Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna mamba22

Matka Madzi

Polecane posty

Gość co by nie mówić
no tak, powiedziała jej na ty to się tamta odezwała-od kiedy to my jesteśmy na ty, i potem mówiła na pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gfdb
nie kojarzę akcji. Jak tego media nie nagłaśniają to jak można być zaznajomionym w temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgdsgesger ggesg
nox nie mam męża, dzieci nie lubię i chcę, mieszkam sama i też mam w dupie tą całą sprawę ale to nie zmienia faktów, że jesteś NIKIM!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgdsgesger ggesg
* nie lubię i nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc właśnie... to samo z tą Anetą. Pomyślcie jak zaszczuta, samotna musiała być dziewczyna, która rodzi sama w męczarniach dziecko, byle tylko nikt się nie dowiedział, a następnie je zabija?1 Myślicie, że Magda, czy też ta Aneta z wielką rozkoszą zabijały własne dzieci? Myślę, że obie padły ofiarą chorego systemu, chorego kraju antykoncepja- beee aborcja, nie bo niemoralna ciąża - to musi być małżeństwo, nie ważne czy udane... To jest tragedia. Nie tylko dziecka, ale i nas wszystkich. A ja jestem pewna, że ojciec brał w tym udział... i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgb111
http://uwaga.tvn.pl/55256,wideo,332448,co_sie_stalo_z_mala_magda,co_stalo_sie_z_mala_magda,reportaz.html tu są odcinki poprzednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by nie mówić
dlatego tak sobie myślę- od rodziny wrogość, od teściów wrogość, a tu nagle wypadek-no komu się przyznać? kto uwierzy? panika po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrillo
Ciesze sie ze dfgb i Shizuka pisza bez dramatyzowania. Cala sytuacja to kolejny dowod ze zakaz aborcji jest najwiekszym upodleniem dla kobiet.Wspolczuje Wam- Kobietom ze nasz kraj traktuje Was jak glupie szmaty ktore nadaja sie tylko do rodzenia dzieci.Mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skonczy dla matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrillo
a od tych zdrobnien madzia, madziula, madziulusienka juz naprawde rzygac sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BikiniKill
kurcze chyba nie macie własnych dzieci że wypowiadacie się w ten sposób. Biedne dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madrillo
czy trzeba zabijać żeby być, czuć się wolnym? Jeżeli matka dziecka zabiła je to równie dobrze mogła je oddać. Chociażby kochającym Dziadkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BikiniKill
można się zabezpieczać ,a aborcja to morderstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do madrillo
i tak przy okazji, to matka dziewczynki tak zdrabniała jej imię mówiąc o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak madrillo- bo wszytsko jest albo czarne, albo białe ona mogła oddać dziedkom a oni z otwartymi ramionami: " ależ oczywiście kasieńko, oddaj nam dziecko, a Ty tymczasem zajmij się sobą" litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BikiniKill
nie no lepiej zabić niż szukać innej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kaffee
czyli zakładasz, że matka nie kochała małej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgb111
jakby oddała to pewnie by została bezdomna- bo "co sąsiedzi powiedzą". Z kolei jakby mogła na siebie zarobić i na jakieś mieszkanie- to mogłaby oddać - i mieć wszystkich gdzieś. Żyjemy w tak podłym kraju- ze wzgl ekonomicznych i społecznych. Ubóstwo. Pisząc teraz zakładamy oczywiście "najczarniejszą" wersję- a wcale tak nie mogło być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że jest chora ja miałam póżną psychozę po porodową masakra nie chciałam patrzeć na dziecko mówiłam zabierzcie go bo coś mu zrobię na szczęscie bliscy szybko zauważyki moje zachowanie skonczyło się na lekach i synka kocham ma 10 lat a ja jestem zdrowa mam nawet drugie dzieciątko i bez psychozy się obyło a bałam się tego teraz jestem szczęśliwą mamą 2 synków a gdyby nie pomoc bliskich być może była bym jak ta kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kaffee
nie zabijaj, oddaj osobom które to dziecko otoczą miłością. Dlaczego zabiła a nie oddała? Kłamać i tak kłamie, mogła skłamać, że dziecko umarło a jednocześnie oddać je w dobre ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbb
Ale tym ANETOM nikt nie kazał się gzic na prawo i lewo!!!!!!!! Dzieci nie biorą się od patrzenia na słońce ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgb111
Mnie się wydaje, że była baardzo samotna, otoczona mężem- zajętym pasjami- PANIĄ teściową i teściem- rodzice się zupłenie wypięli. Jeśli zdarzyłby się wypadek- miałaby przerąbane na całej linii- jak to? nie dopilnowałaś? won z mego domu itp itd... Oby dziewczyna sobie teraz krzywdy nie zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrillo
nie mowie ze "trzeba zabijac" a mozliwosc ewentualnej aborcji sprawia ze kobieta w ciazy jest w zupelnie innej, o wiele bardziej komfprtpwej sytuacji, ale wtedy jest "jak zobaczysz dzidziusia to cuda sie beda dzialy" Ta matka jak juz zobaczyla owego "dzidziusia" to go zabila, zreszta ciezko sie dziwic biorac pod uwage sytuacje w jakiej byla matka i relacje w tej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakładam, że się strasznie pogubiła, że miała depresję poporodową, że była całkowicie samotna, nie miała z kim porozmawiać o swoich problemach. Zakładam, że nie miała żadnego wsparcia ze strony męża, który cytuję "tylko pracowal, wracał do domu i spał". Miała za to wieczne docinki ze strony teściowej, której mówiła per pani i pranie mózgu w sekcie katolickiej... To sugeruję. I nie pieprzcie mi,że aborcja to zło, grzech i niewiadomo co jeszcze, bo są różne sytuacje w życiu i czlowiek nie musi być syzyfem i zawsze pchać kamień pod górę, jeżeli może dokonać wyborów lepszych dla niego- niech to robi, bo później dochodzi do takich tragedii jak ta Ja usunęłam ciążę w 6 tygodniu ciąży. Żyję, uważam sie za dobrego człowieka i kiedyś będę dobrą mamą. Ale to nie był TAMTEN czac- tylko ja miałam na kogo liczyć i mogłam liczyć na wsparcie najbliższych mi osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dery ja miałam
Dery, ja miałam to samo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że wiele kobiet to dotyczy i ukrywają że nie radzą sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Kaffe
a nie myślisz o tym dziecku nigdy? że mogłoby być przy Tobie teraz? To mógłby być cudowny człowiek dzisiaj a Ty go zabiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak pisałem tu że matka jest jakaś dziwna i podejrzana to zaatakowało mnie stado wrzeszczących pind, wyzywając od potworów :P Ech :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×