Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzana żona

zadzwoniłam do kochanki męża - jestem żałosna?

Polecane posty

zaczerniłam się, żeby się podszyw nie podszywał. nie, nie jestem pewna, czy chodziło tylko o seks... ciężko wyciągnąć cokolwiek w tej sprawie od mojego męża, bardzo trudno się z nim rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie to nie wiem czy chodziło tylko o seks. nie rozumiem co może mu się podobać w takiej małolacie ! chuda blondynka -czemu byś mnie wyśmiała? pewnie taka sama suczysko jesteś jak ta małolata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera jasna, możesz się szanownie odpieprzyć ode mnie podszywie!!!! bo już mnie szlag trafia. wejdź na jakiś inny temat... przepraszam dziewczyny, ja potrzebuję rady, naprawdę a to "zdradzana_żona" to marny podszyw !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkowska
Jezeli chcesz zachowac odrobine godnosci , to nie znizaj sie do ich poziomu . Ty powinnas byc ponad to i jezeli chcesz uratowac swoje malzenstwo to nie tedy droga , musicie sie od tego odciac raz i na zawsze , owszem bedziesz o tym pamietac , ale lepiej poswiec swoj czas na rozmowe z mezem , a nie biegaj na spotkania z ta dziewucha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem będzie chciała Ci pokazać, jak to między nimi było cudownie i w ogóle, albo jak to Twój mąż czuł się przez Ciebie niekochany. Poza tym zapewne po prostu jest ciekawa Twojego wyglądu. Możliwe, że sama się odszykuje tak, że będziesz się czuła jak uboga krewna przy niej, co w obecnej sytuacji nie poprawi Twojego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamkowska ja jej udowodnię, że dla mojego męża liczę się tylko ja. myślałam, żeby na to spotkanie wziąć nasze zdjęcia ze ślubu , z wakacji niech zobaczy jacy jesteśmy szczęśliwi razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oho, dzwonił telefon męża jak wyszłam do łazienki. mąż mówi, że dzwoni do niego kolega z pracy i pilnie musi mu pomóc w projekcie, przebiera się i chce iść. dziewczyny zabronić mu? czy może pójść go śledzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto! w dupie z smarkulą pewnie jakaś tapeciara ! wystrój się uczesz wymaluj odstrzel jak bedziesz dobrze wyglądać to bedziesz się dobrze czuć na tym spotkaniu a pewność siebie to podstawa! WALCZ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkowska
Ty jej nic nie udowodnisz , ona przeciez wie , ze facet z ktorrym sypia ma rodzine i jej najwyrazniej to pasuje . Jestes od niej starsza i madrzejsza , wiec olej ja i w ten sposob pokaz jej , ze ona nie ma tu nic do powiedzenia - jest malo wazna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzana żona - autorka, ja
e to co ja mam tu teraz robić, skoro podszyw podszywa podszytego z innym przejęly mi temat mało, że mąż cudzołoznik to jeszcze wsparcia od was jak na lekarstwo 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkowska
Jezeli to nie jest podszyw , to ja bym powiedziala mezowi , ze jade z nim , bo mu nie ufam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naprawdę mam potrzebę udowodnienia tej małolacie swojej wyższości. może to i głupie, może za stara już jestem na te gierki, ale mnie to boli i mam nadzieję, że na tym spotkaniu uda mi się ją poniżyć! chcę walczyć o swój związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa pierdolone podszywy żerujecie na ludzkim nieszczęściu - jesteście wszyscy żałośni. nic już nie piszę, bo widzę, że dziewczyny nawet nie wiecie, które to podszyw, a które nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkowska
jednak podświadomie myslę o trójkąciku , dlatego bym chiała być na Twoim miejscu i jechać teraz z mężęm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiemy kiedy Ty piszesz autorko, przynajmniej ja... Więc możesz kontyuowac temat już każdy wie kiedy podszyw pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli tego potrzevbujesz to tak zrób i niczym się nie przejmoj to Ty jesteś żoną to Ty nosisz obrączkę nie ona, to Ty go lepiej znasz i to Ty jesteś dla niego rodziną...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamkowska widać że to podszyw zdradzana_żona - ile RAZY mam cię prosić żebyś przestała się podszywać kurwa mać! masz rację wyjdź stąd i nie wracaj, a jak nie masz z czego żartować to spójrz w lustro. czemu się uczepiłaś akurat mojego tematu, to nie jest temat do żartów! oby ciebie takie nieszczęście nigdy nie spotkało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkowska
ja juz wiecej tez nie napisze , bo pode mnie tez sie ktos podszyl , wiec oddaje paleczke i zycze dobrej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew...
i Ty chcesz dalej być z tym facetem? Współczuję podejścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamkowska
autorko dzieci maja ferie , wiec z nudow bawia sie Twoim problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym Cię wyśmiał. Mało tego, na spotkanie powinna przyjść z Twoim mężem i zachowywać się całkiem naturalnie, jakby to był tylko jej facet. Tak więc- vaffanculo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew...
pogoń chłopa, a nie małolatę, bo to on na to zasłużył, nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pendzior co ty pierdolisz?! jesteś potwornym debilem, jak możesz tak pisać?! to jest mój mąż, MÓJ MĄŻ, nie jej. jakim prawem mieliby razem przyjść, wydłubalabym im oczy. napewno nie przyjdzie razem z nią, mam nadzieje, ze juz nie beda mieli ze sobą kontaktu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×