Ile kosztuje utrzymanie kobiety?

Pytanie jak w temacie. Ile mniej więcej trzeba na nią wydać? Tak czysto teoretycznie.

tyle

Ojro, złote, dolary?

Średnio 150 zł za godzinę :) Po godzince święty spokój

Minimum 1000 zł miesiecznie

lepiej nie pytaj

Fiku - Chcę wiedzieć.

tyle ile faceta :)

zawsze zbyt dużo

Takiej jak ja 2 razy więcej bo głupota nie popłaca.

HA HA HA

kobiety niesprzedajne kosztują najwięcej:P

a dlaczego pytasz?

Pewnie prace ma i kalkuluje

nie mozna wszystkie mierzyc jedna miara.niektore utrzymuja facetow,hehhe

oj czyzbys nie mial wczesniej kobiety?

Wszystko, co masz:) bez względu na to, czy masz mało, czy dużo;) po prostu im bardziej będziesz kalkulował, tym trudniej będzie znaleźć jakąś kobietę:)

autor chyba sie zalamal

2000 zł

pytanie zasadnicze po co ci kobieta ? nie lepiej samemu?

Zależy jakie ona ma potrzeby Jeśli wiodła zawsze tylko luksusowe życie to za mniej niz ten luksus jej nie kupisz,chyba że w inny sposób ją zdobędziesz... Zalezy do czego ona przywykła

Bardzo drogo...zbyt drogo by ...jakis mezczyzna mogl utrzymywac ją cale zycie...buahahahahahahahaha po co pytac lepiej od razu zacznij ciulac,,, nie zapomnij zabierac ja do drogerii,fryzjera,restauracji na kawke i na zakupki...:) swoja droga imponujace,,ze wczesniej interesuje Cie taka tematyka:)

utrzymanie mnie kosztuje dosc sporo:/ nie pracuje bo podrozuje za moim facetem. on co kilka miesiecy jest przenoszony do innego kraju a ja jezdze za nim w zwiazku z tym nie zarabiam. dostalam karte do konta i z niej korzystam, kupuje za nia bilety lotnicze, robie zakupy, fryzjer, dentysta, no placi jak za dwie osoby. ale zakladam, ze w normalnych zwiazkach, gdzie dwie osoby pracuja wychodzi juz w miare rozsadnie i utrzymanie kobiety kosztuje tyle samo co utrzymanie faceta:) ja w czasach gdy pracowalam uwielbialam robic mojemu chlopakowi prezenty bez okazji czy organizowac jakies wyjazdy i wydawlam na to tyle samo pieniedzy co on na mnie.

Utrzymane kobiety w ryzach kosztuje sporo nerwów

Zamiast pytać na forum porozmawiaj z daną kobietą, może wcale nie jest tragicznie, ona pewnie też pracuje...

na moim przykladzie to twoj maz czy chlopak, ze cie tak utrzymuje?

feministki czy nie. Jak feministka - zarobi na siebie. Jak ok. 30 - jest dobrze, one sie pozniej sypia Jak mlodej, to ok. 5 000 miesiecznie. Wymagania: 1. Trzeba utrzymac kobiete - 2000 2. Upiekszacze, bo sie sypie - minimum 1000 (dane z kafe) ale lepiej 1500 3. Ciuchy - 1000zl miesiecznie, bele czego nie nalozy (lepiej 2000) 4. A reszta na przyjemnosci, bo przeciez nie mozesz zapomniec o wyjazdach / kinie / drobnych prezentach

strasznie brzydka i sie sypiesz jak stary tynk, jeśli na upiekszenie potrzebujesz 2000 miesięcznie :D:D:D Wyobrażam sobie tę tapetę, a raczej chyba pomalowaną wielowarstwową maskę, a fuj.

mies. na samo upiekszanie to chyba sobie składa i 6 razy w roku operację plastyczną robi. Musi być koszmarnie szpetna i cała pocięta.