dlaczego mąż jest nie czuły na to ,że płaczę

będę wracac na forum zeby nie mydlić sobie oczu ,że płaczem coś wskóram heeh

chcialbym sie myslic ale znma ten schemat tak slabych kobiet jak ty

wiem i życzę sobie żeby ten schemat złamać'

powiem wiecej nikt sie nie zmienia jak tego nie chce

ok to zycze Ci powodzenia w postanowieniu sie postawic wreszcie:)

mądrze piszesz i postaram sobie wbić te słowa. napewno na dobre mi wyjdą

tak trzymaj, a bedzie dobrze.

Ja tam jestem zdania że ludzie sie nie zmieniaja;) Ewnetualnie jesli mamy wrazenie ze ktos sie zmienil, to znaczy, ze nie znalismy go na wskros wczesniej. Ludzie potrafia sie latami kamuflowac, ukrywac swoje wady, chowac gleboko, ale predzej czy pozniej wszystko wychodzi. Jesli zachowanie autorki to schemat z dziecinstwa to jest to tak gleboko wryte w psychike, w myslenie,w postawy, w zachowanie na codzien ze 3 zdania na forum chocby najbardziej trafne tego nie zmienia. Autorka sobie postanowi: od jutra nie rycze. Ale maz znowu cos nie milo powie i sie pobeczy mimowolnie. Ja bym nad rozwodem myslalam. Ona nie zmieni siebie, jego tez nie zmieni.

byle bys dzialala zgodnie z wlasnym sumieniem i pokazla mu co stracil a co moze zyskac jesli przejrzy na oczy a kobieta potrafi wiec jesli Ci na nim zalezy jeszcze, zrob to :)

nie wiem ile autorka ma lat. Wnioskuje ze jest jeszce młoda.Ludzi sie nie znieniaja, masz racje, ale dojrzewają

tu sie zgodze,ze ludzie sie nie zmieniaja chocby nie wiem jak chcieli wlasne ja zostaje .teraz mowie o sobie:D nie wiem jak jest z innymi :P

napisz jutro jak poszlo nie-plakanie w stosunku do meza. Badz zimna suka. Zasluzyl;)

wiesz salut moja sytuacja jest skomplikowana bardzo. Mąż mi wmawiał ,że jestem niesamodzielna a ja mu starałam się udowodnić że się myli . nie proszę go o pomoc w zamowaniu się dzieckiem. sama teraz zorganizowałam chrzciny maleństwa i przyjęcie w domu, on nie kiwnąl palcem tylko leciał na zawołanie siostry żeby pilnować jej dzieka . w niczym absolutnie mi nie pomógł jeszcze to ja w przed dzien przed chrzcinami musiałam pilnowavc jego siostrzenicy , A przed odjazdem mojej rodziny jego ojciec mówi mojej rodzinie że przeprasza za przyjęcie na pół gwizdka ( bo się porządnie napić z nimi nie mgł) A jak on śmiał w ogóle przepraszać jak sam palcem nie ruszył w przygotowaniach tyle że przyjechał . A mąż jeszcze broni swojej rodzinki.weź się człowieku staraj a później masz , męża rodzina tu się za bardzo w nas miesza i są takie dzikie sytuacje

wiesz tak napisals do niej jakby kociuszek mial sie stac jedna z siostr przyrodnich :P

no tak :P

pozwolilas sie tak traktowac to masz,do kogo teraz pretesja zloz zazlenie do Pana Boga,kuzwa kobieto ogarnij sie ile masz lat 13 by dac soba pomatac? huknij mowie,ze masz dosc to ja facet ma ci to mowic?

on gra a ja tańczę... racja !!!!!!!!!!!

tak się zastanawiam co Wy robicie o tej porze na forum:) ja wiadomo ,,,...

to wylacz jego muzyka wlacz swoja i tancz jak ty chcesz ,proste moze cos zrozumie jak nie ta nuta bedzie :D

jak to co robie,siedze i sobie bleblam ,czasami cos mi "madrego"wyleci z paluchow o innych sie nie wypowiadam :D

tak aby to mi było dobrze:)

Ja jestem w pracy...tylko nikomu nie mówcie:)

w zyciu kazdy z nas jest egoista,wiec czas bys zadbala o siebie,powodzenia zycze ;)

nawet się nie spodziewałam ,że ktoś odpisze mi o tych godzinach i dziękuję bo każda wypowiedz napewno da mi dużo do myślenia , nie raz wrócę do tego wątku żeby sobie wbić do mojej głowy co robię nie tak,...

powodzenia.Ja w ciebie wierzę.Dasz sobie radę.

Tylko uwierz w to ze jesteś silna, pewną siebie i zdecydowana kobietą. powtarzaj sobie to codzienie. To naprawdę działa.Uwierz w siebie.

pierwszy raz na takim watku bylem mily wiec docen ;):P mam nadzeje,ze pokazesz na co Cie stac,zmykam spac trzymaj sie

dziękuję za wsparcie, ja mam nadzieję że nie dam sobą więcej tak pomiatać ,że dzisiejszy dzień w końcu przyniesie jakieś owoce z korzyścią dla mnie:)

napisz czasami o swoich postępach.trzymaj sie.:)

ohh salut :) doceniam to:) nie wiem czym sobie zasłużyłam:)