Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość janoity43

luzne gatki clarkowców

Polecane posty

kamdem Mierzeniem pH zajmuję się od kiedy mam książkę "Zdrowa dieta Edgara Cayce" , czyli od bardzo dawna. Miałem kiedyś pożyczony pehametr (to taki przyrząd do mierzenia pH co tylko chcesz), i stwierdziłem że paski działają na tej samej zasadzie, nieważne jak zostaną nazwane, czy zaklasyfikowane. Pasek też określi jakie jest pH, ale mniej dokładnie, a i tak jest w/g mnie najlepszym rozwiązaniem. Jeśli masz tak niski wynik śliny, dodaj do diety więcej warzyw i owoców, sprawdź za parę dni czy masz jakąś zmianę w badaniu śliny. Przypominam że dieta powinna się składać z 80 % produktów zasadotwórczych i 20 % kwasotwórczych. Plywak pewnie stosuje przybliżony bilans, dlatego jego wyniki nie wymagają zmiany żywienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zupełnie odpuściłam "zdrowe". Miałam kilka tygodni siedzenia od rana do wieczora przy komputerze (praca), i nawet nie chciało mi się nic uszykować do zjedzenia, buła, kawałek sera, kawałek kiełbasy... dzieciom tosty albo zamówić pizzę... Ale już mnie znów ciągnie... trzeba się za siebie brać :) Tyle dobrego, że się bardzo przyzwyczaiłam do soków i codziennie rano jakąś szklankę-dwie sobie wyciskam cały czas, ale tu też poszłam na łatwiznę, bo robię najwięcej z pomarańczy.... Co do rapu................... to ja w marcu idę na koncert Vaya con dios..... to jest muzyka dobra dla osób w moim wieku :) A zespół robi już ostatnią trasę... No i mam już bilety na Erica Claptona na czerwiec do Łodzi. Mi już tylko tak w duszy gra.... żadnych za głośnych i za szybkich kawałków :) :) :) Irazu, wpadnę tu dopiero po 10 lutego (jadę poszusować), mam nadzieję, że będą już wtedy dobre wieści :) :) Jestem z Tobą i będę myślami w tych "mocniejszych" chwilach - pamiętaj, że masz moje mentalne wsparcie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio robię codziennie jakiś sok albo marchewki/seler/pietrzuszka albo pomarańcza z cytrynami. Ten drugi to sposób na przemycenie cytryn dzieciom. Sa zachwycone, jest wspólne zajęcie a przy okazjii zdrowe i wzmacnia organizm i mniej chorują albo sporadycznie i lekko przechodzą praktycznie bez leków lub minimalnie. U lekarzy tez bardzo mało bywam z dziećmi bo nie ma po co :) Ja nadal nie choruje od czasu rozpoczęcia zdrowego odżywiania juz ponad rok. Zrobiłem 12 oczyszczan , ostatnie całkowicie puste a poprzednie mało miały, więc chyba koniec juz blisko. Wyglądam jak chuda szkapa ale juz nie chudnę ma szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaroslaw, dzieki za odpowiedz. Popracuje nad moim ph. Z tematyka kwasowosci i zasadowosci zetknelam sie juz dawno, ale do tej pory to lekcewazylam. Miedzy innymi dzieki Twoim wpisom zaczelam sie nad tym zastanawiac. Teraz mysle, ze ma to nie tylko sens, ale jest bardzo wazne. Bede zdawac relacje, jak mi idzie podwyzszanie ph i jakie zmiany obserwuje. Od soboty zaczelam przyjmowac doustnie sol gorzka na przeplukanie jelita wg Moriza. Czytam na watku watrobowym, ze ta medoda tez przyczynia sie do obnizenia ph wiec przez najblizsze 3 tygodnie tym bardziej musze zwrocic na to uwage. Plywak, daleko mi do Twojego ph, oj daleko. Prawie zaniemowilam jak przyczytalam Twoj wpis :-) Papaja, :-) no a niby napisal ksiazke, ze rak to nie choroba ... Mimo wszytsko jestem w trakcie oczyszczania jelita grubego sola gorzka. Bede jednak ostrozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamdem, pamiętaj o zasiedleniu jelita dobrymi bakteriami, to jest niezwykle ważne. Ja codziennie pijam ,,koński", i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamdem Sam się wczesniej dziwilem, bo jak byłem na diecie wysokoweglowodanowej to z tym PH bywalo roznie i wspomagałem sie roznymi soczkami czy mikstura morelowa. Teraz nic takiego nie pijam, a cudow nie jadam. Owocow ostatniow ogole, z warzyw maly pomidor i kawalek papryki do zoltkownicy oraz duza garść gotowanych mrozonek (marchew, kalafior, brokuly) dodana do miesa. Ziemniaki, kasza gryczana, chleb zytni razowy na zakwasie. To z wegli. Z bialek: zoltka 5-6 dziennie, ser zolty 50-100g, mieso/podorby 50-100g , maslo, smietanka laciata 30% 250ml (obowiazkowa pozycja przed treningiem :) Ze słodyczy czekolada gorzka, chalwa domowa, miod. Oprocz wody pijam nieslodzona zielona herbate i ciemne kakao. No i trzymam proporcje BTW. Wegli nie wiecej niz 60-80g, bialko podobnie, a tluszczu wpada ok 150-250g dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja, co to jest "konski"? Ja dzis wypilam pol litra soku z kiszonej kapusty- wlasnie na zasiedlenie jelita. Zreszta dzisiaj mnie na toalete po tej soli pognalo. Konsystencja rzadka a zapach... jak z rury kanalizacyjnej - przepraszam za szczegoly. Sok z kapusty kiszonej od czasu od czasu popijam i zauwazylam, ze jak zrobie dluzsza przerwe w piciu tego soku np. 2 tygodnie to po wypiciu soku mam wzdety brzuch i wiatry, jak go pije regularnie np. co trzeci dzien to nic takiego nie wystepuje. Wydaje mi sie, ze sok bierze sie ostro za bakterie gnilne w jelie i przez to te ewolucje. Plywak, wielkie dzieki za Twoj wpis. Uprzedziles mnie poniewaz chcialam Cie prosic o przyblizenie Twojego menu. Ja mam jeden problem nie trzymam proporcji BTW i tu moze byc problem mojego niskiego ph.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tz. za malo tluszczy. :-( Poprawie sie! Fajnie, ze napisales co jesz przed treningiem, a co jesz po treningu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamdem I przed i po treningu jadam to na co mam ochote, a jem dopiero jak jestem glodny. Wczoraj np. piers z indyka z ziemniakami, warzywami i maslem zjedzona ok. 2godz po treningu. Teorie o katabolizmie można miedzy bajki włożyć. Jem 3x dziennie i co ma rosnac to rosnie. 7 posilkow dziennie to horror dla ukladu pokarmowego i dobrego samopoczucia. Np tutaj: http://www.sfd.pl/Ektomorfik__dieta_na_mas%C4%99-t766913.html Smietanka wypita 30-60min przed, to taki dopalacz, bo wcześniejszy posiłek zjadam ok. 3godz przed treningiem. Plywam ok godz 18 wiec obiad zjedzony ok 15 ma duzo czasu aby dobrze sie strawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co. Na szydercze i tak zadane pytania nie odpowiadam. Pisze na roznych forach o roznych tematach i nie mam ochoty się z tego spowiadac przed obrażającym mnie pustym człowiekiem z nikad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pływak optymalny
pływak zapytałem gdzie mozna poczytać o diecie optymanej a ty nadinerpretujesz mój wpis i do tego mnie obrażasz nie interesuja mnie stronny www o dziecie optymalnej (bo to mam już za sobą) tylko opinie i doswaidczenia osób, którzy tą dietę stosują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz w domciu ze wspanialym maluszkiem i oby w zdrowiu sie chowal:) taki, taki, taki kooooochaniuuuuutkiiiiiii:))) Ja tylko wpadlam na sekunde tak jak obiecalam ze powiadomie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irazu staraj się jak najdłużej utrzymywać swoje dziecko przy piersi moja zona nasze maleństwao (ma obecnie 6 lat) utrzymywała prawie 1.5 roku będzie tak długo trudno (mały/mała) bedzie protestował (ła) ale widzę z perspektywy czasu że warto było ps zresztą wiele rad teraz usłyszysz, sama decyduj jak uważasz za stosowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoity43
Ja też gratuluję,zakładaj mu/jej luzne gacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziekuje wszystkim za gratulacje:)) Plywak Czarny plywak optymalny w tej kolejnowci to plywak? Dzieki za pioseneczke bardzo ladna:) Zycie pokaze ile utrzymam synusia do cycusia... A to fakt, ze czasu bede miala sporo mniej:) mam nadzieje ze bede to jakos sensownie ogarniac... Sporo mi spadla hemoglobina dostalam zelazo w tabletkach 2 razy dziennie ktorego nie chce brac ( nie biore ) i mam pytanie myslicie ze sok z buraka 250ml na pol dwa razy dziennie moze byc dobra opcja ? I czy wystarczy 250ml? Po sobie czuje ze dzieki soku bardzo szybko wracam do formy. Juz w szpitalu po soczku powstalam oczywiscie dalej flak byl ze mnie oczy caly czas otwarte tylko na wpol itp. ale poczulam troche wiecej energi i dobrego nastawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Irazu. Mój nick jest niezmienny: "plywak" Wszystkie inne cudaczne odmiany to klony, Ten "optymalny pływak" to nieznana mi osoba, ktora "podpiela" się pod mój nick z powodow tylko sobie znanych. Charakter i styl pisma podpowiada mi, ze to może być Cool_Turysta :D Czasami się wcale nie dziwie Stanisławowi Lemowi, ktory stwierdzil, ze dopóki nie skorzystał z internetu nie wiedział że na świecie jest tylu idiotów. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Zelazo masz jeszcze w wątróbce. Dla mnie najsmaczniejsza jest indycza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plywak Ktos musi bardzo lubic twoje poglady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiażdzycowane
tętnice, co robić? Pomóżcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pływak" Odnotowałeś sobie już w swoim kajeciku kolejny punkt za obrażanie innych osób? Jak zdążysz dzisiaj jeszcze coś napisać na mój temat, to zyskasz dziś kolejny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×