Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już.sama.nie.wiem.

Czym kieruje się ginekolog przepisując tabletki antykoncepcyjne?

Polecane posty

Gość już.sama.nie.wiem.

Jakiś czas temu byłam u ginekologa, ponieważ po rozpoczęciu współżycia zaczęły boleć mnie jajniki. Mam 21 lat i to była moja pierwsza wizyta. Lekarz przeprowadził wywiad a następni zrobił mi USG (zwykłe) i stwierdził, że żadnych zmian na jajnikach nie widzi po czym zasugerował, że powinnam zacząć stosować antykoncepcję hormonalną (zabezpieczamy się prezerwatywami), bo "bóle są związane z owulacją i przedmiesiączkowe i tylko za pomocą tabletek hormonalnych można to uregulować" - to jego słowa. Jako, że była to wizyta w ramach NFZ, zapytałam, czy dobór odpowiednich pigułek odbywa się na zasadzie badań hormonalnych w ramach wizyty prywatnej. Na co usłyszałam odpowiedź, że nie. Konieczne jest tylko badanie ginekologiczne i wywiad. Czyli dobranie tabletek odbywa się metodą prób i błędów? Może ktoś uzna moje myślenie za puste, ale panicznie boję się przytycia - nasłuchałam się już różnych historii związanych z tyciem po tabletkach choć wiem, że to akurat jeden z najmniej inwazyjnych skutków ubocznych jakie mogą wystąpić. Mogłabym oczywiście zmienić ginekologa, ale z tego, co czytam po forach czy po rozmowach z koleżankami żadna z nich nie miała badań hormonalnych przed przepisaniem tabletek. Moje obawy związane z tyciem wyrosły na gruncie tego, że kilka lat temu miałam nadwagę i do dzisiaj bardzo pilnuję wagi, gdyż mam skłonności do tycia. Czym więc kierować się prosząc o tabletki? Statystykami? Bo już sama nie wiem. Nie chciałabym też tych najdroższych typu Yaz za prawie 50zł, powiedzmy, ze takie do 30. Jakie bierzecie i jest ok, a po jakich źle się czułyście/przytyłyście? wiem, że to sprawa stricte indywidualna, bo na każdą z nas hormony reagują inaczej, chodzi mi po prostu o takie delikatne "rozeznanie" Dodam, że chcę zacząć stosować antykoncepcję hormonalną nie z powodu sugestii lekarza tylko dla własnego komfortu, bo prezerwatywy jednak nie dają mi takiego poczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trajkotenia
Novynette kosztują ok 30 zł, poczytaj na ich temat. Też właśnie mają minimalizować ryzyko tycia. Ja się dobrze na nich czuję, tylko mam bolesne skurcze przy krwawieniach, więc szukam dalej tabletek. Te z drospirenonem czyli Yaz, Yasmin, nie trzymały mi cyklu, miałam ciągle plamienia. Ale też się dobrze czułam. Przy Yasmin jak ograniczałam jedzenie to chudłam bez problemu. Ale nie pamiętam ile za nie płaciłam chyba 30 kilka zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najczęściej to
sugerują się chyba tym jakie mają profity od przepisanych tabletek. Straszne ale prawdziwe. Ja nie biorę tabletek ale rozmawiałam z koleżankami które brały i też najczęściej słyszę że bez badań. Jedna kuzynka mówiła że przyniosła badania to lekarz nawet na nie nie spojrzał tylko wypisał receptę. Co do leczniczego skutku tabletek to one za bardzo nic nie regulują a tym bardziej lekarz nie jest w stanie stwierdzić co jest nie tak właśnie bez badań hormonalnych. Czasami na wyregulowanie wystarczy podać jeden hormon w odpowiedniej części cyklu. Nie wykluczone że po odstawieniu bóle wrócą. co do przytycia. Tabletki zatrzymują wode w organizmie ale te co nie zatrzymują wody robią to kosztem zagęszczania krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam!
trzeba znaleźć takiego, ktory najpierw zrobi badania a potem wypisze tabletki, a nie tak na ładne oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po każdych
urośnie ci doopsko jak szafa - na bank :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingakasobudzka
Hej.Mi lekarz przepisał asubtela- w necie jest mnostqwo zlych opinii na jego temat. Chcialabym brac qlaire ale nie wiem jak to zasugerowac lekarce ktora jest strasznie nie mila(ale coz z NFZ).. Poza tym mam podobne obawy do twoich.. i jak sie czujesz po tabletkach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuruku
Mi przepisał "na oko" - tłumaczył, że po budowie ciała kobiety można stwierdzić jakich hormonów ma więcej, jakich mniej. Nie wiem, nie interesuje mnie to za bardzo, bo trafił za pierwszym razem - nie przytyłam, cera się poprawiła, humory są jakie były, itp. Przepisał mi novynette. Podobno zresztą tycie to rzadki skutek uboczny tabletek.. czasem jak tak patrzę na sposób odżywania się moich znajomych to raczej nie zwalałabym winy za ich wagę na jakiekolwiek tabletki.. (zresztą, większość kóre znam, i wiem ze zazywają tabsy jest szczupła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×