Jestem w ciązy i starsznie wszystko mnie irytuje ,az przesadnie

Jestem w 7,5 mies ciąży. Od dwoch tygodni jestem meega podkurwiona, podirytowana, wszystko mnie wnerwia, wczesniej wcale nie mialam takich objawow, normalnie zylam, pracowalam, sprzątalam,ogarnialam dom, nic mi na nerwy nie działało, a teraz? bark słów!! wszystko wyprpowadza mnie z rownowagi. Moja 10 letnia corka ma teraz ferie i normalnie szalu dostaje, ona umie rowniez sie odgryźc ,odpyskowac a mnie poprostu zalewa krew.Wkurwia mnie wszystko i to gigantycznie, o to ze ma burdel w pokoju, ze nie dokladnie poodkurzala, ze miny stroji, ze mnie przedrzeźnia, ze wybredza przy jedzeniu, a dodam ze nigdy takie rzeczy nie wyprowadzaly mnie z rownowagi.Najchetniej bralabym cos na uspokojenie bo to sie dziej ze mna to przeada, ale wiem ze to moze zaszkodzic dziecku.Najgorsze jest to ze corka dostrzegla ze to przez jej rodzentswo w brzuszku stalam sie taka nie dozniesienia jak nigdy, i ona chyba znienawidzi maluszka, bo jak to mowi, wszystko przez niego stalam sie zlosliwa, nerwowa, zbyt ostra.Boje sie ze to sie odbije niekorzystnie na relacjach z jej rodzenstwem i ze mną jak teraz.Wczesniej nawet glosu nie podnosilam a teraz byle co mnie do nerwów doprowadzic moze.Coraz bardziej sie obawiam ze moze mnie zlapac depresja po porodowa i juz zupelnie sobie nieporadze z dziecmi i sobą