BUlimia,Tarczyca,Depresja-oto Moje 3 główne problemy!

I mam już dość,szczerze..właśnie zjadłam troche fitelli i już mi nie dobrze :-( płacze z byle powodu,mam guza na podniebieniu,nie byłam u lekarza..mama sie mna nie interesuje,mam 16 lat..i ogólnie to nie mam już dla kogo zyc ..peace

Kto mi pomoże? :-(

A byłąś u lekarza z tarczycą ?

zacznij od tarczycy... bulimia i depresja do robota dla psychologa i to na dłuższą chwilę

Powodem depresji może być właśnie tarczyca. Zaburzenia hormonów robią w ciele pobojowisko i to mogą być skutki !!!

Racja idz z ta tarczyca do lekarza jak najszyybciej i zalatw to w pierwszej koljnosci .

Bierz się za swoje zdrowie i nie licz na mamę musisz sama się o siebie zatroszczyć takie jest życie.

Dziękuje Wam..chociaż z tą tarczycą nie jestem pewna..być może to jakaś dłuższa apatia..moge mieć również niedobór wit. B12..wiem że sama nie wystawie sobie diagnozy ale boje sie iść do lekarza..wiem ze bedą mi pobierac krew a to jest okropne..:-(

Oj tam pobieranie krwi to chyba pryszcz przy tym jak się czujesz :-) Ja nienawidziłam igieł na samą myśl robiło mi się niedobrze ale jak zachorowałam to co jakiś czas musiałam badać krew. Zaciskasz zęby i głowa w drugą stronę,chwila i po wszystkim . Teraz to już dla mnie rutyna i nie myślę nawet o tym :-) Dasz radę idź :-)