Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona losem dziecka

uprowadzona Madzia a bezmyślność matki

Polecane posty

Gość zmartwiona losem dziecka

Witam, tak się zastanawiam nad tą Madzią co ona teraz biedne dziecko porabia gdzie ją ci porywacze porwali, biedne dziecko...uważam że jej mama była bezmyślna idąc 3km przez ciemne ulice po cholerę szła o 17 jak już ciemno mogła isć o 11 to rozumiem, co sądzicie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmamuskaa
jak sie czula niepewnie i ze ktos za nia idzie to nie rozumiem dlaczego nie weszla np do jakiegos sklepu albo mogla zadzwonic po kogos zeby po nia przyszedl....zal mi tego dziecka :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwna ta sprawa, ale trudno co kolwiek powiedziec bo nie podaja dokladnych szczeggolow policja pewnie wiele rzeczy ukrywa dla dobra sledztwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelkowa mamaaa
o 17 to juz nie jest tak ciemno, nie przesadzaj. tobie nigdy sie nie zdarzylo isc w godzinach popoludniowych na spacer z dzieckiem? 17 to nie noc i sama bym nie przypuszczala nawet ze ktos moze mnie zajsc od tylu i cos takiego zrobic. moze niedlugo to juz wcale na ulice nie wychodzmy bo sie okaze ze kazda pora na spacery z dzieckiem to nieodpowiedzialnosc i bezmyslnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i wydaje mi sie ze sa male szanse po takim czasie na znalezienie jej, ja obstawiam ze jest za granica:( Biedne dzieciatko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
biedne dziecko , niewiadomo czy było na piersi , czy na bebiko czy na nanie albo innym mleku, przecież trzeba wiedzieć co takiemu dziecku dać do jedzenia bo inaczej biegunka, i trzeba do lekarza a taki porywacz jak pójdzie do lekarza jak porwane i co? niepójdzie do lekarza i dziecko się wykończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze cie...
nie wiem, czy masz dziecko, autorko, a jezeli tak, to mi go szkoda, jak mozna kryrykowac matke, ze o 17-18 wracala od rodzicow???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo z synkiem
zleciały sie,zeby sie mądrzyc.przestancie juz ,bo tj juz takie nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna mim
mam nadzieję że to provo. Bo jak nie to świadczy to tylko o Twojej bezmyślności. Godzina 17 to jeszcze nie jest noc, kobieta szła do swoich rodziców, nie każdy ma czas na odwiedziny o godz 11. Poza tym szła głównymi ulicami, a do tragedii doszło jak już była w pobliżu bloku rodziców. Zastanów się kobieto co ty w ogóle wypisujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewittt
Ona szla ciagle przez centrum miesta, gdzie bylo duzo ludzi - dlatego sie nie bala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
nikt niechce szczerze powiedziec co myśli w tv, mówią ''tak odnajdzie się'' ja uważam że prawdopobodne ze się nie odnajdzie niestety bo już jest za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem za co czepiaja sie niektorzy matki przeciez to moglo kazdego spotkac, jak porywacz zaplanuje to nawet w bialy dzien wyczuje moment kiedy ktos zostaje sam na ulicy bez swiadkow i przechodniow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
może w to nie uwierzycie ale ja nigdy nie szłam z dzieckiem jak było ciemno naprawdę taka strachliwa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze cie...
poza tym, jeżeli ktoś nie ma jakiejś traumy to nawet mu przez myśl nie przechodzi, że może zostać napadnięty na swoim osiedlu. I nie wiem, kto się boi wychodzić o tej godz z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
oczywiście że nawet w biały dzień mogło się tak stać ale jak ciemno tym lepiej dla porywacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmartwionej losem dziecka
to, że Ty jestes strachliwa, to nie powod, żeby inni nie wychodzili o tej godz z domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
wiem:( ciemno było i teraz nikt go pewnie nie widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka_Kasienka
o jezzuu teraz każdy mądry i najlepiej wie co źle zrobiła ta kobieta... ogarnijcie się ludzie. Jakby wiedziala ze się przewróci to by się położyła- analogicznie ta nieszczęsliwa sytuacja. Skoro szla 3 km to najwidoczniej nie miala innej opcji, nie kazdy ma auto zeby wozic dupe! W dodatku czy to ze jest ciemno na ulicy ma nas ograniczac i mamy nie chodzić nimi? Moze najlepiej z domu wogole nie wychodzic?! ja nie widze nic bezmyslnego w zachowaniu matki porwanej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara @
taaa szkoda, że nie założyła kasku na głowę, a przecież mogła pomyśleć :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelkowa mamaaa
bosheeee widzisz i nie grzmisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka_Kasienka
Klara@- DOKŁADNIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w biały dzień mnie napadli
Wracałam LATEM z pracy o 16 z minutami i ktoś mnie nagle pchnął i wyrwał torebkę. I co może mam więcej do pracy nie chodzic? zwłaszcza zimą...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
taki świat że najlepiej nie wychodzić na ulicę bo gwałcą, kradną, porywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
z tym kaskiem to już przesaada, nie nabijajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara @
a ja czasem wychodzę o 21- szej do Stokrotki po zakupy i co z tego? wystawiam się na łup gwałcicielom i złodzijom damskich torebek? ale wymyslacie :-0 pleć pleciugo byle długo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelkowa mamaaa
no tak taki ten swiat.... chyba najlepsze rozwiazanie to okrecic sie w przescieradlo, pokustykac na cmentarz i czekac na smierc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
mogła iść na busa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara @
mogła, mogła, mogła... co mogła? skąd miała wiedzieć??? jakby wiedziała, to by nie wyszła z domu i jeszcze police wezwała, że porywacz grasuje po mieście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona losem dziecka
zobaczył niską, chudą matczynę a ten 180cm pomyślał jak przywalę to się osunie i nie da mi rady i tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmarwionej
tak, oczywiscie Ty wiesz dokladnie, że mial tam trase bus. Pozatym napadli ja pod blokiem, nawet gdydby jechala zakichanym busem, to musialaby z niego wysiasc, i isc w strone klatki. Chyba, że u ciebie busy podjezdzaja pod klatke, to sorry.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×