Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umndra

zaginiona Madzia

Polecane posty

Gość odnosnie tej kobiety
nie znam wszystkich faktów! Ja nie wiem dlaczego ona nie dzwoniła. Bo mój umysł nie ogarnia tego . Mogę domniemywać tylko, że była w szoku. że bała się rodziny, bo jak wiemy, była w tej rodzinie zupełnie sama. A może to poprostu pewne zaburzenie, polegające na tym, że chciałą przede wszytskim chronić siebie a nie dziecko. Nie każdy rodzi się z instynktami właściwymi wzorowej matce. A ty znasz wszystkie fakty? Wiesz na pewno ze ona ją zabiła z premedytacją??? Skąd? Ale akurat to, ze była sekcja i dlaczego okłamała w kwestii miejsca schowania zwłok, można przeczytać. Tak poprostu. Jeśli się zabiera głos w dyskusji, no to wypadało by być zorientowanym w podstawowych kwestiach. Bo o sekcji wszystkie media dziś trąbiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie tej kobiety
kobriero - nie osądzasz ale sugerujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @#$%^&*(
"matka podała powód, dlaczego skłamała rutkowskiemu co do ukrycia zwłok. On, gdy z nią jechał zobaczyć gdzie te zwłoki są, wydzwaniał do dziennikarzy że właśnie rozwiązał zagadkę i jedzie na miejsce ukrycia zwłok. Ona się wystraszyła, ze tam będą czekać już tabuny dziennikarzy i kamery. Sam rutkowski przyznał , ze istotnie dzwonił." Rutkowski to szuja, przypisuje sobie wszystkie zasługi a proszę bardzo, podała złe miejsce co jeszcze działa na jej niekorzyść przez tego idiotę, a oni go wynajęli!! Narobił gnoju przyspieszeniem tego wszystkiego, na drugi dzień policja chciała ją przesłuchać i postawić zarzuty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie tej kobiety
dla mnie zachował się dosłownie - jak sęp krążący nad padliną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak nie moze byc i koniec
Nie wypowiadałam się jeszcze nigdzie na temat zaistniałej sytuacji ,ale czytając poniektóre komentarze tutaj , aż we mnie zawrzało . Zgadzam się ,że każdemu mogło sie to zdarzyc , dziecko jest ruchliwe , szybkie , trzeba bardzo uważac . Jeśli autentycznie mała Magda była ubrana w kurtkę i spodenki , a Katarzyna trzymala ją w owym kocyku - mogła się wyśliznąc . Oczywiście . Tylko problem polega na tym ,że każda matka , matka , która kocha swoje dziecko , zrobi wszystko , nawet w przyplywie paniki , w szoku ,aby ratowac swoje dziecko . Nikt z miejsca nie zbiera dzieciaka i nie leci z nim gdzies w gruz . Reakcją naturalną jest szukanie pomocy . Nie wiadomo było ,czy Madzia napewno zmarła na miejscu , to mógł stwierdzic lekarz , tylko i wyłącznie . Jeśli człowiek nie ma nic do ukrycia , to dlaczego tak bardzo próbuje zatuszowac prawdę ? Może dlatego ,że prawa prawdą nie jest ? I gdzież w takim szoku człowiek ma głowe na karku i sporządza taki precyzyjny plan napadu ? Już dowiedziono ,że nie mogła iśc z wózkiem , bo to się czasowo nie zgadza . Z resztą .. stwierdza ,że dziecko nie żyje i nie rozpacza nad tym , idzie , pozbywa się w bestialski sposób tego małego ciałka , udaje ,że nic tak naprawdę się nie stało , ma ochotę na wyjście do kina i ciągłe pretensje do całego świata .. Już nie jedna osoba z jej otoczenia wypowiadała się ,że Kaśka była ciężkim człowiekiem we współżyciu . Takie głaskanie jej po głowie i głupie bronienie nie wiem , z czego wynika ? Może mówia to osoby , ktore nie są matkami ? Bo proszę sobie wyobrazic taką sytuacje .. objętnie z jak wielkiej patologii się wywodzi dana osoba .. nieważne ,że strach paraliżuje - jeśli się kocha , jeśli jest się matką , to odda się życie za malucha , ba , mało tego , matka dla swojego dziecka da się pokroic żywcem , skoczy w ogień .. matka nie postąpi tak jak zrobiła to ona . Po prostu nie i już . Teraz pokazł się wywiad z Bartkiem .. no i znów jest dużo niedomówień . Chociażby sam fakt , że mówi , iż sam zawijał Madzie w kocyk i żyła , a za chwile nie pamięta ,czy Madzia była w wózku jak ją znosił ,czy na rękach u Kaśki . W Uwadze mówił ,że jechał z kolegą do sklepu po pieczarki do pizzy , teraz twierdzi ,że do rodzicow po drewno .. No i nadal są tacy biali i niewinni ? Nikt nie chce oskarżac , ale winny musi byc ukarany . Ja psa bym w ten sposób nie potraktowała, nie mowiąc o własnej córce . Bo dla mnie , moja mała księżniczka jest życiem i bez niej tego życie nie ma .. dlatego nie wierzę w żaden szok i strach . Bo strachu matka nie ma w takiej sytuacji , chyba ,że o życie dziecka , ale nie o własny tyłek. Dla mnie to proste .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobrietta
nie wiem czy zabiła, nic takiego nie napisałam, jedynie się zastanawiam nad całą sprawą. Słuchałam radia i mówili o wstepnych wynikach sekcji co oznacza że będa kolejne .. http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-sekcja-zwlok-malej-magdy-nie-podwazyla-wersji-matki,nId,432856 i przestań z umoralnianiem że powinnam znać fakty, bo znam. Nie wierze jej, bo kłamała przez tydzień. Poprostu jest niewiarygodna. Może to był nieszczęsliwy wypadek, może. Szkoda mi dziecka najbardziej i rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @#$%^&*(
dokladnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski to hiena
"Profesor zapytany czy w związku z upublicznieniem nagrania z przyznaniem się matka może dochodzić swoich praw wobec Rutkowskiego, np. w procesie cywilnym, Hołyst wyjaśnił, że Rutkowski naruszył zasadę wzajemnej życzliwości, bo Katarzyna W. mu zaufała, a on potajemnie ją nagrał. - Być może będzie mogła wytoczyć mu proces o ochronę dóbr osobistych - dodał."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
Dziewczyna sama się przyznała że dziecka nie chciała. Może było to tak, że ona w końcu wcale go nie obdarzyła uczuciem. Mogła obarczać podświadomie dziecko winą za swoją sytuację w jakiej się znalazła. Nagle okazało się że z dzieckiem wiążę się dużo obowiązków, ją to przytłaczało. I nagle jej frustracja zamieniła się w agresję skierowaną przeciwko córce. Potem w szoku że jednak do tego doszło poszła schować skrzywdzone przez siebie dziecko, tak jak dzieci chowają popsute zabawki przed rodzicami. Jednak to jest moje gdybanie, nie twierdzę że mam racje, nikogo nie oskarżam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie tej kobiety
nie znasz faktów, o to chodzi. Ja bym chciała, abyśmy zaczęli rozróżniać pewne rzeczy. To, czy matka zabiła dziecko, od tego czy je kochała. Świat nie jest tak cudowny, niestety, że każda kobieta która rodzi, od razu i bezwględnie kocha to dziecko. Ale jeśli nie kocha, nie znaczy to od razu, ze chce je zabić. Ja nie kocham swojego sąsiada, baaa wkurwia mnie nie ludzko bo wystawia śmierdzące trepy pod moje drzwi, ale nie oznacza to, że chcę go zabić. Ona żyła w specyficznym środowisku. Nie wiemy, czy miała wybór, czy miała możliwość oddać dziecko komuś. A jak spróbowała go porzucić, zostawiając w pewnym, bezpiecznym miejscu, to też została odsądzona od czci i wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie tej kobiety
jak narazie, obiektywne fakty są takie, że sekcja potwierdziła zeznania matki. Poczekajmy co będzie dalej. Dziś Rutkowski u Lisa powiedział, w sumie nei wiem czy w żartach, może lepiej - zasugerował, że jutro może doprowadzić osobę która pomagała w ukryciu zwłok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak nie moze byc i koniec
ODNOŚNIE TEJ KOBIETY , mam wrażenie ,że nie do końca rozumiesz ,czym jest życie . Co ma sąsiad , do bezlitosnego i nieludzkiego czynu jakim jest pozostawienie od tak , rzekomo martwego już dziecka ? Powiedz mi , co i kto daje prawo odbierac drugiej osobie życie ? Obojętnie z jakiego środowiska się wywodzi człowiek . Dobro jest dobrem , zło jest złem . Jeśli Kaśka tej granicy nie znała , to skąd ta cała historia z porwaniem ? No tak , to prawie to samo co sąsiad i jego trep . Proszę Cię . Bronisz kobiete , która z zimną krwią pozostawiła bez pomocy tak bezbronne dzieciątko . Kobietę , która dla ochrony własnej osoby okłamywała całą Polskę , ludzi , którzy szczerze kochali to dziecko . No czym sobie zasłużyło ? Tym ,że potrzebowało uwagi ? Miłości ? Czułości ? Nie mogła mu tego dac , to mogła Magdalenę zostawic chociażby dziadkom , bo widac ,że oni Ją kochali . Babcia jako jedyna była autentyczna w swojej rozpaczy , jako jedyna apelowała z sercem do ludzi o oddanie dziecka . Proszę Cię .. jesli się nie ma instynktu , to się nie bawi w matkę , tylko szuka rozwiązania . Z resztą , nie zyjemy w średniowieczu , prezerwatywy są ogólnodostępne , nie trzeba miec ani 18 lat ani recepty ,żeby je dostac . Jeśli ktoś jest na tyle dorosly ,żeby uprawiac seks , to powinien byc też odpwiedzialny . Dziecko nie bierze się z powietrza . Po pół roku trzeba byc zwyrodnialcem ,żeby nie pokochac takiej kruszyny . Jak na nią dziadkowie wołali ? " Pogodynka" , bo takim była maluchem . Kogo Ty bronisz ? Za co ? No najlepiej z kata zrobic ofiarę . Brawo . Masz dzieci ? Wystaw jedno na 30 min na mróz , niech Ci powie co czuje , jak się czuje i niech spyta MAMO DLACZEGO . Faktycznie , ten trep sąsiada to to samo co niechęc matki do własnego potomka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak nie moze byc i koniec
I to nie prawie cała Polska jest dewiantem , bo chce zlinczowac Panią K , tylko Pani K swoich zachowaniem i postępowaniem sama doprowadziła do tego . Osobiście . Pan Rutkowski może i miał zbyt duże ciśnienie na media ,ale koniec końców ośmieszył naszą Policje i szybko doszedł do prawdy . Chociaż tej połowicznej ,ale coś drgnęło . Skończyły się durne apele pt ODDAJCIE MI NASZA PEREŁKE , a zaczęło prawdziwe śledztwo i mam nadzieje ,że idzie ku prawdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski to hiena
Prawdziwe śledztwo było od początku idiotko!!! Rutkowski spierdolił, te czynności były przygotowane na drugi dzień, teraz policja dokładnie pokazuje do czego dochodziła dzień po dniu to sobie poczytaj, że wiedzieli od początku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski to hiena
A odnosnie tej kobiety to dała tylko przykład z sąsiadem którego nie zrozumiałaś!!!:/ Chodzi o to, że można nie kochać, nie lubić itp ale to nie znaczy, że się tego kogoś zabija, to żaden dowód, więc nie ma co pisać, czy Madzia była chciana czy nie... Zauważyłam, że wiele osób tu piszących to analfabeci, nie rozumiecie tekstu pisanego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gorgorina
A ja sobie myślę, że jeszcze mogło być tak: Babcia mówiła, że Madzi wyszedł pierwszy ząbek w poniedziałek, dzwonił jej to powiedzieć ojciec dziecka, więc raczej cieszył się, nie mógł być zamieszany..Za to skutki ząbkowania odczuła matka dziecka, niestety wiemy jakie są:( Matka w afekcie zabiła dziecko, przestraszyła się co dalej, zaniosła w tamto miejsce, opowiedziała wszystkim bajkę z porwaniem! W domu wydało się, w sensie teściowa cisnęła i wyszło, że tak się stało... wtedy Rutkowski powiedział, Kasiu jedynym ratunkiem jest dla Ciebie "nieumyślne spowodowanie śmierci", Ty chcesz niski wyrok, ja chcę nagrodę za rozwiązanie sprawy! Musimy się spieszyć bo policja depcze nam po piętach, prawdopodobnie jutro Cię zabiorą....po czym pomógł jej wymyślić wersję z wypadkiem, nagrali wszystko i dalej już wiecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak nie moze byc i koniec
Rytkowski to hiena - no tak , nazwanie mnie idiotką było wszystkim na co było Cię stac ,żeby wyrazic dobitnie swoją opinię . Brawo i gratuluje. Odnośnie czytania ze zrozumieniem , no cóż .. chyba sam/a nie bardzo zrozumiałaś/eś . Nie snuję wizji co się stało ,co mogło się stac .. Bazując na faktach i tak czlowiekowi mózg staje z przerażenia , bo świat nie na tym polega .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski to hiena
I znowu brak umiejętności czytania ze zrozumieniem :) Kompletnie nie zrozumiałaś przykładu z sąsiadem, nie o to chodziło co napisałaś, to świadczy o Twoim analfabetyźmie i niskim poziomie ;/ Wyłowiłaś jedno słowo z tekstu bo tylko to jedno dotarło?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajrzyjcie do
dzieciaczków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faszafasza jej jak ja nie lubie takich wrednych malp jak TY!!!! Nie napisalam ze mieszkam blisko manchaster tylko okolice tego otoz miasta i liverpool. A wiec znaczy ze mieszkam gdzies na uboczach i w malusim miasteczku!!!!!!! I wez mnie nie obrazaj tepa strzalo bo az mi Cie zal. Nic nie zmyslam tylko tak jest!!!!!! Do dziewczyn ktore sluza pomoca i maja dosc kultury w sobie! Umowilam sie juz z HV i w czwartek ide na spotkananie. W ksiazce nic nie ma a jesli chodzi o ta cala historie chorob itp w rodzinie to tak jak pisalam o nic nie pytala jedyne co wypisala wszystko co potrzebowala z malego ksiazki i jak pamietam to tylko nam powiedziala kiedy maly bedzie egzaminowany. Aha i tez co sie okazalo wprowadzila nas w blad. No ale coz odrazu stwierdzilam ze ta baba sie do niczego nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak nie może byuc
do tak nie może być. Popieram, analfabetyzm w czystej postaci. Kompletnie nie zrozumiałaś tekstu . Swoją drogą na maturze teraz jest analiza tekst,zdałaś? To jest modelowy przykład krzykacza. Tłum chce kamieniować to i ona. Nic nie wie, nic nie czyta, a jak czyta to i tak jak by nie czytała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak nie może byuc
i z tym patetycznym tonem o wystawieniu dziecka na mrózi dramatycznym pytaniu mamo dlaczego, to idź do ewy drzyzgi ok? Ona lubi takie histeryczki. Ty wogóle nei znasz tej historii jak widzę. Dziecko nie umarło z zamarznięcia. Wiesz o tym? ty nie jesteś sędzią żeby ferować wyroki. Na szczęście bo być nie potrafiła akt odczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mnie wnerwiają takie baby
jak tak nie może być. Typowa populistka. Coś pobredzi a tak naprawdę zero informacji w tym bredzeniu. Czytając ulotkę płynu do czyszczenia kibla można się więcej dowiedzieć niż z jej pierdolenia o niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie tej kobiety
ustosunkuję , a przynajmniej spróbuję ustosunkować się do postu "tak nie może być" Bardzo mnie cieszy twoja opinia, że nie znam się na życiu. Jeśli ty się znasz tak, jak nam to zaprezentowałaś, to naprawdę, uradowała mnie Twoja ocena na mój temat. A teraz idź do mądrzejszej koleżanki, niech Ci tego posta wytłumaczy, bo też nie zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxyz
do Pani wyżej - standardowe i priorytetowy tekst obrony swojego zdania - czytanie ze zrozumieniem buhahah Nie trzeba analizować tekstu Pani o waśni z sąsiadem ,i jego pozostawionych trepach by wiedzieć, że to porównanie pasuje tu jak pięść do nosa. Oczywiście nikt nie ma prawa zabijać nikogo, ale do sąsiada nie mam uczuć wyższych jakimi są uczucia matki do dziecka, więc tym bardziej porównanie z dupy wyjęte. I przestańcie bronić tak matki, że miała ciężkie dziecństwo, że była z tym sama, że miała depresję, bo to naprawdę nie obroni skrupulatnie zaplanowanej historii z ukryciem zwłok dziecka, kładzeniem się na chodniku dla upozorowania napadu i porwania. Idąc waszym tokiem rozumowania 1/3 ludzkości, która miała "nie odpowiednie" dzieciństwo, powinna tak postępować z dziećmi w momencie nieszczęśliwego zdarzenia, a tak nie jest. Zatem ten tok obrony bierze w łeb. W waszych wywodach widzę tylko obronę i litość na matką, alei nie widzę ubolewania nad losem dziecka. Wielka szkoda, bo to ono straciło życie. Nie winię matki do momentu "nieszczęśliwego upadku" - jesli tak byo naprawdę - współczuję, ale nie potrafię przyjąć na klatę i logikę jej sposobu działania po tym nieszczęsnym upadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do S_Gosia_S
spierdalaj z tego tematu ze swoim bachorem i ze swoimi problemami, analfabetko, nie potrafiaca sie dogadac w obcym jezyku. Won smieciarzu! Zaloz sobie topik "jestem dupa i nie radze sobie w obcym kraju" i tam dostaniesz wskazowki co masz robic ofermo zyciowa. Uwazaj bo jak sobie nie radzisz to jeszcze bachor ci z kocyka wyleci na leb i sie zabije :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka półrocznej dziewczynki
Dziewczyny, chłopaki Śledzę naszą dyskusję od kilku dni - widzę, że coraz więcej tu emocji, z przewagą negatywnych niestety.... Sama byłam autorką podobnych wypowiedzi. Ale moje emocje ewoluowały. Posłuchajcie, wydaje mi się, że trzeba pogodzić się z oczywistą prawdą. Piekło jest tu na ziemi. Pełno tu fałszu, przemocy, nieuctwa - z tego rodzą się najobrzydliwsze demony. Jedyne co możemy zrobić, to starać się zmieniac świat na lepszy...wiem że to truizm...zwłaszcza w tej stuacji irytuje. Uważam, że trzeba się zatrzymać. Odpuścić. Niewiele możemy zrobić. Warto pomodlić się za Madzię, pewnie także za całą tę rodzinę. Największym osiągnięciem człowieczeństwa jest przekuwać zło na dobro. To cholernie trudne, ale tak trzeba. W przeciwnym razie zaroi sie na ziemi od takich zwyrodnialców, analfabetek, etc. Motywy działania dziewuchy mogły być różne. Nie nam sądzić, choć przyznam się szczerze, ja skłonna jestem kwestionować wyniki sekcji...ale po co... Na tym świecie nie należy dochodzić sprawiedliwości. Czy wiemy to od dziś?? Oczywiście pytanie retoryczne! Ja pracowałam 2 lata w domu dziecka, wiem że hierarchia i ciężar gatunkowy wartości, ludzi ze środowiśk patologicznych, nijak się ma do tych, reprezentowanych przez ludzi ze zdrowych domów. Wierzę głęboko, że Madzia została przez swą niewinną śmierć wyzowlona z jeszcze większych cierpień. Teraz jest jak to pięknie ujęła któaś z Was " w czułych objęcaich Boga". Szczęśliwa i wiecznie już uśmiechnięta.... (szloch) to ta ludzka natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne, nie oceniajmy jej
nie oceniajmy jej, tlumaczmy ja trudnym dziecinstwem i tym podobnymi pierdolami. Tak samo wytlumaczcie morderce, pedofila, gwalciciela, moze oni tez mieli ciezkie dziecinstwo? Jak was ktos okradnie to nie idzcie na policje, w koncu moze zlodziej byl biedny i trzeba mu wpolczuc a nie karac go. niby byla w takim szoku ze nie pomyslala zeby wezwac pogotowie, za to szok pozwolil jej wymyslec calkiem zgrabna historyjke, klamac rodzinie, pyskowac tesciowej. zupelnie mi jej nie zal, uwazam ze zasluzyla na najwyzsza kare. 5 lat wiezienia za takie cos to zdecydowanie za malo, za kradziez z wlamaniem grozi do 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×