Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

po_prostu_ona

Naiwność?

Polecane posty

Witam wszystkich, Zebrało mi się dzisiaj na przemyślenia, tak po prostu, ale do sedna sprawy:P Zastanawiam się czemu kobiety tak NAIWNIE szukają swojego księcia i w Niego wierzą? Ja z tego chyba wyrosłam, albo fakt, że zawsze miałam do tego chłodne podejście... Mam faceta, kocham go, chce z Nim spędzić przyszłość, ale mamy na to dużo czasu, a staż 2,5 roku... Przed Nim byłam w innym związku, zraniono mnie, ale wiele się też nauczyłam... Było 9 miesięcy świetnie i nagle z dnia na dzień, stwierdził, że to koniec. Cóż przebolałam, ale było ciężko:P Mam koleżankę, która w wieku 23 lat poznała swojego PIERWSZEGO faceta... Nie znają się nie wiadomo ile (niecały rok), a Ona wszystkim opowiada, że to ten, że będzie ślub, że w tym roku na pewno Jej się oświadczy... Że chciałaby mieć z Nim dziecko? Tak o Nim opowiada, że mnie aż mdli czasem... Niestety od innych osób znam zdanie o Nich jako parze, facet ma ją czasem w dupie, publicznie to wyraził parę razy, ale ONA brnie. Czemu jest taka ślepa? A jak z Nią rozmawiam to go usprawiedliwia? Druga znajoma jest 7 lat ze swoim facetem, zaczynali jako nastolatkowie. Razem dorastali, wiele przeszli. Wiem, że nie wolno porównywać, ale ONI tak ostrożnie opowiadają o swojej przyszłości, planach... Nie wiem co lepsze, ale ja już dawno nie wierzę w księcia na białym koniu, po prostu oni nie istnieją. Trzeba pokochać facetów z wadami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała generała paczka
Faceci nie mają wad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×