Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czasem Słońce Czasem Deszcz

Matka Madzi odmówiła badania...

Polecane posty

http://wiadomosci.wp.pl/title,Dlaczego-matka-Madzi-odmowila-badania-wariografem,wid,14219425,wiadomosc.html Matka zaginionej Madzi odmówiła badania wariografem. Ojciec podobno je przeszedł, w co wierzę, jemu właściwie wierzyłam od początku, ale jej nie... jakieś te jej tłumaczenia sytuacji są bardzo pokrętne... co o tym sądzicie ? dlaczego waszym zdaniem odmówiła badania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* mówi, że czuła niepokój już gdy zauważyła, że ktoś za nią idzie, czemu nie weszła do sklepu, gdziekolwiek... * mówi, że nie jeździły auta, nie było ludzi, więc była cisza, to co niby nie słyszała, że ktoś znalazł się o krok za nią... przecież nie fruwał, jest zima, nosi się ciężkie buty i raczej usłyszeć można kroki tuż za sobą... * dostała w głowę TAK MOCNO, że zemdlała, a nie ma żadnych obrażeń, więc widać nie dostała zbyt mocno o ile w ogóle dostała... * szła do matki z którą jest w konflikcie ? i to jej chciała dziecko zostawić ? niby po co, i czemu nie teściowej, z którą miała dobry kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuyyuyu
Myszo już jest taki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfewfewfwe
tez sie zastanawiam...ma cos do ukrycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko, przestańcie z tymi chorymi domysłami :o Nie poddała się badaniu to nie, zresztą pewnie jest w takim stanie psychicznym że szkoda gadać dlatego jej się nie dziwie. A wy zajmijcie się sobą lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przeszukuje forum, weszłam i od razu założyłam :) ojciec wiedział, że nie ma nic do ukrycia to też się poddał badaniu, to samo na bank zrobili by dziadkowie, po nich widać rozpacz dużo osób zarzuca mu że siedzi na fb itd, ale weźmy pod uwagę, że to facet, on inaczej okazuje emocje niż kobieta, jest też inaczej zżyty z dzieckiem a matka ? jakby mi dziecko ktoś porwał to ja nie wiem wyła bym z bólu non stop, walczyła o odzyskanie i na pewno nie siedziała i nie uśmiechała się do panów na konferencji prasowej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy nie macie swoich
problemów?:O mam wrażenie że połowa kafeterii czeka że okaże się że matka złożyła dziecko w ofierze, a jak się okaże że to nie wina rodziców to będziecie bardzo zawiedzeni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jausndsjd
to idZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka moze jechac na silnych psychotropach co nawet latwo zauwazy ktos kto sie troszke na tym zna po jej zachowaniu np na konferencji. Skoro wystarczy zajarac trawke aby wyniki badania byly nieprawidlowe to co dopiero po srodkach takich jak np. klonazepam. pisalam o tym na podobnym topiku juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jausndsjd
>> A wy zajmijcie się sobą lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaafrefd
skoro nie poddala sie na badania wariografem ,to napewno ma cos do ukrycia.zly stan psychiczny to zadna wymowka ,na roznych konferencjach prasowych bierze udzial a tez moglaby tego odmowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo by sie prawda wydala to
oczywista oczywistosc gdyby nie miala nic do ukrycia to by sie poddala chciazby po to zeby rozwiac watpliwosci na konferencje prasowa wystepy przed kamerami i w gazetach to sile i checi ma ale na wariograf to juz jest w fatalnym stanie psychicznym i w ogole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaafrefd
Ta dziewczyna sam na siebie ściąga negatywne opinie. Nie rozumiem jej zachowania ani trochę.Dlaczego odmówili jasnowidzowi i nie chce sie poddać badaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poddała się badaniu to nie, zresztą pewnie jest w takim stanie psychicznym że szkoda gadać dlatego jej się nie dziwie. A wy zajmijcie się sobą lepiej nie, nie zajmę się sobą, nie będę udawać, że czegoś nie widzę co to znaczy " nie poddała sie badaniu to nie ", nie można tak mówić w takiej sytuacji!! tak lub nie to ja sobie moge zjesc zupe a nie gdy chodzi o moje dziecko, gdyby nie miala nic na sumieniu to zrobila by to by w koncu wszyscy sie od niej odwalili, by sie oczyscic, a jako ze pewnie cos na sumieniu ma to sie nie poddala bo i jak, nikt nie bedzie sobie sznura na szyi wieszal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka moze jechac na silnych psychotropach co nawet latwo zauwazy ktos kto sie troszke na tym zna po jej zachowaniu np na konferencji. Skoro wystarczy zajarac trawke aby wyniki badania byly nieprawidlowe to co dopiero po srodkach takich jak np. klonazepam. skoro zlozono jej propozycje takiego badania to widac istnieje juz taka mozliwosc - np. nie bierze juz lekow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życze wam jebane hieny żeby i was nieszczęście spotkało i żebyście zostali tak samo potraktowani przez równych sobie 🖐️ "a matka ? jakby mi dziecko ktoś porwał to ja nie wiem wyła bym z bólu non stop, walczyła o odzyskanie i na pewno nie siedziała i nie uśmiechała się do panów na konferencji prasowej......" powinna stać na głównych ulicach swojego miasta, rwać włosy z głowy i wyć że jej dziecko porwali ? wtedy byłoby ok ? Kim Ty jesteś zeby mówić jak powinna się zachowywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym jackowskim to niektorzy pisza tak jakby to byl jakis bog conajmniej i szczyt wiarygodnosci. Tez bym nie poszla do jakiegos smiesznego jasnowidza ktory bedzie mi mowil ze widzi moja corke zakopana pod ziemia gdzies przykladowo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja bym do jackowskiego poszla, mimo, ze generalnie w to nie wierze ale CO BY MI SZKODZILO skoro i tak juz wlasciwie nie ma innej opcji! podal by np miejsce gdzie jest dziewczynka, policja by to sprawdzila, jakby jej nie bylo no to c*uj, ale moze a nóż! nie ma juz wlasciwie mozliwosci szukania jej wiec " tonacy brzytwy sie chwyta "... ale nie w tym wypadku bo ta brzytwa moze pokaleczyc i to baaardzo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa czarna w kropki bordo
zobaczcie sobie na youtube co jackowski ględzi na temat 2011 roku, ha ha ha .. Zupełnie niewiarygodny człowiek szukający naiwnych frajerów! Matce pewnie proponowali badania tak po prostu nie wiedzac, czy ona bierze jakies leki itp. Dziewczyna zapuchnięta od płaczu a wy szukacie sensacji i dopatrujecie się dzieciobójczyni. Wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biniaaaaaaaaaaaa
Mychol stul się :o ok, bo takie bzdury piszesz, wystaw dupe na mróz moze otrzexwiejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze ona zapuchnieta od
chlanska jest albo od cpanka? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz tak jakby kazdy czlowiek byl identycznie skonstruowany emocjonalnie. Ja bym zrobila to i to, bo ojciec sie poddal badaniu itd. nie wiesz, ze kazdy czlowiek jest inny? jeden sobie poradzi tak drugi inaczej. Jeden sobie ulzy jak bedzie darl ryja na cale osiedle i wyrywal wlosy glowy drugi sie zamknie w sobie a trzeci popelni samobojstwo. Cos takiego jak klonazepam przykladowo niekoniecznie podaje sie calkiem dobrowolnie i otumania do takiego stopnia, ze czlowiek przestaje byc soba i nie realizuje tego co dzieje sie dookola. Wyjatkowo silne leki dzialaja nawet tygodniami a ojciec wcale nie musial brac tego samego co matka, lub nawet wcale nie potrzebowal takich psychotropow bo radzi sobie z tym w inny sposob. Maja prawo wybrac sobie taki, ktory IM najlepiej pomaga i maja prawo robic to co uwazaja za sluszne i wlasciwe by ukoic bol, by odnalezc corke a nie to co ktos inny zrobilby na ich miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* mówi, że czuła niepokój już gdy zauważyła, że ktoś za nią idzie, czemu nie weszła do sklepu, gdziekolwiek... * mówi, że nie jeździły auta, nie było ludzi, więc była cisza, to co niby nie słyszała, że ktoś znalazł się o krok za nią... przecież nie fruwał, jest zima, nosi się ciężkie buty i raczej usłyszeć można kroki tuż za sobą... * dostała w głowę TAK MOCNO, że zemdlała, a nie ma żadnych obrażeń, więc widać nie dostała zbyt mocno o ile w ogóle dostała... * szła do matki z którą jest w konflikcie ? i to jej chciała dziecko zostawić ? niby po co, i czemu nie teściowej, z którą miała dobry kontakt to czemu tego nie skomentujecie... co lepiej udawać, że czegoś nie ma ;) rozumiem ;) typowa mentalność polaków, lepiej oczy zamknąć i nie widzieć niż przyznać się, że dzieje się masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o moja wyrocznio
Czasem Słońce Czasem Deszcz och ach tyś jest wyznacznikiem wszystkiego i jak ktoś się zachowuje inaczej niz ty to przecież oczywiste że jest mordercą:D wyrocznio ty nasza, jak my żyliśmy bez ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komisaryat
Czasem Słońce Czasem Deszcz powiedz, ile Ty masz lat smrodzie, że w detektywa się bawisz ? ferie masz zimowe ? zostaw tę sprawę fachowcom , którzy się na tym znają i odwal się od tej Kasi , niech trochę odpocznie od Waszego debilstwa i wałkowania tego samego, chceż pomóc to rozklejaj ulotki w mieście i przestań się wydurniać małolato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o moja wyrocznio
nie no ,oczywiście lepiej kogoś zaszczuć :D mam nadzieję że kiedyś sama tego doświadczysz, a wtedy przypomnij sobie jak rzucałaś oskarżenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja ci pisze dla przykladu, ze ja bym do tego czlowieka nie poszla. Nie bylabym psychicznie w stanie sluchac tego co on opowiada, balabym sie tego co moge uslyszec tym bardziej, ze to prawdopodobnie stek bzdur. Nie poszlabym. I jesli ona jest pod wplywem silnych psychotropow to odmawia badania - bo jak juz pisalam nie jest soba, nie realizuje tego co sie dzieje dookola, ''wylacza sie'' co jest tez poniekad dla niej lepsze i to raz, a dwa wyniki tego badania bylyby niewiarygodne jesli w gre wchodza jakies srodki odurzajace. Takie oskarzanie tylko niczego nie zmieni a moze jedynie kogos skrzywdzic. Nie widzieliscie jak bylo wiec nie stwierdzajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×