*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Asiaz I Renia dziecko zaczyna sie przewracac doslownie z dnia na dzien... Mozecie mu klasc zabawki po bokach zeby sie zaczely przekrecac na boki muszą lezec na twardym bo na miękkim lozku albo koldrze sie nie przekreca.

Amarylis wazne ze juz ten etap kolkowy minol i to najwazniejsze. Ja tez nie mam czasu na pieczenie ciast ale Graga narobila jak zwykle smaka na sernik... Marla dzieki za info odnosnie tamtum verde,mam jakis inny plyn,jak nie poskutkuje to kupie to tamtun verde,chociaz widze ze dzis mnie boli za to woda mi z nosa leci... wlozylam spiochy Matiemu 74 i sa dobre wow

Rzodkiewa na boki to mój się kręci strasznie, ale na brzuch się nie przekręci

dzieki Rzodkiewa :-) dzis zaczniemy zabawe :-)

o jaki dzisiaj ruch..to znaczy od wczoraj wieczora...ale jaja z tymi naszymi facetami, bez nich nie byłoby tak wesoło :) Olka dzisiaj rano przypomniał mi się Twój wpis, a propos pytania męża czy pomyć? Dzisiaj rano mój mnie pyta / przestawić ten stolik? Bo wysunął wczoraj stolik od tv jak mechanik przyszedł.... i juz miałam powiedzieć - spoko, ja to potem ustawię, a odpowiedziałam - to albo udawaj, że nie widzisz tego stolika i idź do pracy, albo go po prostu przestaw, bo przecież wiesz że wiecznie koło lodówki stać nie może:D Nic nie powiedział tylko go przesunął hehehe...no bo bez jaj o wszystko pytać, miast robić :) xxxxxxxxx a wczoraj natomiast cały dzień nie jedlismy bo mialam te rozmowy o pracę, potem przyszedł mechanik od tv i gadał z nami ponad godzinę! *skarżąc się przy tym że taki kryzys, ale jak się dziwić że kryzys skoro przyjeżdża po tv do naprawy i gada z klientem prawie dwie godziny???? Opowiedział nam nawet o porodzie żony sprzed 19 lat! No comments....no i potem byliśmy tak głodni po tym całym dniu, ja w międzyczasie połykania kebaba usypiam dziecko, prawie już śpi, a mój wspaniały mąż sobie przypomniał że on cały dzień dziecka nie widział i myk mi ją wyciągnął z łózeczka i do nas do salonu przyniósł...pobawił się 5 minut i odłożył na lezaczek gdzie przez godzinę gadała i sie całkiem rozbudziła, i kto potem musiał wysłuchiwać kaprysów przy kolejnym zasypianiu? NO mamusia... hehehehe opieprzyłam M żeby to było ostatni raz, a ten się obraził i poszedł spać..rano mówi, widzisz przez Ciebie z pełnym żołądkiem musiałem iść spać :D lubię te nasze dialogi hehehehe xxxxxxxxxxxxxx jej a dzieko tak gada i krzyczy od 2 dni (w sensie próbowania swojego głosu, zmieiając natężenie i intonacje), że jest dzisiaj zachrypinięta! Ja nie mogę, jaka gaduła....zwariowac można, cały dzień słuchać tych uaooo akook akuu akkkk hehehe xxxxxxxxx Macie rację =- kolek nasze dzieci nie miały..ja nie pamiętam by mała miała histerię trwającą nieprzerwanie przez godziny długie....... może też się wyolbrzymia problem kolek? Nie wiem....a co do dziewczynek że spokojniejsze..może i tak, ale wiecie ile z nimi będzie zachodu za 12, 15 lat????? Z chłopakami to nie będzie takiego halo jak z dziewuchami :D

z plecków jest ciężko maluchom przewrócić się na brzuszek, ale można z nimi to ćwiczyć, tzn przewracać nogi z pupą a maluszem sam zakmini że się musi zarzucić żeby na brzuch przewrócić, no i musi zakminić że rączkę trzeba wyciągać :) z brzucha na plecy też można pomóc np jak maluch leży na brzuszku to bierzemy zabawke i pokazujemy mu powoli przesówając ją do góry tak by maluch musiał odchylić główkę maksymalnie na bok i wtedy głowa sama przeciąży i się przewróci :) i lepiej robić to na twardym, bo wtedy nie ma żadnego oporu:) miluchna nie ma czego zazdrocić :D aż boje sie na wage wchodzić :D z drugiej strony nie masz daleko żeby wziąść tyłek i go tutaj przytachać - ale bez śpików!!!

mimba za chłopców będzie trzeba alimenty płacić :D xxxx i jak rozmowa?

asiaz moja też jeszcze się nie przewraca (za tydzień skończy 4 mce).... może 2,3 razy jej się zdarzyło że się przewróciła z plecków na boczek gdy daje nózki do góry, główkę tak przekręci odpowiednio i rączkami się zaprze w powietrzu :) ale się nie martwię bo widzę że ogólnie robi postępy w innych rzeczach, a jak mówią dziewczyny dzieko nagle zaczyna robić daną rzecz, z dnia na dzień..... moze po prostu nie ma na razie takiej potrzeby albo jest leniwa :)

mój oprócz tych gorszych dni co miał problem z zasypianiem to jest nawet ok:) znowu od kilku dni dziecko wróciło do normy, pół dnia guga, bawi się i śpi w łóżeczku, a drugie pół wygłupia się ze mną, wystarczy że ktoś koło niego siedzi i strzela głupie miny :D w wózku przesypia mi 3h za jednym szlagiem :D jedynie nocka była męcząca, bo jak nie jedzenie to kupa...

graga, rozmowa poszła ok i poczułam że chciałabym tam pracować :) no niestety Pan miał więcej CV w teczce przed sobą, więc niestety nie jestem jedyną kandydatką choc to już ścisła czołówka (przyleciał do europy tylko na 2 dni i to jedno popołudnie poswięcał na rozmowy, więc nie moglo być wiele osób już, może z 5? 3?).... no ale jak tu wierzyć w bajki że pierwsze cv wysłane i pierwsze rozmowy i od razu mnie przyjmą> hehehe

Natalie tak znalazl prace nawet kilka i teraz wybiera ktora mu sie bardziej oplaca. Siedzi w niemczech na pograniczu z francją. Jak dobrze pojdzie to tez kiedys wyjade ale narazie o tym nie mysle, jestem tak zmeczona ze ledwo chodze moje dziecko jest niewiarygodnie marudne mam nadzieje ze mu to minie i bedzie tak jak bylo bo nie dam rady. Chcialam wam wszystkim odpisac ale nie moge bo juz krzyczy:(

co do przewrotów zgadzam się z Rzodkiewą. Ja też byłam przerażone, że dzieci znajomych w okresie Marcelka się przewracały czytałam na ten temat sporo, ćwiczyłam skręty łapiąc za rączki i pupkę. Zapytałam pediatrę przy okazji prywatnej wizyty, ona go zbadała i mówi żebym za dużo nie wymyślała ;-). Minął dosłownie weekend a on z nienacka się przewrócił. Najważniejsze jest częste układanie na brzuszek bo to najlepsze ćwiczenia dla maluszka

Pela kochana może mu ząbki idą ...oby..ale bedzie dobrze zobaczysz :) twoj maly slodziak jest :)

Rzodkiewa slodziak z wygladu a tak to diabel wcielony:) ale kocham go:)

czesc dziewczyny ;D ja właśnie jem śniadanko, w kuchni ogarnięte, pranie nastawione, dziecko krzyczy na grzechotke, wiec mam chwile ;] Wczoraj kupiłam krzesełko do karmienia, używane na gumtree, w bardzo dobrym stanie, zawsze to koszt 10 funtów a nie 50 ;P co do przekręcania to mój narazie tylko nogi podnosi i na bok się przekręca, ale głowkę ładnie dźwiga więc się nie martwie. Jeśli chodzi o kolki to u nas niestety były, ale wtedy jeszcze z Wami nie pisałam, codziennie wieczorem się zaczynało i darcie do 1 w nocy nawet, to był koszmar, jeszcze mój mąż pracuje na nocki więc musiałam przez to przechodzić sama ;/ ... Reniu to dobrze, że tym razem po szczepionkach lepiej ;] ... o Boziu za dwa dni Wiktor kończy 4 miesiące, nie wiem kiedy ten czas zleciał ;]... Ammarylis znalazłaś już jakieś ubranko ? kurcze ja nie moge znaleźć tego co bym chciała, no nic trzeba szukać dalej ;P Wszystkim udanego dnia życze ;x

Myślę nad czymś takim na chrzest i do tego jakaś biała kurteczka ;] http://www.vertbaudet.co.uk/baby-boy-shirt-trousers-outfit.htm?ProductId=702040111&t=1

Witajcie , u nas kolki były przez kilka dni od 17 do 19, ale w porównaniu do kolek mojej córki, to nazwać tego kolkami nie mogę :P POtem dostał Delicol, no i było ok. Czyli słabe kolki i super. U nas nocka ok, od 20 do 8 wstał raz o 3.20. Od 3 dni karmię go już na godziny, wcześniej kiedy chciał, ale muszę unormować ten rytm dnia. Będzie lepiej jak wrócę do pracy i zostanie z nim ktoś inny. Łatwiej będzie na pewno. A i na noc dostaje mm, lub jak zdążę ściągnąć to moje z butelki. Także raz dokarmiam. No i wprowadzanie się zaczęło, chcę by do Świąt już jakąś zupkę jadł i jedno karmienie odeszło na poczet zupki :D ale se wymyśliłam :P Co do przewracania, hmmm rzadko ale coś się uda. Też już się przejmowałam ale poczekam, lekarz rehabilitacji powiedział,że każde dziecko indywidualnie wszystko robi, no więc czekam :P Jak zobaczyłam jak Agulki Marysia siedzi to zdębiałam, ona na dniach będzie mieć dopiero 5 miesięcy :P A wy swoje maluchy sadzacie już ??? Ja czasami posadzę w poduszkach, ale Filipek zaraz ulewa kwasem :( i nie ważne czy jest po jedzeniu, czy głodny. Ogólnie jest pogodny, śpi dwa razy po 2 h w ciągu dnia, a reszta to drzemki po 15-30 minut. No ale są dni,że mam dość, maruda niesamowita, mam wrażenie,że robi mi na złość swoim zachowaniem :D hihihi W realu jest promocja na pampersy i słoiczki:) http://www.real.pl/gazetki-i-katalogi/ Uciekam prasować, bo mam tego mnóstwo ... pozdrawiam wszystkie i trzymajcie się dzielnie :)

A w rossmannie są też pampersy w promocji. 82 sztuki za 53 zł i do pieluszek chusteczki za 1zł Ja dziś zajęta jestem pieczeniem chleba :) Nowe przepisy. Jeden już jest - smakuje ok ale mogłam dodać więcej soli.

Mamusia moj Franek caly czas siedzi, nie lubi innej pozycji

Helo, Czytam o tym przewracaniu... Moja wczoraj odkryła, że da się samemu zmienić pole widzenia i cały czas obraca się z brzuszka na plecy. Wogóle od początku jest bardzo ruchliwa - zachowuje się jak taka mała sprężynka. Ogólnie, to jak na takiego malucha jest bardzo "skoordynowana" i "precyzyjna" hehe Ładnie łapie jak się jej coś podaję, a jak coś sobie upatrzy to tylko czeka, aż będzie "w zasięgu" :) xxx U nas remont pełną gębą - nasi znajomi panowie remontowcy znaleźli nieoczekiwanie czas na wymianę paneli w dwóch pokojach - mięli to robić we wrześniu hehe, więc mam w domu sajgon na maxa. Mała śpi właśnie na klatce schodowej w wózku, bo nie mam jej gdzie położyć. Wiktor "pomaga" panom, ale że znamy się już lata i oni go lubią, to sprawiają wrażenie, że im nie przeszkadza hehe. Dwa ostatnie dni spędziłam w Castoramie, Obi i Leroyu. Panele wybierałam i kupowałam (woziłam) sama, bo mąż w pracy :) ale tym razem nie narzekam, że był w pracy, bo jak remontujemy, to on zawsze ma inne zdanie niż ja, więc się musi nagadać, a i tak staje na moim :) xxx graga wybacz brak kontaktu, ale ten remont spadł na mnie jak grom z jasnego nieba ;)

Witam wszystkich:) Mój maluszek bardzo chętnie już by siedział większość czasu, ale mu nie pozwalam ze względu na kręgosłup.ogólnie uwielbia siadać za rączki, albo siedzieć na kolanach kogoś.Leżenie go chyba nudzi bo jest bardzo ciekawski-taki obserwator z niego,że nawet każdą nową rzecz w domu długo ogląda i się wpatruje z zainteresowaniem:) xxx Mimba mój maluszek miał prawdziwe kolki-brzuch się robił mu taki duży, kwadratowy i twardy-musiało go boleć.Jak kolka mijała brzuch zaraz się robił normalny-więc raczej trudno w naszym przypadku mówić o wyolbrzymianiu problemu niestety.Najważniejsze,że to już za nami:) xxx Fiolcia nic nie mam,ale myślę,że dziecko muszę ciepło ubrać do kościoła.Myślę o czymś w tym stylu: http://allegro.pl/komplet-do-chrztu-7cz-krystian-jesien-zima-r-74-i3024157848.html xxx Renia cieszę się,że po szczepieniach ok.Mówiłam,że będzie dobrze:) Po tych refundowanych niestety są częstsze powikłania...

Monis a ty masz tą maszyne do pieczenia chleba ????? ja juz tyle przepisow przetestowalam ze szok i zaden mnie nie zachwycil bo kazdy chleb na drugi dzien mega sie kruszy i łamie Najlepiej wychodzi z gotowej mieszanki ale podobno mniej zdrowy jest Masz jakis fajny sprawdzony przepis ?? to ja bardzo chetnie :D

ammarylis, więc cofam moje słowa - wierzę jednak że kolki istnieją i obym przy kolejnym dziecku nie musiała się o tym przekonywać! wierzę wierzę wierzę!!!! xxxxxxxx moje dziecko większośc czasu spędza w leżaczku albo na ziemi na macie. W łóżeczku wypoziomowana jest w nocy 12 h, w dzień średnio 2. A pozostały czas to noszenie na rękach, spolegiwanie na nas, kolanach i czasami na poduchach prawie że w pionie - ale tego niewiele, bo niekoniecznie to lubi jeszcze :) xxxxxxxx dziecko zasnęło jakieś 15 minut temu w swej ciemnej samotni *czyli naszej sypialni, mam nadzieję ze z 2 godziny pośpi a ja biorę się za faszerowane papryki a potem jak bozia pozwoli to i papierkową robotę......

Asiaz nie mam maszyny. Dziś piekłam taki http://smakowitychleb.pl/prosty-chleb-pszenny/ tylko miałam resztkę mąki żytniej pełnoziarnistej (90gr) więc dodałam a reszta już pszenna zwykła. No i ze względu na tą mąkę pełnoziarnistą dodałam 10 ml więcej wody. Po upieczeniu stwierdzam, że więcej soli się przyda. A jaki będzie drugiego dnia to dam znać jutro ;) Według mnie wina w rozpadającym się chlebie leży w wodzie. Zazwyczaj dawałam jej za dużo. Spróbuj delikatnie zmniejszyć jej ilość. Piekłam też z tego przepisu: http://dietabezmleczna.blogspot.com/2012/06/bueczki-razowe-z-otrebami.html czasami zmieniałam proporcje różnych mąk - zależy jak mi się sypnęło :) Robiłam z tego i bułki i chleb. Na chleb w keksówce zwiększyłam ilość składników o połowę - wody kilka ml mniej.

Dziewczyny jak przyrządzacie marchewke dla dzieciaczków ? czy wystarczy ugotować i widelcem rozgnieść, czy mam coś jeszcze dodawać ?

Fiolcia, ja jeszcze nie podaje marchewki, ale pamiętam jak moja siostra swojej córci dawała - dodawała troszeczkę masła. Ale niech jeszcze dziewczyny się wypowiedzą.

Fiolcia ja bym dodała masła lub oliwy z oliwek. tak bynajmniej jest dodawane do zupek pierwszych dla niemowlaków, ktrórą mam zamiar ugotować i podać :) tylko daj środek marchewki i wybieraj takie mniej dorodne, żeby miały jak najmniej nawozów :) xx u nas dzień masakra, mój jest chory.. znaczy tak bardzo chory, że był u lekarza który stwierdził że źle nie jest i antybiotyku mu nie przepisze, ale ze ma leżeć w łóżku.. i kilka razy to już słyszałam, oczywiście mój M. stosuje się jak najbardziej do zaleceń, a reszta z Kubą na mojej głowie..

z tego co wiem to niektore witaminy sa rozpuszczalne w tluszczach, i wlasnie gdzies slyszalam ze wlasnie do marchewki jak robimy surowke zeby dodac oliwy wlasnie, moze do gotowanej tak samo?

No właśnie też coś o tej oliwie czytałam, ale nie wiedziałam czy tak zrobic ;] Wiktorek zachwycony z marchewki ;D w ogóle dziś ma super humor, leży na macie i non stop nawija, a co gdzieś wyjdę - wracam a on już leży inaczej hehe ;D a cóż taka cisza, chyba weekendowa ;]

dzieki Monis za odpowiedz :-) ja w maszynie pieke i jutro juz sprawdze z ta woda Moze wlasnie jej za duzo :> a i jeszcze mam pytanko o literki jak wyszywalas ( bo dzis tez zaczelam :D zgapiara ze mnie :-) ) to literki do odrysowania na materiale drukowalas czy odrecznie je kreslilas ?? Twoje takie foremne , idealne a mi odrecznie to takie pokraki wyszly Pulchne strasznie We mnie sie wdaly chyba hehe