku bujaczku. Więc to też pewnie będzie dobre. Tylko jak możesz to go obejrzyj. Ja dostałam leżaczek od sąsiadów mojej mamy za darmo - była mała szara plamka, która potem się powiększyła i okazała pleśnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tej gondolki jeszcze to rzeczywiście mogłaby być szersza. Więc za bardzo utuczyć Tadeusza nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś to gratuluję zakupu i tylko pozazdrościć :) W Warszawie taka ulewa jest i burza? Bo na wp piszą, że masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś gratuluje udanego zakupu:):) Ja jednak pojade i kupie te huśtawkę-leżaczek-bujaczek no chyba że faktycznie na miejscu okaże się że będzie bardzo zniszczone to nie wezme:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie w mojej dzielnicy mocno padało ale w centrum było szaleństwo. Teraz przynajmniej jest rześko. Agusssia też bym kupiła tą huśtawkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I u nas nie było ciekawie. Przyszli rodzice i kazali nam zabrać do torebki kasę,dokumenty, jakieś bluzy i latarki. No i się zaczęło... Myślałam,że żartują sobie a tu nadeszła jakaś nawałnica. Grad wielkości jabłek spadał na podwórze, na dach - jeden wielki łomot, błyskało, grzmiało,padało i wiało tak,że okna i firany się ruszały. Córka piszczała, psy, koty wszędzie wyły. Czarno i strasznie - już nie pamiętam czegoś takiego. No ale minęło, przeszło - nie wiem co zostało z nakrywy od basenu, bo przez okno widziałam, jak większość kwiatów, folie itp. latają... Jutro się popatrzy. Na szczęście jest już ok,córcia u mnie w łóżku, torebka spakowana koło mnie leży ale poszło dalej :P No plus to taki,że fajnie oddychać można teraz :D Gratuluję udanego zakupu :) Dziewczyny jak po wizytach ? No i jak Graga ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, mamusia oj to nieźle. U nas za to wczorajsza noc, to masakra burzowa. Agussia jakby bujaczek był ok to ja bym brała :) my też nad takim myślimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Szyjka skrócona ale trzyma...mam sie oszczędzać ,lezec jak najwiecej Królewna obrócona głowa w dół ;-) Waga 800 gram Nie przybrałam od ostatniej wizyty ani grama Sprawdził wyniki z pomiaru cukru i powiedział że super :-) Dzieci były ze mna i ogladały usg ,ładnie buzie było widac ,oczka Nastepna wizyta 19 lipca ze wzgledu na ta skracajacą sie szyjke (oby wyhamowała) co do nawałnicy to chowaliśmy sie w centrum handlowym ,grad a wogóle okropne to było ten huk W domu okno nam wybiło ...i rynny połamane Auta szyby powybijane (my mamy ok ale duzo znajomych ma szkody)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka przede wszystkim cieszę się, że Twoja kruszynka dobrze się rozwija! Zazdroszczę braku przybrania wagi, ja dzisiaj znowu zjadłam dużą kolację i jestem na siebie zła :/ Co do burzy to współczuję. Mnie zawsze ona się podoba ale jak jestem w domu. U nas na szczęście odkąd pamiętam nie było trąb powietrznych czy gradu jak na śląsku co często się słyszy latem. Mam nadzieję, że zarówno Ty jak i mamusia nie macie dużych strat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka, to super,że wszystko ok. Leż, oszczędzaj się. Ja po tej burzy zmierzyłam ciśnienie i 147/98 więc chyba bałam się :P Co do strat to się zobaczy jutro, słyszałam,że po wszystkim sąsiedzi wychodzili na podwórza i gadali między sobą. No ja też czegoś takiego nie przeżyłam, jakoś naprawdę było dziwnie... Ale nata_lie przynajmniej mam czym oddychać :D Idę spać, choć synek szaleje teraz jak nie wiem co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie rynny do wymiany ,okno trzeba kupić .... Co do dziecka to ciesze sie że troche wystopowała z ta waga i juz nie odbiega tak jak ostatnio Lekarz powiedział że na 24 tc to idealnie Wiecie bałam sie ze głowa za wielka itd ale na szczęście ok I serduszko tez regularnie bije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Agulka współczuję, oby więcej strat nie było. Mamusia ja dzisiaj cały dzień mogę oddychać i jak przyjemnie :) jeszcze tylko jutro trochę chłodniej ma być, uff :)Agulka a ile masz kg do przodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia to do was później ta nawałnica dotarła U nas dachy pozrywane ,maz jutro wychodzi u nas na dach zobaczyc ,no ale rynny do wymiany a 2 lata temu mielismy nowe bo dom ocieplalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do przodu mam 3kg :-) Mogę mieć nawet z 20 byle by dziecko było zdrowe :-) Ta waga to pewnie wynik diety cukrzycowej (że nie przybrałam nic od ostatniej wizyty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka to bardzo mało. No ale pewnie gdybym nie jadła słodyczy i miała taką dietę, to też by było super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz siedzę i zastanawiam się nad pytaniami do ginekologa... Mam wizytę o 10:20. Cieszę się, że mam już ten wózek - kolejna pozycja z listy. Mam wrażenie, że ona się powiększa a nie zmniejsza :) Teraz muszę jeszcze upolować fotelik :) Dziś znowu te nieszczęsne ciała ketonowe - 80 czyli poziom wysoki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Agulka, u nas burza przeszła później niż u ciebie w okolicach 21 i trwała dość długo, podwórko wygląda jak nie wiem co, szkoda kwiatów,bo nie wszystkie tata zdążył zabrać do domu. Moniś a czemu te ciała ketonowe takie skoki mają? Raz 40, raz 80. Kurczę. Daj znać jak po wizycie :) I mi przydały się te odpowiedzi o wózeczku, mi wydawała się wczoraj ta gondola dość duża. No ale wiadomo dzieciaczek ubrany w kombinezon to i co się dziwić :P plus kocyk. Zacznę i ja polować na wózek u siebie, ale u mnie mało ofert jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę. Osobiście mam coraz większe problemy ze spaniem w nocy a w ciągu dnia się nie da z uwagi na upał panujący w mieszkaniu ale patrząc na pogodę zaczynam się cieszyć oby się sprawdziła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dzisiaj źle się spało, duszno mimo iż po burzy, w nocy musiałam przejść na łóżko córki, bo się wierciła mocno i bałam się,że mnie kopnie czy coś. No i maluch szalał do 00:30, to akurat fajne było:) Ale tak to całą noc kręciłam się, z jednego boku na drugi... Mam nadzieję,że to jednorazowa nocka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś właśnie przeczytałam, jak dziewczyny piszą że do kwietnia - mają się dzieciaczki mieściły to nie jest źle :) Jejku jak ja bym już chciała mieć ten wózek :) A nikt mi nie odpisał z allegro, chyba podzwonię do tych ludzi i się popytam. U nas pada mżawka i +19. Żeby tak się utrzymało przez kilka dni to nie narzekałabym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim ... Agulka super ze wszytko z mala dobrze :) U mnie burza byla okolo 19 ale troche postrzelalo i tyle zreszta nas zawsze omija jakos ;) Kurcze powiem Wam szczerze ze spanie jest ostatnio dla mnie masakra nie dosc ze bola mnie okropnie biodra to na dodatek gora brzucha tak jakby jelita mi sie skrecaly albo cos podobnego .... straszne to jest nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze 3 miesiace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w nocy jakoś daję radę. Tyle, że budzę się wcześnie. Gorzej jak się chce przełożyć na drugą stronę - czuję kręgosłup i pachwiny... No i temperatura mi trochę przeszkadza więc śpię na golasa :) Jak śpię na boku to wciskam kawałek kołdry pod brzuszek, między nogi i jest wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii mnie też bolą biodra po spaniu na bokach. Chwilami nie wiem już jak mam spać. Może macica Ci naciska na jelita i stąd ten ból? Madzia się rozpycha mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×