Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jo-------anna

Do mam w 1 trymestrze -ważne dla mnie pytanie.

Polecane posty

Gość Jo-------anna

Jak wygląda wasza dieta? Ja mam mdlości i nic nie mogę jeść... Strasznie się martwię,że zaszkodzę tym maleństwu. Wmuszam w siebie jedzenie, ale zwykle ze skutkiem wymiotnym. jak wygląda wasz przykładowy dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama za miesiąc
Współczuję ci. U mnie ciąża była bezobjawowa przynajmniej w I trym. Słyszałam że imbir pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
No niestety na mnie nie działa.mam leki przeciwwymiotne,ale nie chcęich brać cały czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi bardzo pomagało, przed wstaniem z łóżka zjedzenie czegos ja lubiałam herbatniki zwykłe 2-3 sztuki chwile odleżałam i dopiero wstawałam. A w ciągu dnia jadłam bardzo małe ilości ale czesto... tzn jak chciałam cos zjeśc to jadłam ale bardzo niewiele zeby nie przepełnić sie :) no i czesto piłam wode tylko tez w małych ilosciach czesto a małymi kroczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Dzięki dziewczyny. Zjadlam troche zupy i musze polezec bo juz mi niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku miałam KOSZMARNE wymioty! praktycznie po wszystkim. nic nie pomagało. schudłam ok 3-4kg. środków anty wymiotnych nie chciałam zażywać ponieważ wg mojego lekarza mogą zaszkodzić dziecku. jadłam a raczej starałam się jeść często i mało. problem był z kwasem foliowym ponieważ nie byłam pewna czy podczas wymiotów utrzymałam tabletkę. nie ma jednego dobrego sposobu. ja polecam gumę miętową lub tik taki by zniwelować nieprzyjemny posmak w ustach. walcz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam koszmarne mdłości od rana do wieczora plus okropne zmęczenie. NIe pomagało nic. Mdłości przeszły ok. 13 tygodnia ciąży, jednak nadal nie mam apetytu normalnego, tzn. chociazby takiego jak przed ciążą, a to już 19tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Wstałam,piję herbatkę malinową, przydałoby się cokolwiek zjeść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
polecam herbatkę imbirową na mdłosci, a także podgryzanie migdałów przed podniesieniem się z łóżka, mi pomagało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadłam na co miałam ochotę, tzn to co akurat byłam w stanie przełknąć przed mdłości. Głównie jakiś nabiał albo pasztety. Mięso i wędliny były out. Na początku odżywianie nie ma takiego znaczenia bo pierwsze dziecko korzysta z ciałka żółtego a potem zaczyna brać z naszych zasobów. jest malutkie więc potrzeby ma inne niż później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są szelki dla dzieci
w I trymestrze schudłam o 6 kilogramów. Nic nie mogłam jeśc bo od razu był kibelek i wymioty. Podobno im silniejsze mdłości tym silniejsza ciąża,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
No ja właśnie teżjadę na kanapkach z pasztetem, serkiem topionym. Chciałam kupić jakiś dobry, drogi pasztet, żeby był niemal cały z mięsa, ale w moim małym mieście nic takiego nie ma.. Przymierzam się do bułki rożna z jabłkiem, bo myślenie o nim nie powoduje mdłości. I nawet na niego patrzę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×