Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama mamaaaa

10 miesieczny syn jeszcze nie raczkuje :(

Polecane posty

Gość mama mamaaaa

Czy to normalne ? Nawet nie chce probowac ,nie lubi lezec na brzuszku,po kilku minutach zaczyna plakac jak go nie posadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
mój ma 15 i wogóle nie raczkuje - koło roczku nauczył się przesuwać tak na jednej nodze - za to przed roczkiem już chodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się kochana :)
mój synek zaczął raczkowac dokłądnie w dniu skońcenie 10 m-cy ale dzień wcześneij nic n ato nie wskazywało, tylko pełzał i to nie za często. a ty nagle podniósł zadek i poraczkował :) spokojnie czekaj jak mu się zachce ruszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszystkie dzieci raczkują, nie które ten etap omijają i po prostu zaczynają chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mamaaaa
moj jutro skonczy 10 miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mając 10 miesięcy już chodził ale każde dziecko indywidualnie Mam koleżankę której córka jest w wieku mojego i również nie raczkuję być może zacznie potem od razu chodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mamaaaa
dziekuje za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katikati
ale nawet nie kolysze sie do raczkowania na kolankach?i mowisz ze musisz go posadzic.sam sie nie umie przekrecic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym skonsultowała z neurologiem i poszła na rehabilitację. Raczkowanie to ważny etap w rozwoju nie tylko fizycznym dzieci - uczy współpracy dwie półkule mózgowe co procentuje w przyszłości. Mój bratanek i córki koleżanki były właśnie rehabilitowane z tego powodu - nic im nie zaszkodziło a mogło tylko pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mamaaaa
nie nie umie sie sam przekrecic :( ani usiasc.Lekko sie kreci ale w bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katikati
nie wiem,nie znam sie ale co powiedzial rodzinny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
moj nie raczkował tylko zaczal chodzic jak mial 10 mcy lezenia na brzuchu nie lubil wogole ale z pozycji siedzacej podciagal sie do stawania czy klekania trzymajac sie szczebelkow mebli itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmchjcgfh
moj w rowne 10 mcy zaczal raczkowac i samemy przeszedla chyba z metr... :) tez sie martwilam o niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katikati
a dlaczego go sadzasz jak nie umie siadac?moze czas z tym skonczyc to sam bedzie probowal?wiesz,tak z glowy mowie,ale lekarzem nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
skoro nie umie sie przekrecic to chyba normalne nie jest nie pamietam dokladnie ale przekrecanie sie z brzuszka na plecy moje dzieci opanowały na etapie 3-4 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mamaa
On siedziec umie dobrze ale z pozycji siedzacej nie potrafi sie polozyc na brzuszek ,jak sie przekreci i lekko do przodu przechyli to traci rownowage i przewroci sie na brzuch.a potem nie potrafi sie podniesc Sam ani przekrecic na plecy.jak bym go nie podniosla to by sie chyba zaplakal ..czasem jak lezy na brzuchu to podnsi pupe do gory .nie rozmawiałam jeszcze z pediatrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katikati
no ale chyba chodzisz na kontrole?to zwykle sie pytaja co umie robic dziecko.skoro nie umie sie podniesc zeby przewrocic na plecy to jest na pewno za slaby.tak nie powinno byc.moj ma 7mcy.wstaje przy drabinkach,siada z raczkowania i raczkuje.przekreca sie od bardzo dawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Autorko moja córka też taka była. Oj co to za nieruchliwe stworzenie było:) Nie przekręcała się także. Neurolog kazała rehabilitować w domu, znaczy ćwiczyć przekręcanie. To był 3 dni koszmaru. Moje dziecko darło się jak tylko podchodziłam do niej. Olałam to. Ona zaczęła chodzić z rękę jakoś po roczku. I wtedy też raczkować raczej niechętnie. Jak francuski piesek raczkowała jakby łaskę komuś robiła:) Potem długo bała się puścić i za tą rękę chodziła ho ho ze 4 miesiące. Dziś ma 19 miesięcy i chodzi, biega, tańczy, skacze (wg niej to są skoki). Ale nie umie np. wspiąć się na łóżko. Zadziera nogę bo ją nauczyłam ale tyłka nie dźwignie co inne dzieci w jej wieku robią bez problemu. Taki typ:) Za to intelektualnie przegania dzieci w jej wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
na Twoim miejscu udalabym sie do lekarza,moze moje dzieci byly jakos uzdolnione czy cos ale lezac na brzuchu ,powinien umiec przekrecic sie sam na plecki moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
Dsja ale byłaś u neurologa i nie stwierdził nic złego myślę ,że dla swietego spokoju warto skonsultowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
emiliana "moze moje dzieci byly jakos uzdolnione czy cos ale lezac na brzuchu ,powinien umiec przekrecic sie sam na plecki moim zdaniem" Haha kochana no właśnie, najpierw trzeba by było moje dziecko namówić do leżenia na brzuchu na co miała alerię i mało wścieklizny nie dostawała jak ją tak kładłam. Tu cały problem tkwił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
:)moj mlodszy syn nie cierpial lezenia na brzuchu własnie dlatego od razu szczesliwy przekrecal sie na plecy:) ja znowu mialam schizy z raczkowaniem ale wielmozny pan wstal i od razu zaczal chodzic:) badz co bądz jakiekolwiek niejasnosci nalezy wyjasnic i uspokoic siebie na forum dowiesz sie tyle ,ze ktores dziecko bylo podobne a ktores nie(do Twojego autorko) i zaczniesz swoje na sile sadzac przekrecac i stresowac sie moze z innej beczki ale przerabialam ze starszym rezygnacje z pieluch mial 2,5 roku wszyscy od roku robili do toalety .moj nie ..walczylismy ...zasikane tapczany dywany łózko...siedzenie na nocniku godzinami ,płacz nerwy..w koncu dałam spokoj po trzech miesiacach sam zdjal pampka,od tego czasu minely 3 lata wiecej go nie załozył nawet na drzemke i tylko raz zsiusial sie do łózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
emiliana masz całkowitą rację. Wątpliwości zawsze warto rozwiać u dobrego ROZSĄDNEGO specjalisty. A co do nocnika moja córka od 10 miesiąca życia woła kupę na nocnik. Od tego czasu nie zrobi kupy w pieluchę choćby musiała wytrzymać np. zanim dojedziemy do domu. Raz jej się zdarzyło ale to jakąś srakę luźną miała. Boże jaka ona była zawstydzona. Słowem się nie odezwała i ze spuszczoną głową czekała aż do domu dotrzemy. A przecież nikt jej nigdy nie zawstydzał ani nie krytykował. No ale jak mówię ona intelektualnie jest wysoko. Co nie znaczy, że jak dziecko w wieku 2 lat nie robi kupy na nocnik to uważam to za dziwne. Dzieci się różnie rozwijają. Jedne się przekręcają i chodzą w wieku 10 miesięcy a inne srają do nocnika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
hehehe:D no własnie ..zazdroszczę ,że dziecko kupę do toalety robiło;) bo młodszy też sie nie kwapi choc chodzi od 10-mca zycia i mówi pełnymi zdaniami jak rok skonczył:) kazde dziecko jest inne:)uczulam zawsze na to spanikowane mamy szczególnie kiedy maja pierwsze dziecko i chciałyby żeby rozwijało się książkowo aczkolwiek wątpliwosci raz na zawsze lepiej skonsultowac z lekarzem niz przeszukiwac net obgryzajac z nerwow paznokcie przypomniało mi sie "czy moge być w ciązy?"kultowy problem na kafe;);) i nie wysmiewam problemu autorki ,nie jestem złosliwa:) mam nadzieje,ze Twoj maluszek jest wygodny i leniwy;)ale sprawdz to u lekarza dla swojego spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammmmmmm
może nie raczkować w wieku 10 miesięcy, może w ogóle nie raczkować, ale przewracać na boki już powinien, chyba że jest taki leniwy, ale to może stwierdzic tylko lekarz 0 więc skorzystaj z porady lekarskiej, a nie forumowej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×