luzne gatki clarkowców

monal mam pytanie ile razy w tygodniu fundujesz dzieciom i sobie basen lub inny rodzaj ćwiczeń a ile razy konsumujecie mąkę w różnych postaciach (pizza, bułka, chleb, makaron, ciastko itp)

A dlaczego to niby mam jeść mąkę ze szklanki? Ratunku.

Ja też MonaL dostałam podobny opieprz, to chyba ta sama osoba, tylko nick inny. Czyżby pani doktor?!

papaja wypraszam sobie, pani doktor używała inwektyw, ja do tego poziomu się nie zniżam aha żeby kogoś nazwać doktorem to trzeba mieć obroniony doktorat z jakiejś dziedziny nauki, proponuje używać słowa lekarz, jeżeli ktoś nim jest monal zobacz jesz pizze czyli produkt który składa się głównie z mąki i do tego drożdże - użyłem porównania z samą mąka bo to na to samo wychodzi jak byś zjadła szklane mąki

papaja a ty ile razy w swojej krajerze internetowej zmieniłaś nicka tak zresztą jak starakkosć czy zielonawoda

A czemu to cię tak boli, że ktoś pisze na różnych forach czy zmienia nicka? Mnie to na przykład w ogóle nie obchodzi. Jeśli ktoś ma na to ochotę, czas i tak lubi? I jaki to ma związek z oczyszczaniem wątroby czy innymi kwestiami tu poruszanymi? Dobrze by było, gdyby każdy bardziej zajmował się sobą a mniej "śledził" i wyszukiwał "przestepstwa" u innych. Tak łatwiej się żyje :)

monal odniosłem się do słów papaji odnośnie ale jesteś jakoś odporna na moje argumenty odnośnie mąki ale tam przecież to nie moje błędy tylko zainteresowanej osoby

Ksadrewo/lumiaw, jesteś tu z nami od dłuższego czasu, widać to zresztą jak na dłoni, i takie gadki? Urażona ambicja, że nie posłuchałam twoich rad? Przecież zawsze starałam się podziękować serdecznie za troskę. kulturysta, dieta opty...sam gwiazdorzysz u bogusia.

No szlak mnie zaraz trafi. Wchodzę od dłuższego czasu na Huldę, wchodzę na linka do pobocznego topiku i co widzę? Ksadrewo, a ile razy ty zmieniłeś nick'a? Papaja nie ma innego, ja zmieniłam tylko raz. Tylko po to, żeby spokojnie móc leczyć się w innym wątku nie narażając się na doczepki jednego z użytkowników. W tej chwili udzielam się głównie w jednym wątku, w wątku jelitowym dorzuciłam swoje 3 grosze, papaja wie o co chodzi, a na Huldzie mnie od dawna nie ma, zrobię jeden, dwa wpisy jutro na temat Huldy. Następny detektyw, a właściwie ten sam. U Rutkowskiego się zatrudnij. Papaja jak widać, to my nigdzie nie będziemy miały spokoju, że też takie osoby zwykłej przyzwoitości nie mają.

zielonawoda/starakość złość piękności szkodzi czego ty się kobieto czepiasz i tak denerwujesz wszyscy ci przeszkadzają co nie piszą i argumentują zgodnie z twoja linią rozumowania co ty będziesz decydowało kto i gdzie o co pisze

Starakość Co u Ciebie? Mona:) Papaja:) Panowie:) Życzę miłego popołudnia:)

Ksadrewo co ja się tak denerwuję? Oskarżasz mnie o coś i śmiesz pytać? I ja się czepiam tak? Co za tupet, nie ma to jak odwrócić kota ogonem. :) Linia rozumowania... chyba wiem. Wegetarianin i wtórny analfabeta do tego co? Przepraszam bardzo, ale napiszę to jeszcze raz. Na temat wegetariańskiej ideologii i gnijącego mięsa, to sobie załóż nowy topik, a nie wciskaj nam tej diety na topiku grzybowym. Przerzuć taką Papaję na wegetriankę to jej tak jelito załatwisz, że się go pozbędzie. Nie ma to jak się mądrzyć odnośnie diety dla osób chorych, kiedy się guzik na ten temat wie. Matylda, ano leczę się i chyba jest coraz lepiej :) Zrobiłam wpis na Huldzie.

widze ze jestem w tyle :):) a troszku juz popisaliscie :) trza poczytac (tytul watku dobry :) ) przyjemnej slonecznej niedzieli :)

Zobaczcie co znalazłem. Filtra Grandera w filtrach odwróconej osmozy, cena 209 złotych. Cały czas mam w myśli ten pręt Grandera którego nie kupiłem a tu znalazłem takie coś. U nich akurat kupowałem komplet filtrów do osmozy, to może się skuszę. http://www.osmozaserwis.pl/index.php?products=product&prod_id=153

p1975 bomba :) ale... cosik mi tu podroba zalatuje bo to jest nie mozliwe aby w takiej cenie mozna bylo to kupic gdy sam pret grandera kolo 400 teraz kosztuje albo i wiecej najpierw musialbym zobaczyc certyfikat z pieczatka grandera i potwierdzenie u zrodla bo moze to byc "zwykly" filtr bio 2000.... ktory to ma wlasciwosci ozywiajace wode i poprawiajace energetyke.... dorobili sobie historyjke o granderze no bo i jego filtry podobnie dzialaja...tylko ze duzo duzo lepiej jestem sceptyczny... jak na razie ;) te najmniejsze "przenosne" energetyzatory przeplywowe to chyba kolo 2.5k trzeba link do oficjalnego dystrybutora grandera na polske wyslac :):)

*Matylda* Kupiłem kominek do aromaterapii z kamienia mydlanego i czekam za przesyłką. Jakie masz sprawdzone olejki (zapachy). Podaj linki z jakich firm kupujesz? Pozdrawiam Janoity43 Dobry pomysł z tym wątkiem:)

Bermudo Obecnie jestem zachwycona zapachem pomarańczowym: z firmy Avicenna.Takowe są w zielarskim. Dodaję też do pojemniczka goździki,czy cynamon,czy geranium...co mi podpowie wyobraźnia.:) Ulubionym olejkiem na odświeżenie domu i jak dużo zarazków chorobowych to olejek eukaliptusowy. Lubię jaśminowy,pichtowy. Niektórych olejków nie mogę używać,bo mi nie odpowiadają pomimo,że "zdrowe" Sam posprawdzaj i nic na siłę. To str dr Różańskiego: http://www.rozanski.ch/oleum.htm Dla wszystkich dobrej i pachnącej nocki;)

p1975 :) chyba trafiles :):) dla pewnosci jeszcze napisalem mejla do przedstawiciela grandera na polske i do sprzedawcow z tego linka ktory wrzuciles jeszcze mialem watpliwosci :):) ale sam luklem... http://tnij.org/pe9a http://tnij.org/pe9b http://tnij.org/pe9c moje watpliwosci.... prawie ze stopnialy :):) to chyba bedzie to oco nam chodzilo zeby miec.....superowa wode hehe z naszych zestawow osmozy pozdrawiam :) i zycze innych rownie udanych owocow poszukiwan :):) toz to .... przelom hiehie

hm... pan przedstawiciel... nie ma nic wspólnego z Oryginalną Technologią Grandera, jest to podszywanie się pod markę, Grander nigdy nie produkował wkładów do osmozy. Z produktami Grandera można się zapoznac na stronie www.grander.com szkoooda

Dużżżżo miłości

Po wnikliwym opisie tej "przystawki", też doszedłem do wniosku że to nie orginalny Grander. Są strony po niemiecku, fora gdzie nikt z użytkowników nie miał do czynienia z tą "przystawką" jako Grandera. Szkoda, bo by było tak pięknie :) A swoją drogą Grander mógłby pomyśleć o czymś takim.

Hallo, hallo Janoity, wróciłeś już z tej puszczy? Czytam Dolores Cannon. I powiem, że moim zdaniem to kobieta ma bujną wyobraźnię :) I oby to była tylko jej wyobraźnia... Doczytałam na razie do opisu tej planety z dwoma księżycami i jasną i ciemną stroną. Czy nie przeraził Cię opis tych "małych ludzi", znajdujących się na niższym szczeblu rozwoju i pełniących funkcję "usługującą" w stosunku do tych "lepszych" ludzi? W dodatku, Ci "lepsi" zkolonizowali tą planetę zamieszkałą pierwotnie przez "małych" i tych "małych" zaprzęgli do pracy na swoją rzecz - np. w kopalnictwie. Straszne... Jak myślisz? Mam "wychodne" popołudnie i wrócę późno, ale jutro poczytam dalej, zobaczymy jakie tam są jeszcze rewelacje... A propos jasnej i ciemnej strony - to co prawda nie ta pora roku, ale moje pierwsze, ulubione skojarzenie: http://www.youtube.com/watch?v=3nQylRnlqrE wolę naszą ziemię i nasze ludzkie emocje :)

MonaL To nie jest wyobrażnia "tej kobiety". Dolores robi hipnozę regresyjną, w czasie której pacjenci mówią/odpowiadają na jej pytania. Wszystko co ona przedstawia pochodzi z seansów hipnozy. Książki też. Seansów ma zrobionych tysiące. Też nie wiem czy ktoś z zaświatów się nie podszywa udzielając jej odpowiedzi. Albo trochę "upiększa" by książka miała fabułę. Jednak wolę ją, niż Jamesa z Winkmakers :) A tak wogóle to najprościej i rzeczowo odpowiadał Edgar na zadawane pytania w tych tematach :) Ciekaw jestem jaka będzie nowa strona Kippina.

Może ktoś ma link do artykułu o ratowaniu życia przed zawałem pieprzem kajeńskim, miałam i zgubiłam...

znalazłam, sorry

Makler Znalazłem :) Witam, witam...:) Wodniaków:)

Też kiedyś sprawdzałem u źródła czy Grander robi wkłady liniowe dla osmozy. I nie robi:) Pozdro :)

Jarosław, wiem wiem że Dolores Cannon swoją wiedzę ma z przekazów hipnotycznych. A dokładnie - od jednego człowieka, który w poprzednich wcieleniach żył na innych planetach. Czekała na niego długo, i w końcu się doczekała. Może potem poznała też innych, do tego jeszcze nie doszłam :) W każdym razie to brzmi dla mnie tak bardzo fantastycznie i niewiarygodnie, że uznałam to za jej wyobraźnię (ale może to być wyobraźnia tego zahipnotyzowanego, albo, jak piszesz, coś jeszcze innego... jakiś duch z zaświatów robi sobie żarty...). A może to coś na zasadzie snów - nasz mózg potrafi we śnie stworzyć historię niesamowicie realną, sensowną i logiczną, a przy tym zupełnie nierzeczywistą, nie z tego świata... sama tak mam :) Jeszcze taka dziwna dla mnie rzecz - że ci "ludzie" (kosmici) podróżują po kosmosie, nie mają żadnych z tym trudności, ale naszej Ziemi jeszcze nie odkryli, bo nie leży na ich szlakach handlowych czy badawczych. Chyba się z tego cieszę :) Moglibyśmy okazać się "ludźmi na tak niskim stopniu rozwoju" że tylko do kopalni... :) :) :)

Jesztem jeszcze do poniedziałku w puszczy ale nie prowadzę puszczelniczego życza...mam tu czablówkę i inczernet...chyba dostałem jakegosz szczękoszczyszku...zaczysznąła mi się szczęka...oooodblokowało się :) polecam zajrzeć do wioseczki Kruszyniany z zabytkowym meczetem i żarełkiem tatarskim,smakowitym ale niekoniecznie zdrowym. http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,2450918.html był tu nawet Książę Karol http://www.youtube.com/watch?v=9VQSsC8nX6w&feature=related Książkę Dolores na razie odstawiłem.Na str.1 rzuciłem linki do książki Sitchina - opisuje tam początki człowieka jako produkt inżynierii genetycznej kosmitów zaprzęgnięty do pracy w kopalni złota.Opisane to było ponoć na starych tabliczkach sumeryjskich. 3mta sie ! http://www.youtube.com/watch?v=yihUfPJ_WiY

MonaL Kiedyś gdy interesował mnie temat hipnozy, medium itp. zaznajamiałem się z nim, sporo książek przeczytałem o tym. Do dziś podchodzę do jakiegoś artykułu czy książki poprzez pryzmat jego autora. Skąd ma wiedzę, po co to napisał itd. Myślę że nie zaznajomiłaś się z wywiadem http://tnij.com/DwqXz lub ten sam na youtybe. Mnie osobiście nie interesuje życie Atlantów, Wikingów czy kosmitów. Myślę nawet że od pewnego czasu zapanowała moda na innych bogów, najlepiej z kosmosu :) Człowiek od zawsze chce mieć poczucie że ktoś nad nim czuwa, że nie jest sam. Ale trudno jest wejść w głąb siebie, by poznać że można być w innej rzeczywistości :)