do mam wcześniaczków - szczepienia

mam wadę macicy i na 90% urodze przed terminem, jak to jest wtedy ze szczepieniami? tak jak u donoszonych? szczepia tez odrazu w szpitalu? jak było u was?

up

moja córa jest wcześniakiem rodzona w 33tc i wszystkie te pierwsze szczepienia (te do roku) miała mniej więcej miesiąc później jak rówieśnicy w szpitalu owszem szczepili na wzw i gruźlicę ale nie w 1 dobie życia a tuż przed wyjściem ze szpitala a z tego co wiem dzieci rodzone od 36tc wzwyż sa szczepione normalnie :)

wszystko zależy od tego czy to wcześniak czy skrajny wcześniak. w którym jesteś tyg?

jestem w 25 i juz mam czesto skurcze, szyjke skrocona itp, jak dotrwamy do 33tc to super..

w 36 tyg. szczepione było normalnie, tylko tymi skojarzonymi, wcześniej musiałam przynieśc zgodę od neurologa

Ja urodziłam w połowie 34 tygodnia przez wadę macicy właśnie. Synek wyszedł po dwóch tygodniach i wtedy miał dwie szczepionki. A poza szpitalem ja sama mu wydłużam czas między szczepieniem i nie trzymam się ściśle kalendarza szczepień, bo uważam, że tak jest bezpieczniej, im starszy tym lepiej. Lekarka nic nie mówi na to, po prostu podaje kolejne szczepionki i tyle, jesteśmy później jakieś dwa miesiące. Opóźnienie jest związane też z tym, że synek miał dwa zabiegi (nie związane z wcześniactwem, bo z tego to tylko nie umiał ssać, a tak to nawet w inkubatorze nie był ani nic) i koło nich nie może być szczepienia, a terminy są tez odległe u nas w poradni szczepień, może dlatego lekarka się nie czepia. A jaką masz wadę, jeśli wolno spytać? Ja mam przegrodę macicy, szyjki i pochwy :O

ja nia mam wcześniaka ale zwlekaliśmy ze szczepieniami z powodu ropiejącego oka - był zaszczepiony w szpitalu a potem dopiero w połowie 5 m-ca zycia - więc możesz spokojnie przeciągać szczepienia az dziecko będzie starsze