Zerwał ze mną

Hej, byłam z chłopakiem 2lata i 11 miesięcy,byliśmy zaręczeni. Od pół roku nie układało sie między nami. Nie wytrzymał i zerwał ze mną. Był to cios w serce. Po 2 tygodniach powiedział mi że ma nową dziewczynę z którą jest mu dobrze, kolejny cios w serce. Szybko się pocieszył. Był z nią 4 miesiące, uprawiali seks itp. po 4 miesiącach wrócił do mnie. Stara się bardzo, robi wszystko żeby odbudować ten nasz związek. Niestety nie umiem mu wybaczyć, jest mi ciężko, ciągle myślę jak to mu dobrze było z tamtą, wypominam mu za każdym razem wszystko. Ze się szybko pocieszył, że uprawiał seks. to tak boli a ja chce dobrze,chce być z nim a nie umiem zapomnieć :(

a czemu do niego wróciłaś ?????????????????????????? mówił ci, że jest mu dobrze z tamtą, a ty do niego wróciłaś tak po prostu jakby nigdy nic ?????????????????? nie widzisz, że się nie szanujesz ?????????? w dupe go kopnij i znajdź takiego na jakiego zasługujesz !!!!!!!!!!!!!!!

mówił tak żeby mnie bardziej zniechecić

a skoro tak wielce go kochasz i chcesz być z nim to się teraz męcz !!!!!!! i czekaj aż znowu mu się znudzisz i znajdzie sobie inną !!!!!!!!!!!!! i znowu cie w dupe kopnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moje gratulacje za podejście do życia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie wiem czy wiesz co to znaczy kochać kogoś.

fghfghghjn > mam coś co idealnie do Ciebie pasuje: "Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" -Terry Pratchett

no chyba nie kochałaś albo nie byłaś kochana

autorko ale ty wiecznie piszesz to co on mówi, to co on zrobił, jakby był jakąś świętością ........................... czy ty kompletnie nie myślisz o sobie dziewczyno ??????????????????

A do autorki : uprawiał seks, gdy nie byliście razem, więc nie była to zdrada. Jeśli dałaś mu nieźle w kość, to nic dziwnego że chciał odreagować. Sama tak kiedyś odreagowałam po rozstaniu z kimś, a potem wróciliśmy do siebie. Jedno mnie dziwi: dlaczego on Ci powiedział, że z nią sypiał? Po co?

dobrze mi z nim było i chce zeby to wróciło. wiem że sie nie układało, poddał się i nie walczył.teraz tego załuje

szczery do bólu jest tak jak ja. Ale to boli nawet jak nie byliśmy razem, to boli że uprawiał z kimś seks

jestem kochana i kocham jestem z mężczyzna w 5-letnim związku :) i nigdy w życiu nie wybaczyłabym zdrady :) zasada prosta - zdradziłeś, więc to koniec między nami, nie chce cie widzieć i nie istniejesz dla mnie ale większość idiotek wybacza zdrady żeby później dać dupy i żałować tego do końca życia :) czekać tylko jak znajdzie sobie kolejna okazje na zdradę :) droga naiwna autorko :)

nie umiesz czytać chyba, nie zdradził mnie bo nie byliśmy razem. Boli mnie to po prostu że się szybko pocieszył

zdradził Cie raz zrobi to i kolejny

Dokładnie czytajcie to co napisałam powyżej

no tak rozumiem, i teraz przy każdej kłótni kiedy do niej dojdzie między wami, poleci do innej się wypłakać i zaspokoić swoje potrzeby ???????? taka jest jego reakcja na wasze problemy ????????????? gratuluje faceta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no.....fakt szybko sie pocieszyl, no i to ze zerwal bo sie nie ukladalo..to tak sie zalatwia sprawy w powaznym zwiazku? jak sie wali to sie nie walczy tylko do widzenia...on jets niepowazny i niezrownowazony

a ty czytasz co napisałaś ? "byliście zaręczeni" on to zerwał i poleciał do innej szukać pocieszenia :) teraz mu się odwidziało bo co ? bo tama miała go dość ? była mądrzejsza i pierwsza go zostawiła ? a ty go przygarniasz ? to zwykła pissda nie mężczyzna :) z ciebie też nic lepszego bo się godzisz na to wszystko jedno drugiego warte :)

może masz racje na błędach człowiek się uczy