Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem jak sie zachować

Uderzylam-przepraszac czy jednak nie??

Polecane posty

Gość nie wiem jak sie zachować

Dzisiaj dalam klapsa męża corce,spore wyzuty sumienia mnie gryzą, poniewaz mnie nikt nie bilł, ale chyba dlatego ze nigdy nie zachowalam sie tak jak ona dzisiaj,lecz jakby nie patrząc czuje niesmak do samej siebie.Zastanawima sie czy przeprosic ją za to czy jednak czekac az ona mnie przeprosi i dopiero ja wtedy, a moze w ogole nie przepraszac bo czysto teorytycznie zasluzyla na kare,moze nie tyle na samego klapsa, ale kare tak.Sama nie wiem.(Dodam z ejestem przeciwnikiem kar cielesnych)Ogólnie sie lubimy, lecz wiadomo jak kazdej rodzinie są lepsze i gorsze momenty,dzisiaj byl ten gorszy.Mąż wraca po 17 z pracy a my dzisiaj caly dzien razem jestesmy i tak mnie to "uwiera"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknmklnm
nie przepraszaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na pewno nie pierwsza, czekaj az przyjdzie sama, jak nie przyjdzie po jakims czasie to diz do niej zapytaj czy wie co zrobila i czy zdaje sobie sprawe ze zle zrobila, jesli okaze skruche i przeprosi to ty tez mozesz ja przeprosic za klapsa, ale nigdy pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra ratka
to moze powiedz za co oberwała?? bo tow edlug ciebie zasluzyła a byc moze wcale tak nie ejst?? poza tym nigdy sie dziecka nie bije moglas to inaczej zalatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
ja wiem ze nie wolno nikogo bic, bo nikt mnie nigdy nie bił,ale dzisiaj jakos to tak przykro sie potoczyło. Podczas obiadu w akcie gniewu specjalnie umyslnie rzucila talerzem o kredens bo zrobilam na obiad to czego ona nie lubi.A z tego wszystkiego zamiast dopilnowac aby posprzatala ten bajzer co narobila to jeszce ja po niej to posprzątalam bo troche szkoda mi sie jej zrobilo,mimo ze bylam zla na nią i amą siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra ratka
jezu i za to ja zbiłas??masz cos z opanowaniem emocji czy co?? oczywiscie ze powinnas ja rpzeprosic, powiedziec ze nie moglas nad soba zapanowac i ze wiecej sie takie cos nie potorzy, jednak nie zyczysz sobie rowniez alby ona rzucała talerzami po scianach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bardzo lubie
a ile to dziecko ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bardzo lubie
i nie wyciagaj lap do CUDZEGO dziecka. moja macocha tez mnie bila. nienawidzi cie jescze , zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
a to radzisz mi abym do niej pierwsza poszla i przeprosila czy czekac az ona do mnie przyjdzie??ja sie absolutnie nie usprawiedliwiam,chyba da sie wyczytac ze zrozumialam swoj błąd i załuje tego, ale rowniez chce aby i ona zrozumiala swoj błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same mamuski teresy tu
ty- ciotka dobra ratka. jaja sobie robisz? mala rzuca talerzem o kredens a Ty wybaluszasz oczy ze matka "ma prblem z opanowaniem emocji i ZBILA dziecko" :D no jaja jak berety. klapsa jej dala bo zachowala sie jak bachor i na pewno nie przepraszaj pirewsza bo poczuje sie bezkarna i niedaj boze bedzie Ci wytykac ze nie mialas racji i ja ZBILAS :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bardzo lubie
SUKO TO NIE JEST WOJE DZIECKO! TYLKO TWOJEGO MEZA! INNA URODZILA I INNA MA PRAWO KARCIC ALE NIE TY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
"ja tez bardzo lubie " ale ja jej nigdy nie uderzylam,a mieszkamy razem ze sobą od 4 lat, wychowuje ją niemal od dziecka bo gdy miala 5 lat to z jej ojcem się związalam.Kocham ją i traktuje jak wlasne dziecko ,a dodam ze do grzecznych dzieci sie nie zalicza lecz nigdy na nią reki nie podnioslam jak dotąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra ratka
jakie znowu jaja???? dzieci czesto wyrzydzaja z jedzeniem a ona nie maila bic dziecka!niezaleznie czy jej czy nie jej. Dzieci sie nie bije nigdy! a juz nie rozuemiem jak mogla uderzyc nie swoje dziecko:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bardzo lubie
sluchaj poniosly mnie emocje wiesz.. ja tobie tylko dobrze radze. moja matka (macocha) w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknmklnm
eksperci od wychowywania dzieci sie znalezli...dziecko to nie dorosly czlowiek i nie nalzey z nim rozmawiac tak jak z rownym sobie...przeoraszajac dziecko dasz mu poczucie ze dasz sobie wejsc na glowe po raz kolejny, pokazesz sowja slabosc....ona pierwsza ma to zrobic, nif=gdy dorosla osoba (jako pierwsza). dzieci robia rozne rzeczy by "wyprobowac " rodzica sparwdzic gdzie sa jego granice...jak daleko mzoe sie posunac. nie win sie za klapsa autorko...tez nie ejstem za karami cie;lesnymio ale czasem zwykla rozmowa po prostu nie wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
ciocia dobra ratka" ale zrozum to ze ja rowniez nie popieram "bicia" nawet swoich dzieci,nie jest mi z tym dobrze, tylko zastanawiam sie kto pierwszy powinnien do kogo reke wyciagnąć,czy ona do mnie czy ja do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bardzo lubie
wszystko kafe uciela :-O ja tobie dobrze radze zebys ja przeprosila. bo bedzie cie nienawidzic . tylko tyle ci mowie. krzywde od OBCEJ osoby przyjmuje sie o wiele gorzej niz od wlasnej matki. wspomnisz moje slowa. po za tym sa inne kary niz bicie. Opanuj sie kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze tez sie masz za ekspertke. tu nie chodzi o wchodzenie na glowe tylko dawanie prawidlowego przyjkladu bo dzieci biora przyklad z doroslych. wejsc na glowe to by sobie dala gdyby za nia posprzatala i nic nie powiedziala. dziecko wbrew polskiej mentalnosci to nie gowno ktore wypada spod ogona a pozniej wyrasta na pelnowartosciowego czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same mamuski teresy tu
dzieci wybrzydzaja i maja do tego swiete prawo, dorosli tez wybrzydzaja. ale rzucic talerzem o kredens? skoro autorka zna mala od 5 roku zycia i troche juz ja traktuje jak corke to zakladam ze ma powyzej 7/8 lat. no taak takie dziecko na pewno nie wie ze nie rzuca sie talerzem jak maly bachor :| klaps w dupe jak nic! szybka reakcja niewatpliwie przemowi do krnabnej dziewuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
w ty że jak pislam,to ja posprzatalam po niej ,choć wiem ze powinna ona to zrobic,ale to ja za nią zrobilam juz z żalu i zlosci na samą siebie,i szkoda mi sie jej zrobilo,mimo ze rowniez bylam wtedy zła na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
ma 9,5 lat,wychowuje ją od jej 5 r.ż ,ona traktuje mnie jak matke, mowi na mnie "mamuś" a ja ją jak moją córcie ukochana i jedyną,i ostatnią bo dzieic nie moge wlasnych miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same mamuski teresy tu
ja bym zrobila tak, ze wynagrodzilabym jej to tak "poza wszystkim". skoro masz wyrzuty sumienia, badz dla niej dzisiaj mila, przytul, pobaw sie czy jakos tak wiecej uwagi jej poswiec :) zobaczy ze nie jestes taka zla mamusia :D oczywiscie nie wspominajac o tamtej sytuacji (moze jak sie do siebie zblizycie to sama napomknie,przeprosi, a jesli nie - trudno, klapsa jako kare dostala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bardzo lubie
corcie ukochana i jedyna sie bije :-O ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko absolutnie NIE przepraszaj! To co to dziecko zrobiło jest jak policzek dla ciebie. Przecież to obrzydliwy przejaw arogancji i pogardy dla Ciebie, zachowanie, którego w żaden sposób nie można tolerować! Rzucanie talerzami? Kto to widział? Jestem z rocznika 86 ale jeszcze za mojego dzieciństwa takie zachowanie było niemożliwe. Czuło się szacunek do dorosłych a teraz? Dzieci są bezczelne i śmiało mówią Ci w twarz, że mają Cie w dupie. Dałaś klapsa w dupe, stało się, ale przecież na pewno nie uderzyłaś jej mocno i nie zrobiłaś jej krzywdy. Jeśli przeprosisz, dziecko dla którego taki klaps był szokiem, i które teraz zastanawia się nad swoim postępowaniem, widząc po twojej reakcji, że najwidoczniej przekroczyło wszelkie granice, uzna ostatecznie, że nie musi miec dla ciebie respektu. Wtedy będziesz czuła się gorzej niż teraz. "jezu i za to ja zbiłas??masz cos z opanowaniem emocji czy co?? oczywiscie ze powinnas ja rpzeprosic" - załamuję rece jak czytam takie komentarze... co za kretynki je piszą? Nie mogę pojąć, że nadal znajdują się takie osoby, które chciałyby uważać smarkacza za dorosłego. A dziecko pojmuje inaczej i inaczej należy je pojmować - ono uznaje jasne reguły, porządek i dyscyplinę i tego mu potrzeba, a nie takie "wybacz, ech, och".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie zachować
ja tez bardzo lubie nie pisz bzdur i jakis pomówien ,bo jakby doprawdy byla nieukochana i nie mialabym do niej tak cieplcyh glebokich uczuc jak mi zarzucasz to przy kazdej okazji by odemnie obrywała, a tak prze te ponad 4 lata nigdy jej nie uderzylam ani nawet nie krzyczalam.Bardzo sie lubimy a jakby mnie nie lubiala czy nie kochala to by w zyciu dziecko na mie "mamuś" nie powiedzialo,a nitk jej nie nakazywal tak na mnie mówic,to jej wola była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×