Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bvhjkfdvbkj

dziewczyny czy wy tez jestescie zalamane cenami w skl.spozywywczych ?

Polecane posty

Gość troche wyrozumiala......
To jest straszne co sie w Polsce dzieje,ja na szczescie w Polsce nie mieszkam juz od 10 lat,ale mieszkaja tam moi rodzice ludzie wyksztalceni,oboje juz na emeryturach i co? Zeby nie nasza pomoc to nie wiem czy wystarczylo by im na jedzenie do konca miesiaca.To jest smutne,nie moge tego zrozumiec.Jak bylismy w pazdzierniku w Pl to porownywalam ceny i one niczym sie nie roznia od tych cen jakie mamy tu w Kanadzie,tylko niestety zarobki nasze a polskie to jak niebo a ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss 29
teraz juz zrezygnowałam z kupna cielęciny dla dziecka ale do niedawna płaciłam 58zł za 1kg oczywiście na zamówienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w lublinie mój
ulubiony chlebek kosztuje 1,80-duży. Ale to biały chlebek zwykły, razowe, z ziarnami itp ok 3,50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni.
ja polecam w makro kupic sobie palete mleka np za mleko wychodzi za jedno 1,49 a za cukier wychodzi 2,70 jesli bierzecie palete .. bardzo opłacalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palete ?
a gdzie to przetrzymywac ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni.
ehehe palety sa male na jednej okolo 20 lub 15 produktów . ale na prawde zwracają sie pieniazki . tyle ze do mackro trzeba miec karte :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanta styczna
cukier to jeszcze rozumiem, ale na co komu tyle mleka jak zaraz się przeterminuje pewnie? ja za makrelę wędzoną 2 szt zapłaciłam ponad 9zł, a jeszcze niedawno wyszłoby ok 6zł płatki kukurydziane też są strasznie drogie. Mała paczka ponad 5zł. A wędliny fakt, drogie a jeść się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat z chlebem
to przesadzacie. 5 zł za bochenek? ja mieszkam we Wrocławiu i ceny chleba spokojnie już od 2zł. jakiś lepszy, z ziarnami to ok. 3,50-4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
"cukier to jeszcze rozumiem, ale na co komu tyle mleka jak zaraz się przeterminuje pewnie?" sprawdzalas kiedys termin przydatnsci na mleku? nieotwarte moze stac miesiacami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czysto analogicznie...
Powiem szczerze, że przeliczając zł na euro to pewnie, że żywność będzie w Polsce albo tańsza albo w podobnych cenach co na "Zachodzie", ale kurczę oni mają o wiele wyższe zarobki albo inaczej powiem - istnieje różnica w kwestii siły nabywczej pieniądza. Otworzyłam sobie właśnie gazetkę promocyjną jednego z włoskich hipermarketów znajdujących się m.in w Lombardii. Zakładam, że zarabiam 1000e. I co my tu mamy? 2-3 strony promocji produktów wszystko za 1e - kg pomarańczy, kg bananów, 4 jogurty po 100g, różnorakie przyprawy, ketchupy, ciasteczka, ale także kosmetyki takie jak szampony czy żele pod prysznic. Następnie 2-3 strony produktów za 2e, potem 5e, lećmy dalej - rzeczy do kuchni po 1e, 2e, przybory szkolne po 1e, zabawki po 3e, różnorakie inne akcesoria domowe 1-5e, elektronika i sprzęty kuchenne - toster za 10e, myszka do komputera 10e, waga 5e, prostownica do włosów 5e, mp4 za 20e, telefon komórkowy za 30e, mikrofalówka 40e, płaski telewizor 339e Analogicznie i czysto hipotetycznie zarabiam w Polsce 1000 zł i pytam się, który sklep zaoferuje mi taką masę produktów za 1-5 zł, albo mikrofalówkę za 40, czy duży płaski telewizor za 339zł ? We Włoszech kupisz za swoją całą wypłatę prawie 3 telewizory, w Polsce za 1000zł ? Może w porywach jeden na jakiejś wielkiej wyprzedaży. Nie wiem na co ludzie na "zachodzie" narzekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanta styczna
"sprawdzalas kiedys termin przydatnsci na mleku? nieotwarte moze stac miesiacami..: no aż sprawdziłam. Dzisiaj kupowałam mleko, które pochodzi z okregowej spółdzielni mleczarskiej i ma termin do 4 lutego br. Więc nie wiem gdzie te Twoje miesiące? Ja nie kupuję pseudo mleka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss 29
sprzęt elektroniczny i rzeczy dziecięce są prawie za darmo choćby na wyspach. Sama prosiłam znajomych o kupno wyprawki w Polsce musiała bym wydać 2razy tyle jak nie więcej. Nasz kraj jest strasznie drogi ale wg polityków taniocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanta styczna
politycy nie mają pensji 1000 a 10 000, jedno zero a robi różnicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss 29
myślę że więcej niż 10tys i to spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
fantastyczna to jakie mleko kupujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
ok, uswiadomilam cie tylko, ze mleka z dluzszym terminem przydatnosci istnieja i dlatego dla tych co je kupuja oplacaloby sie wziac cala palete ot, cala tajemnica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
nie wszyscy mieszkaja na wsi duzo ludzi zaopatruje sie w supermarketach, bo jest po prostu taniej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanta styczna
wiem, ze istnieją u mnie w sklepach też są, ale mało kto je kupuje to nie jest mleko z lokalnych mleczarni dla mnie to nawet podejrzane czemu maja tak długi termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanta styczna
nie mieszkam na wsi :P gdybym mieszkała miałabym od własnej krowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to miałam kiedys
normalne mleko z lokalnej firmy ma termin kilkudniowy, a te wszystkie łaciate itp mają kilka miesięcy:O ja wolę to "nasze", nikt mi nie wmówi że mleko które może stać rok w lodówce jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanta styczna
ja to miałam kiedys - zgadzam się 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni sa wszyscy tacy sami te
sorry ale ceny polskie przeliczajac na euro to zarcie tyle samo kosztuje w DE albo i drozej :-O tylko ze ja nie zarabiam 1500 zl tylko 1500 euro :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na jedzeniu można zaoszczędzić, zapchać się plackami ziemniaczanymi, ziemniakami z maślanką i kaszą z tanim gulaszem, ale co to za życie? Jeżeli ktoś chce zdrowo jeść np. dużo ryb, czerwone mięso, świeże warzywa, ciemne pieczywo, lepszy ser i szynka, to już niestety, ale 2 tys. dla 4-osobowej rodziny na samo jedzenie to za mało:-( Ja jestem chora jak mam rano iść do sklepu i zrobić zakupy na obiad. Kilka lat temu zimą i latem jeździliśmy na wakacje i było nas na to stać, a teraz te pieniądze, które kiedyś przeznaczaliśmy na wyjazdy, najzwyczajniej w świecie przejadamy. W sobotę kupiłam na targu warzywa na zupę jarzynową, trochę owoców, 20 świeżych jaj i zostawiłam 55 zł. A gdzie tu mięso i piekarnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokoko
Zgadzam sie, ze jedzenie coraz drozsze. Zeby nie kupowac niepotrzebnych rzeczy, robie zakupy z kartka w reku, kupuje tylko to co najpotrzebniejsze, ale jak widze paragon to i tak lapie sie za glowe;/ Dzisiaj np. poszlam do biedronki, tunczyk w puszcze w kawalkach 4,49, kiedys po ponad 3 zl bylo, woda zywiec po 1,95, a kiedys po 1,80 albo mniej. Teraz to w tesco nawet taniej niz w biedronce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co to bedzie
Ja tez jestem zalamana cenami. To sie powoli robi depresyjne. My z mezem mamy razem 5 tys netto i wychowujemy roczne dziecko. Z tego probujemy cos zaoszczedzic odlozyc, reszte przejadamy...tak przez wysokie ceny zywnosci. Nie wydajemy na nic innego. Nasz koszyk zakupow to wiekszosc dla dziecka, potem troche dla nas. I zero 'ekscesow' typu restauracje, jakies narty,imprezy,kina,kosmetyczka,fryzjer nic a nic.I taka jest lipa. Do tego dochodzi apteka, dziecko na szczescie na nic nie choruje a i tak pare stowek w atece zostawie. Moja znajoma (ma male dziecko) gotuje tylko zupy dla dziecka a obiady dla siebie i meza gotuje co 2 lub 3 dzien. Bo ja nie stac na regularne dania. Ja kupuje w sklepie tylko napotrzebniejsze rzeczy. Mam w lodowce 5 produktow, w tym mieso na jutro. Jak moja kuzynka przyleciala ze Stanow Zjednocz.to nic nie kupila a tylko rzucila komentarz 'jak wy w tej Polsce mozecie zyc tu sie tak drogo'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicas walk
HM dziwne gdzie wy kupujecie chleb za 2 zł u mnie kosztuje 3,10 mały chlebek zwykły duży 5,00 zł wiem bo dziennie chodzę do piekarni ! ceny od tamtego roku ... mogą ulec zmianom ! chciałabym kupować chleb za 2 zł ! .... bułka 90 gr !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co to bedzie
Drogie kobiety i co planujecie w zwiazku z tym? Przeciez to tak byc nie moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witkka78
Niestety i w DE strasznie drogo sie zrobilo.Jest jeszcze lepiej niz w PL.ale niestety widac i tu ,ze z dnia na dzien jest coraz drozej.Ja wydalam na zycie w tym miesiacu wiecej mimo,ze nie kupuje nic nowego.W telewizji mowili,ze ma byc jeszcze drozej.ALe wiem ,ze w PL jest jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W marketach to już się wcale nie opłaca kupować. Nie wiem jak w innych woj. ale na Śląsku mamy w Będzinie targ ze świeżym mięsem. Na miejscu obdzierają te ubite ;) Polecam, naprawdę świeże, tylko trzeba się znać, bo jak sprzedawca widzi obłęd w oczach, to wciska ze starego zwierza ;P Ale kupuję wołowinę po 12 zł, cielęcina maks 15, polędwiczki 16. Wieprzowe 8 - 10 zł/kg. Sama sobie wędzę raz w miesiącu i wiem co jem ;) Za 300 zł mam mięso i wędliny co najmniej na miesiąc Na sery podpuszczka z allegro, mleko z mlekomatu i też jest w miarę tanio i zdrowo :) Upieczenie chleba, bułek, to żadna filozofia ;) Przepisy wygrzebuję z netu i eksperymentuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×