Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczęśliwa mężatka

dlaczego mąż jest nie czuły na to ,że płaczę

Polecane posty

Gość stokrotka1023
Autorko - Jak czytam Twoje wpisy, to coraz bardziej przekonuję się, że nie warto walczyć o takiego męża :-( Ja bym go olała. Nie odzywała się, zajęła dzieckiem i sobą. Poszłabym do lekarza po leki. Poczekałabym na jego reakcję, czy w ogóle zależałoby mu na rozmowie, na Waszej Rodzinie! Przecież ją tworzycie od dnia ślubu. Gdyby nic się nie zmieniło, to niestety, ale życie z takim facetem jest gówno warte i takie małżeństwo również!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Kochana - jeszcze jedna rada: nie ulegaj prośbom Teściowej. Kieruj się własnym rozumem i ❤️. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko odpowiem...
stokrotka1023 odpowiedz mi na pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko odpowiem...
ona do tej pory ogarnia wszystko przy nim, jak z dzieckiem się obchodzi, jak mnie to wkur.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
To proste - Trzeba być "trochę zołzą" :-) Ponoć mężczyźni kochają zołzy ;-) Nigdy nie pozwoliłam sprowadzić się wyłącznie do roli "kury domowej" :-) Trzeba mieć własny kawałek świata i czasem pomyśleć o sobie :-) Dbać o siebie, żeby być atrakcyjną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Autorko - szkoda, że nie macie chociaż drugiego maleńkiego pokoju :-( To strasznie upokarzające spać na podłodze :-( Żal mi Ciebie 👄 Ale nie daj się :-) Bądź dzielna i walcz o lepsze jutro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szok. Identyczne teksty słysałam. stałam mu na przeszkodzie, tłamsiłam, nie mogł się rozwiać przeze mnie, podróżówać, mieć hobby :D:D:D:D Byłam winna ałemu złu tego świata. To psychol. Lubi sprawiać Ci przykrość - jego cieszą Twoje płacze.NIe ma grymasu zadowolenia jak Cię taką widzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
faceci sa osobowosciami hierachicznymi.Musza znac swoje miejsce w stadzie,a stadem jest rodzina. W twoim stadzie to on jest liderem a ty podporzadkowanym czlonkiem stada.Stracil dla ciebie szacunek bo okazalas sie "miekka" ,nie pznalazlas sily aby mu sie postwic. PROPONUJE ABYS SPAKOWALA MANTKI I PRZETRZYMALA GO! nie odzywaj sie do niego i nie reaguja na sygnaly trzecich osob abys wrocila! Musisz go zlamac.! w koncu on musi sam sobie postawic pytanie czy chce byc z toba czy nie ? jesli zadzwoni ,badz konsekwentna i daj mu wydrukowana liste sprw ktore cie bola w waszym zwiazku. Jesli chce mozesz mu rozwinac o co ci chodzi.Nie sluchaj jego argumentow ,lecz zazadaj aby sobie przemyslal te liste i przyjechal na nastepne sptkanie za np 2 tygodnie .To spory szmat czasu i da mu sznase ochlonac i pomyslec racjonalnie o calej sytuacji. Pamietaj ! twoj facet to taki wilk ,ktorego tzreba zlamac a by nabral do ciebie szacunku! Na poczatku topiku niezbyt obszernie naswietlilas sytuacje w malzenstwie,ale wyglada na to ze masz faceta niezlegomdupka ! i tak prawde powiedziawszy sam Amu sie podstwilas :) A ON TO WYKORZYSTUJE. Wydaje mi sie ze Zlamanie go to jedyny spsob na uzdrowienie waszego zwiazku.Jesli go nie zlamiesz oznacza to final waszego malzenstwa i oczywiscie nowe wyzwania dla ciebie .Dlatego musisz przygotowac sobie plan B -jak sobie dasz rade w nowych okolicznosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Autorko - Czy dobrze zrozumiałam? W ciąży wyprowadziłaś się od męża, a on przez m-c się z Tobą nie skontaktował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
DOBRZE ZROZUMIALAS! moim zdaniem to sygnal ze on juz nie ma zadnego uczucia do niej tylko pogarde. Mysle ze to wlasciwie koniec ivch zwiazku . Bez sensu ze ona wciaz mysli ze on sie zmieni . POWINNA PRZEMYSLEC SWOJA SYTUACJE I ZACZAC ZYCIE BEZ NIEGO bo szkoda zycie tracic na takiego palanta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to powinna wyleczyć. Musi się zastanowić, czy chce żeby córka patrzyła na taki model rodziny i go w przyszłości powieliła. a na 100 procent jest już zestresowanym dzieckiem.dziecko, nawet takie małe nie jest głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Wyobrażam sobie, że potrzeba dużo siły, żeby odejść. Ale ten "mąż - nie mąż" ma gdzieś swoją Rodzinę :-( Nie warto z takim gadem mieszkać i spać na podłodze! Autorko - Proponuję: po pierwsze lekarz i leki! Po drugie: W ogóle nie zwracaj uwagi na męża! Po trzecie: Jak "mąż - nie mąż" nie będzie dążył do rozmowy z Tobą i Cię nadal olewał, to pozostaje tylko jedno wyjście: WYPROWADZKA Z DZIECKIEM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
I proszę nie płacz. Kup jakiś Valused czy Persen. Powinien pomóc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
odzywał się ale nie było tego magicznego słowa- tęsknię za toba ,wracaj do mnie. mówł,że było niby ciężko mu się do tego przyznać -gadanie. Sama wiem ,że nawet mógły przejechać przez te pół Polski do mnie jakby tęsknił. Dopiero jak zobaczył mnie po takim czasie z brzuszkiem trochę zmiękł, trochę uważał na słowa ale po porodzie jeszcze większy koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
na szczęście już nie mam siły płakać, a valused już sobie zapodałam:) Wystarczająco już się poniżyłam przed nim i tylko uświadomił mi jak mu powiewa moja osoba. Zaczekam ,zacznę od zmiany siebie ,pójdę na terapię , chyba ,że sam wcześniej nie wytrzyma i każe mi wracać do siebie. ułatwił by mi moje męki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
znaczy się skończyły by się moje męczarnie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
w mieszkaniu nie kiwnęłam nawet palcem, mam jjuż gdzieś a w nocy zacznę go budzić do dziecka i nie będę żałować ,że on ma do pracy .To ja jestem w pracy 24h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Autorko - Najważniejsze - nie daj sobą pomiatać :-) Pozwoliłaś mu aż nadto - wystarczy :-) Przesyłam internetowo wiązkę pozytywnej energii 👄 Masz zdrowe dziecko to prawdziwy skarb - pamiętaj. A dziecko musi mieć zdrową, uśmiechniętą Mamę :-) Tego Ci życzę, więcej uśmiechu i zero płaczu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
I jeszcze jedno: gdyby małżonek powiedział, że jestem jego "kulą u nogi" to nawet teściowa cała ze złota by nie pomogła :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loskala
jakbym czytała o sobie tez płakałam a on sie pastwił, bardzo go kochałam , wkoncu całe to zachowanie sparawiło że przestałam darzyc go uczuciem wtedy też zaczęłam się stawiać, przestałam płakać, i on zaczął mnie szanować tylko że moja miłośc się skończyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwan wladimirowicz palmow
nieszczęśliwa mężatka - mąż jest nieczuły na płacz, bo używałaś łez za dużo razy, kapnął się już, że to gra i już to na niego nie działa. tak to zwykle wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Loskala - Jesteś nadal mężatką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
oby wczorajsze łzy były ostatnimi przez tego drania. coraz bardziej zaczynam sobie uświadamiać,że jemu przestało na mnie zależeć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
dziękuję wszystkim za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka1023
Hop hop - Mężatko - I jak tam dzisiaj samopoczucie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj jest
dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa mężatka
heej. dziękuję, dziś jest lepiej. tak jakoś czuję się pewniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×