co z tym zrobić?

nie wiesz jak się integruję i czy w ogóle:) a przykład z Bushem pokazał, ze pojedynczy głos NIE ma znaczenia, bo wygrał on w 2000r. z Gorem zdobywając MNIEJ głosów wyborczych...no, ale jak chcesz wierzyc propagandzie, że czarne jest białe to proszę bardzo, w sumie z trzy lata temu też jeszcze byłam taka naiwna; poza tym nie ma takiej władzy, która reprezentowałaby moje poglądy w 100% - jeśli w jednej kwestii zrobią mi dobrze to w drugiej pod górkę, najważniejsze jest to jak ja się w tym wszystkim odnajdę:) nie spotkałam się z tym, żeby cytowanie było oznaką dobrych manier, a w tym wypadku rozbija tok dyskusji i odbiera logikę niektórym wypowiedziom, więc chyba nie bardzo ma coś wspólnego z manierami

"ex-D.Bill nie wiesz jak się integruję i czy w ogóle" to prawda - masz racje - winna jestem przeprosiny - ciut sie pospieszylam " ze pojedynczy głos NIE ma znaczenia, bo wygrał on w 2000r. z Gorem zdobywając MNIEJ głosów wyborczych..." pojedyncze glosy maja znaczenie bo tworza calosc - wiec takie myslenie jest moim zdaniem pozbawione glebszego sensu" nie spotkałam się z tym, żeby cytowanie było oznaką dobrych manier, a w tym wypadku rozbija tok dyskusji i odbiera logikę niektórym wypowiedziom, więc chyba nie bardzo ma coś wspólnego z manierami" to jest twoja opinia, moja jest odmienna

miałem sobie dać spokój z pisaniem na kafeterii, ale muszę jedną rzecz napiaćNIE WYPOWIADAJCIE SIĘ JAK NIE WIECIE CZEGOŚ NA 100% rozmawiałem z R&C jak też z councilem i co? alimenty nie wlicza się do dochodu.A wy juz prawie mnie za kradki wsadziliście za to że nie rozliczyłem kasy której nawet nie byłem do końca świadomy. Po raz kolejny potwierdziło się że Polak za granica dla Polaka bedzie zawsze świnią i zawsze wbije mu nóż w plecy, nawet jak nie wie o co biega w temacie. tylko jedna osoba zachowała w temacie jakąś logikę mówiąc idz zapytaj, zgłoś dochód , pozostali psełdopomagierze już mi criminal records założyli i wypowiadali się z temacie w którym nawet pojęcia nie mają.jedno co mi pozostaje jako przemyślenie ustrzeż mnie Boże od kobiet takich jak ror czy inne zawistne intelektualistki które gówno wiedzą a się mądrzą.

wlasnie mialam pisac ze alimenty chocbys mial ich nie wiadomo jak duzo nie licza sie tu do dochodu.. ale jak widze juz po fakcie

hej z tego co mi wiadomo to alimenty nie maja wplywu na housing benefit.bynajmniej ja otrzymywalam HB i jak moj ex stracil prace to i alimenty sie zmniejszyly o 50% a moj HB pozostal bez zmian.wtedy to mnie poinformowano ze alimenty nie sa doliczane do dochodu z ktorego sie wylicza HB.tak wiec nie pekaj chlopie,bedzie ok...ale dla pewnosci udaj sie do cuncilu i im powiedz o tym dochodzie,oczywiscie zaznaczajac ze to sa alimenty.

ups...spoznilam sie z odpowiedzia o jakies 10 miesiecy...hehe...ale blondi ze mnie hehe...