Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

goodGirl_

to jest chore !

Polecane posty

Ja i mój prawie narzeczony urządzamy razem mieszkanie. Na pooczątku wybieraliśmy wszystko wspólnie. We wszystko zaczęła się wpieprzać jego nienormazlna siostra, że ona mu będzie wybieraćrzeczy do mieszkania, że ona mu będzie rozmieszczać szafki,ona mu kuźwa kolory i materiały będzie wybierać. Najpierw gadał ,że chce żebyśmy razem wybierali rzeczy do mieszkania teraz on wybiera wszystko z siostrą.Doszło do tego, że jeździ z nią po sklepach i wybiera !!! Tak sięwkur*** Gdy mówie mu, że nie podoba mi się to że NIE bierze pod uwagę MOJEGO zdania to mówi, że nie będzie tego słuchał i się rozłącza.Ma być tak jak on chce (w sensie ona). Jak ja nienawidzę tej szmat* Mam przez to nerwicę. Już mi sie nawet odechciało mieszkania z nim. Był ktoś w takiej sytuacji? Jak mu przemówić do rozsądku ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosia1990
on chce cie zamordowac tak jak zamordował Madzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jego pieniądze ale nie o pieniądze tutaj chodzi tylko o podejście... Mówi, że przy naszym następnym mieszkaniu w ktore ja tez bede wkładać kasę, będę miała "coś" do powiedzenia. Ja mu nie wierzę bo teraz go moje zdanie nie interesuje to później pewnie też nie będzie interesowało. Tamta jakby powiedziała, że muszla klozetowa ma stać na środku- to by powiedział o bożeeeee jak suuuperrrrrrrr cudownie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa Ms
spytaj sie go czy to z tobą chce żyć w normalnym związku czy w związku kazirodczym ze swoją siostrą i zyeb go ile wlezie że ma sie ciebie słuchać a nie jej a jak niepodoba sie to go wyjebiesz za drzwi.. z chłopami trzeba krótko i zwięźle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różowa Ms - tak zrobiłam zjeb** go z góry na dół, to mówi, że nie chce tego słuchać, że on się nie będzie denerwował lub że ja tylko problemy robie i się śmieje. On mi wciska że ma normalne relacje z nią- ale to nie jest normalne to jest choreeeeeeeee On mówi, że powinnam się cieszyć, że on bedzie mieszkanie miał :P A uwierzcie mi mnie to jakoś nie cieszy..... Co zrobić jak opieprz nie skutkuje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie
"Mówi, że przy naszym następnym mieszkaniu w ktore ja tez bede wkładać kasę, będę miała "coś" do powiedzenia." A ja myślę, że tu jest właśnie pies pogrzebany. I tu jest wizja całej waszej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumowy ideał kobiety
to daj mu szansę zamieszkać z siostrą... myslę, że cos fajnego im wyjdzie ;) chyba jestes zbędna w tym towarzystwie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ładniejsza od jego siostry :P ale bardzo irytuje mnie to, że nawet gdy wybierzemy coś razem panele czy płytki- to on zaraz dzwoni do niej (rozmawiaja przez pół godziny.) o tym czy on dobrze wybrał czy nie... Czy ja jestem jakaś nienormalna czy normalną rzeczą jest to iż facet wybiera ze swoją dziewczyną rzeczy do mieszkania? jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będzie chciał byś mu użyczyła szpary to powiedz żeby szedł do siostry:-D a tak szczerze to póki co to tylko jego kasa a ty nie masz prawa mu mówić co ma z nią robić. Najwidoczniej już zdążył zauważyć że usiłujesz mu swoją wolę narzucać i wcisnąć pod pantofel. Obrał bardzo dobrą strategię obrony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa widzę ten wasz wspólny wybór:-D:-D:-D ty wybierasz a głupi osioł płaci:-D wspólnie jak chooy:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htr7nhgfjkuykuygtjgttt
Moze masz "slaby"gust ?;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteście wulgarni ! To samo można powiedzieć w stosunku do jego siostry nie jej kasa więc nie ma nic do gadania i niech się nie wtrąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiaaaaaa
Pewnie nie podoba mu sie to co wybierasz i tyle.Pewnie ma calkiem inny styl.Ja osobiscie lubie styl nowoczesny,moj narzeczony antyki. Moze to nic osobistego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz na początku wybieraliśmy razem, w tym sensie że jemu się bardzo podobało, cieszył sie z wyboru różnych rzeczy- po czym dzwonił do siostry wieczorem -ona oczywiscie skomentowała że to wszystko jest beznadziejne i że on jest chyba ślepy i za każdym razem było to komentowane negatywnie.....a on oczywiście że "tak to prawda ona ma rację to jest brzydkie ,wybiore to co ona chce" i tak za każdym razem... a mnie nerwica trafia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×