Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Pierwsza w Nowym Roku !!! :D Witam i życzę szczęśliwego Nowego Roku - spełnienia marzeń !!! Zrezygnowałam z babskiej imprezy po pierwsze z lenistwa - bo daleko, nie ma czym wracac bo nie lubię spac poza domem a przede wszystkim bo nie chciałam się objeśc i opic :P - no i opłaciło się na wadze prawie 1 kg mniej od ostatniego ważenia, gdybym tam poszła pewnie byłoby 1 kg więcej :O Mąż pracował ale północ spędzilśmy razem. Dzisiaj straszna nuda.... sprzątałam od rana, zaraz biore sie za obiadek dla całej rodziny a po południu wybieram się z mężem na Stare Miasto zobaczyc świąteczne dekoracje bo w tym roku jeszcze nie widziałam a z roku na rok są coraz ładniejsze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja w nowym roku :) byłam tu z samego rana bo musialam wejsc na poczte ale nie pislaam :) wszysstkiego najlepszego dla was w 2013 i nawet daalejjj ;) jarzebinka dziekuje za zyczenia i wzajemnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam no u mnie waga bez zmian paseczki a ty gdzie/ wszystkiego dobrego wam zycze w nowym roku jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja w nowym roku :) Co prawda, nie miałam zbyt wiele wolnego w tych dniach, ale i tak czuję się rozleniwiona. I wcale nie chce mi się pracować! Czy to oznacza, że tak będzie przez cały rok? ;) Na szczęście już w końcu stycznia urlop i wyjazd w góry. Mam na co czekać :D Też weszłam dziś na wagę i też bez zmian. Aż trudno mi uwierzyć, bo pozwalałam sobie codziennie na słodycze. Co prawda, w niewielkich ilościach. Ale i tak zamierzam schudnąć. Według mojego wzrostu powinnam ważyć nie więcej niż 50 kg. Za realne uważam zejście do 55 - 56. A potem utrzymanie tego na resztę dłuuugiego, szczęśliwego życia :) Ciekawe, czy mi się uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
Zjadanie czerwonych buraków w postaci jarzynki ma działanie lecznicze w otyłości, przy zaparciach stolca, chorobach wątroby i nerek. Buraki pomagają też bardzo przy leczeniu anginy, grypy i wszelkich przeziębień. W przypadku tych chorób bardzo pomocny Jest sok ze świeżych warzyw, który przygotowujemy w proporcji:2 części marchwi, 12 części buraków i część selera. Sok ten po zmieszaniu należy rozcieńczyć wodą w stosunku 1:1 i pić bardzo powoli.Z uwagi na swój skład chemiczny buraki są bardzo silnie zasadotwórcze. Dlatego dla osób zjadających dużo mięsa, ciasta, pieczywa o charakterze kwasotwórczym wręcz konieczne jest spożywanie buraków pod różną postacią po to, aby doprowadzić w organizmie do równowagi kwaso-zasadowej, która jest warunkiem zdrowia.Czerwony barszczyk jest doskonałym środkiem na wszelkiego rodzaju „pieczenia w dołku, „zgagi i „kwasy. Wypicie filiżanki gorącego barszczyku, ale bez octu(!) powinno postawić nas na nogi. Najlepszy jest barszcz kiszony. Oto przepis na jego sporządzenie a także kilka innych przepisów na potrawy z czerwonych buraków ćwikłowych.BARSZCZ KISZONY: l kg buraków wyszorować, wymyć, obrać i pokroić w plastry, włożyć do kamiennego garnka lub słoja ze szkła i zalać przegotowaną ciepłą wodą (ok. 2 l), a następnie dodać 5 dag skórki z razowego chleba i trzymać w cieple. Po kilku dniach zlać do butelki i szczelnie zakorkować. Pozostałe buraki można ponownie zalać wodą. Taki barszczyk po podgrzaniu i przyprawieniu pieprzem, solą, listkiem laurowym jest doskonały na różne okazje.BURAKI TARTE Z JABŁKAMI: 60 dag buraków, 20 dag jabłek, 2 dag mąki, 2 dag tłuszczu, 1/8 litra śmietany, cukier, sól, cytryna lub kwasek cytrynowy. Buraki zetrzeć na tarce o dużych otworach i zalać niewielką ilością wrzącej wody, dodać sól, cukier, tłuszcz, ugotować pod przykryciem. Gdy będą miękkie, dodać mąkę rozmieszaną z 3 łyżkami zimnego wywaru, zagotować, przyprawić do smaku kwaskiem cytrynowym. Śmietanę i starte jabłka dodać do buraków. Wszystkie składniki wymieszać. trzeba przejsc na diete warzywna owocwa http://www.roik.pl/czerwone-buraki-wskazane-dla-wszystkich/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pozno,ale jeszcze srodowo!!! Kochane wszystkiego dobrego w Nowy roku:) Dopiero pojechali masi goscie ,przyjaciele do domu.Bylo swietnie ,byli u nas 4 dni.Uwielbiay tych ludzie i mogliby nawet siedziec i dluzej....i to wlasnie byl powod mojego milczenia.Byly dni ,ze jak usiedlismy przy stole /gralisy w karty w kanaste)baby na facetow:P o godzinie 14.00 to skonczylismy grac o polnocy-hehe Od jutra jestem juz systematycznie z wani ido juterka wiec;:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja mnie dzis dopadl głod zauwazylam ze u mnie ostatnio jak na diecie 50/ 50 w 1 dzien jem duzo w 2 dzien mniej i jakos sie to wyrownuje dzis mam apetyt a wczoraj zjadąłm malo miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj też mało i bardzo niskokalorycznie i dzisiaj się czuje juz dobrze, całe to świąteczno - noworoczne jedzenie poszło już w zapomnienie. Ostatnio kupuję dopasowane sukienki, nareszcie nie musze sie martwić o "schaby" czy uda. Mam kolejne upatrzone na Allegro - no nie moge sie powstrzymać, choć obiecałam sobie w styczniu bardzo oszczędzać. Żadne nawet najpyszniejsze jedzenie nie jest warte aby to zaprzepaścić !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawy wypite juz ze 2 ,ale to pewnie nie ostatnia. Moje postanowienia noworoczne to dojsc do wagi 68 kg,cwiczyc 2 razy dziennie,czyli cwiczenia z Ewa i co najnmiej pol godziny na Arbiterku(wlasnie go wykopalam z balkonu,umylam i podlaczylam do pradu:)),czesciej odwiedzac lekarza,nie byc pazerna na slodycze! AMEN ! Smutno w domu bez naszych przyjaciol,ale juz w styczniu meldujemy sie u nich!:):):) Jutro juz do pracy,ale tylko piatek i sobote i znowu wolna niedziela!hahaha Pozdrawiam serdecznie i buziaczki dla was ,a ja zaraz biore sie do cwiczonek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka w piatkowy poranek! Ciemno,ciemno.wszedzie.glucho wszedzie.....tak doslownie u nas na osiedlu i jeszcze na dodatek padajaco,ogolnie pogoda zachecajaca do wypicia duzo kaw!hehe Ja juz jestem w trakcie jednej z nich!!! Sniadanie,wiec-kawa,maly talerz salatki krabowej(kraby.seler naciowa,/nie natka selerowa).mala czerwona cebulka,koperek,lyzka majonezu odtl.,lyzka jogutu nat..,zaraz 2 kawka. Naturalnie nie musze Was juz zapraszac na kawke bo to takie naturalne ,ze jestescie na niej zawsze mile widziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajccie paseczki ranny ptaszek i juz jest i pisze do ans ( bardzo fajnie( u mnie tez pogoda taka sobie niby cieplo a padac zazcyna milego dnia znowu moje sniadanie ma duzo kalori, ale najwiecej jem do poludnia a potem juz nie mam smaku za bardzo , wiec moz edlatego nie tyje choc znowu wczoraj usłyszałam - przytyłabys cos 1 szok :( nic sie nie odewalam ( a to moj tata mi p;owiedzial ) po czym mama potwierdziła ze no co ty ona pewnie ma zamiar schudnac jeszcze szok! miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja. Ja z kolei najwięcej jem po południu jak wracam z pracy czyli albo ok. 17.00 albo 19.00 - ale za to wieczorami już nie jem (tylko pije Ciociosan :P) Rano mało - jogurt jogobella light z otrębami, potem duża sałatka, potem jabłko lub serek wiejski, to w pracy - no i w domu po południu coś na ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laseczki! Ja juz po pracy. Zjadlam chinnszczyzne z mieskim z kurczaka i pije obecnie 3 kawke. Obkupilam sie dzisiaj na sportowo.tzn,adidasy(na boso bylo nie wygodnie sie cwiczylo),porzadne getry i stanik sportowy (co by tak cycki nie skakaly) Wypije kawke i zabieram sie do cwiczen. Na kolacje 20 in.orbiterka Dzis planowane jedzonko to salatka u z lososia/seler naciowy,1 parzona cebulka,korniszin.i losoc.Wymieszene bedzie odrobina oliwy z oliwek,przyprawy. Pomarancza ,ew .pare orzechow. Pogoda tragiczna.pada i pada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeszcze raz paseczki widze ze po zakupach - super z nowym rokiem zaczelaas chyba cie doganiam w piciu kaw ;P) jarzebinko jak kotek? mam nadzieje ze juz dobrze napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie natomiast pogoda Super !!! Nic nie pada, nie ma mrozu - oby tak było już do końca zimy. Niestety co do jedzenia to dzisiaj poległam, jakoś nie mogę na dłużej wejśc w ten "bezwęglowodanowy" rytm. Po pracy kupiłam sobie na wynos kurczaka w cieście kokosowym, sam kurczak wcale nie był dobry, za to ryż... pychota, zwykły ryż nawet chyba nie solony, a był taki pyszny !!!! Chyba po prostu dawno nie jadłam dlatego tak mi smakował. Potem upiekłam ciasto otrębowe, do którego daje się tylko białka, więc co zrobic z zółtkami?? Oczywiście kogel-mogel - pyszny był. No i na koniec kubeczek grzańca. Pękam... Na te moje kłopoty trochę sobie osłody dałam. Mam ostatnio kłopot z synem, w sumie to ze wszystkim, okropny okres w moim życiu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serene, ale który kotek, bo już sie mylę co pisałam. Kotka po sterylce super, na 2 dzień już normalnie sie zachowywała, w niedzielę jadę z nią na zdjęcie szwów. Natomiast jeden z moich osobistych kotów ma zapalenie gardła, miał już to we wrześniu teraz mu wróciło. Jest na antybiotyku, robie mu do jutra zastrzyki i też w niedzielę na kontrolę - ale już lepiej nie kaszle i nie kicha. Naprawdę wszystko pod górę ostatnio :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrzuć brzuch!!!
Zapraszam na bloga o diecie i ćwiczeniach oraz zdrowym stylu życia. Znajdziecie tu filmy , zdjęcia , przepisy , porady gorąco polecam http://zrzucbrzuch.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajrzyjcie dziewczyny ,fajny ten blog i cwiczenia i przepisy:D Uparlam sie teraz i chcialabym miec wyniki wagowe takie jak wy! Do wrzesnia mam czas ,zeby cos ze soba zrobic,tylko ,zeby sie nia zalamac! Jak narazie jestem pelna werwy,ale sae wiecie jak to jest,no nie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem....jeszcze żyję...grypsko mnie męczy okropne, ledwie patrze na oczy, walczę od sylwestra i dopiero dzisiaj leciutka poprawa. Jest jeden plus...chudne samoistnie hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja na chwilke zaraz znikam pije kawe i zapraszam no wreszcie sie odezwalas :) piszcie cos wiecej :) bede pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzebinka no myslaalm o wszystkich kotkach a szcegolnie o tym po sterylce ja zaraz ide posprawadzac domki i zobaczyc cos z dachem bo przemaka a potem jechac do obi i w poniedzialek cos z nim zrobic dobrze ze dzis juz nie pada ( tam gdzie sa domki ustawione) tzn na domki nie pada ale obok i robi sie błoto i zle tam wejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po pracy w sobote:) Dziewczyny ledwo zyje.Jestem przecwiczona ,mormalnie nie moge sie ruszac,a w pachwinie to tak mnie bilo,ze az kuleje.hehe sama sie do tego doprowadzilam,Dzisiaj beda cwiczenia bardzie spokojne,bez szalenstwa. Rano zjadlam salatke z selerowo-lososoiwa,kawe naturalnie,traz po powrocie osianke -dinkel z odrobinka cukru no i naturalnie KAWE(jakby inaczej) Potem mam zaplanowanygulasz z indyka u buraczkami potem juz talko owoce(kiwi i kaki) oraz cwiczenia lezace(innych nie dam rady)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja. Dzień zaczęłam ładnie, na sniadanie 2 kawałki ciasta otrębowego i do 14.00 nic bo miałam troche ganiania, niestety potem poszłam do rodziców i zjadłam ogromną porcje lodów bakaliowych i to grycana takich słodkich konkretnych po prostu PYSZNYCH !!!! Paseczki troche ci zazdroszczę że lubisz cwiczyc, ja nadal nic nie cwiczę bo nie lubię a dobrze by zrobiło np. teraz od razu lżej bym sie poczuła. Może zmusze się chociaż do spaceru - trzeba korzystac póki ładna pogoda bo podobno od czwartku nadchodzi mróz .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j juz dzis nie jem. poszlam do domkow sprawdzic a tam w 1 niezywy kotek spi , zcarny taki ok 8 miesiecy najpierw myslalam z eto futerko takie ktore mialy w srodku ale potem zobaczyłam ucho i sie rozpłakałam z nerwow latam do wc dzis prawie nic nie jadła i juz nie zjem chyba musze zazyc laremid biedny kotek nie wiem co sie mu stało :(;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×