Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Perfekcyjniepiekna20

Problem z chłopakiem.

Polecane posty

Gość Perfekcyjniepiekna20
I jeszcze chce bym spała ale gdzie mam isc w takiej sytuacji skoro jestem w miescie a mieszkam na wsi a na dworzec mam z 2 km mam isc z cieżka torba cichów i kosmetyków.. i czekac w zime na autobus który teraz jest po 13.50.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
Teraz pojechał do lekarza z brata zona 20 km od miasta bo ona w innym miescie ma lekarza , potem jada z bratem na domek letniskowy towar dla siostry rozlozyc a na 14 ma do mechanika z autem to bedzie za 3-4 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę ze rękami i nogami sie bronisz przed utratą swojego faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
a ja siedze u niego sama w domu bo jego mama poszła pilnowac dziecko siostry ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pytanie brzmi...
No to rzeczywiście wszędzie ich wozi, normalnie osobisty szofer. Nie no ja bym nie wytrzymała z takim nerwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
Bo tyle razem przeszlismy ,wybaczył mi zdrade... i chce ze mna zamieszkac za rok moze dwa ... chciałabym zeby był to ten jedyny bo w gruncie rzeczy nie jest taki zły potrafi kombinowac... tylko ta sytuacja mnie tak wkurwia ze nie chce mi sie z nim byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc po co ty do niego tam jeździsz? taki plan dnia może ci przedstawić przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what do you know
Aha, nie doczytałam, że Ty do niego przyjeżdżasz z daleka. Ja bym na Twoim miejscu po prostu przestała przyjeżdżać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
Tez tak mysłałam zeby zostac w domu u siebie a on niech sobie ich wozi gdzie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tyle razem przeszlismy ,wybaczył mi zdrade.." no tak argument pełną gębą Wiec podkul ogon i znoś to cierpliwie skoro ona taki dobry no i wybaczył ci zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
To on mnie przywozi ode mnie bo u mnie czasami takze nocuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChłopakPerfekcyjnej20
To jest mega auto.małe ale przytulne.śpię w nim razem z moja piekną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
kochana jak ktos tutaj napisal: jak dla niego rodzina wazniejsza to z nim nie wygrasz. Sama bylam w takim zwiazku przez 5 lat, zawse facet wybieral rodzine jak nie znajomych.. ja bylam zawsze za nimi rzadko kiedy mnie wybieral... wiele razy byly sprzeczki i zawsze przegrywalam az odszedl ode mnie bo rodzina dla niego wazniejsza i znajomi wiec spoko... jak z nimi spedzi reszte zycia i dzieci wychowa... prosze. nie daj sie tak traktowac bo bedziesz tylko cierpiala - wiem to sama po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Eee cos mi sie wydaje ze jestes doopa do rzniecia a facet nie traktuje cie powaznie! po prostu jestes bo jestes a jak cie nie ma to tez niewielki zal! jak spiewa B Lazuka ! :) Wydaje mi sie ze mezem to on ci dobrym nie bedzie poki sam sie nie zbuntuje przeciwko wykorzystywaniu prze rodzine. JAM OSOBISCIE BYM ZACZAL GRYMASIC IMOBSERWOWAC JEGO REAKCJE. Nie wyrazaj zgody na wizyty u niego i argumentuj to tym ze"znowu bedesz siedziala sama jak palec a ty bedziesz rodzine wozil po kraju,to wole siedziec sama u siebie na wsi " I badz konsekwentna.Zrob taki numer aby to on nocowal u ciebie,Przyzwyczai sie do tego ze nie bedzie pod telefoinem na kazde kiwniecie palca rodziny i wiecej czasu spedzi z toba. Bledem jest ze jezdzisz do niego i jestes skazana na zachowania wg jego widzimisie bo NIE MASZ WYBORU!( autobus).POra odwrocic role.Toon u ciebie bedzie skazany na twoje widzimisie.ALBO ZROZUMIE I DOPASUJE SIE ALBO ZEGNAJ GIENIA ! SWIAT SIE ZMIENIA ! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
No i stało sie powiedziałam mu dzisiaj ze zrywam i wyszłam na autobus czekałam na mrozie prawie 2 godziny....myslałam ze umre ,gardło zawalone jak nie wiem co.... a on wyjebane czy ja marzne czy nie czy czekam nawet nie zaproponował zeby mnie odwiesc ale co tam przeciez z nim juz nie jestem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
Załoze sobie strone na fejsie albo nk... i zaczne stare znajomosci odświezac bo znojomych mam tych tylko z dziecinstwa i to rzadko ich widuje .... bo mnie izolował.....od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perfekcyjniepiekna20
Mamisynek.... niech zostanie z rodzinka całe zycie tego mu zycze bo dziewczyny z takim charakterem nie znajdzie. Mocny w słowach a słaby w czynach. dzieciak! duzy dzieciak. Na poczatku czuje sie zal ogromny ból kazdy ma w zyciu taki punkt krytyczny... akurat przed egzaminem. Co on sobie wogule myslał ze sie z nim zgodze jak zawsze ? ze bedziemy razem? Czas to skonczyc i do tego nie wracac. Szybciej znajde sobie chłopaka odpowiedzialnego i powaznego ,ktory w zyciu bedzie dbal o mnie a nie całe zycie o rodzine ktora nim manipuluje. Naiwniak. Niech zyje ze swoim tatusiem pijaczkiem ktory nigdy nic nie osiagnał i niech sie napierdalaja tak jak ostatnio. Nie bede juz przy nim. A on dobrze bedzie wiedział jaka byłam potrzebna ile dawałam mu wsparcia,byłam jak sacrum ... Egoista byc najprosciej.... NIGDY WIECEJ MAMISYNKOW ! Postaram sie zeby mnie zobaczył niedługo z innym niech widzi co traci. Koniec. dziekuje za wsparcie wam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×