Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LemonBalmTree

Staje sie kobieta z których sie smialam...

Polecane posty

Gość LemonBalmTree

To juz tra 6mc..tyle ile ma moje dziecko.w ciazy wygladalam swietnie nie utylam,zawsze sliczne ubrania,bluzeczki,tuniki sukinki klapeczki makijaz,wlosy paznokcie,znajomi sie zachwycali a maz pekal z dumy... moglam wyjsc na laweczke z gazetka mialam sie po co szykowac na wyjscie nie odczuwalam tego ze odeszlam z pracy kiedy urodzilam dziecko powoli zaczelam sie dziadowac. mieszkam na 4 p bez windy wiec szykowanie na spacery nie wchodzi w gre bo nkie mam sily zniesc wozeczka z dzieckiem a maz wraca pozno staram sie ogarniac mieszkanie,by bylo czysto ugotowane+opieka nad dzieckiem trace ochote na dbanie o siebie,przez to unikam zbilen z mezem,to bledne kolo. co sie ze mna dzieje,miala tak ktoras prosze nie piszcie mi ze jestem kolejna kwoka w pizamie i paplotach bo tego sluchac nie chce skad zaczerpnac motywacji,czy to jakis dol psychiczny pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarotka30
nie wychodzisz z dzieckiem na spacery? teraz to rozumiem jak jest mróz ale jak było ciepło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgtyrt6y
ja tak mam, ale odkad jestem w ciazy:( przytylam juz 4 kg a jestem prawie w 18tc:( ale wczesniej na 158 wazylam 45 kg teraz waze 4....czuje sie gruba...brzydka...i wogole:( brzucha duzego niemam, niemam prawie wogole ale mam ten sam problem...dziaduje sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak po prostu jest
nikt nie jest robotem dziwi się że nie masz siły na opiekę nad dzieckiem, zajmowanie się domem i dbanie o siebie tak jak za panieńskich czasów ? czas i siły nei są z gumy kiedyś dbałaś tylko o siebie, teraz musisz zadbać o dziecko, męża dom...i w efekcie na końcu listy jesteś ty, przed ślubem i dzieckiem ty byłaś dla siebie priorytetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LemonBalmTree
Ja nie mialam tego w ciazy wrecz przeciwnie teraz to mam na poczatku jak byly wakacje to jeszcze maz mogl wrocic wczesniej i gdzies wychodzilismy a teraz przez te sniegi i mrozy sie przedluza... Mam zdarty lakier na paznokciach siedze w pizamie z koko na glowie i ogladam tvn24 dziecko spi zero motywacji do dzialania jakbym byla jakas otepiala. A masz jakos ustalony tryb dnia czy sie snujesz po domu jak smrod po gaciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaks ie rodzi dziecko zmienia sie wszystko zwlaszcza jak sie nie ma pomocy.ja tez mam dom i dzieckoi na glowie.jednak staram sie dbac o siebie ,lubie to . wychodz n aspacery chociaz co 2 dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup chustę lub nosidło ergonomiczne. maluch na brzuch i możesz sobie spokojnie i z 4 piętra zejść na spacer. zobaczysz jak wyjdziesz do ludzi to odżyjesz!!! za chwilkę będzie wiosna, dziecko będzie siedziało to spacerówkę lekką kupisz i będzie łatwiej zejść i z wózkiem :) też to przechodziłam. mieszkałam na wsi zabitej dechami. ani na spacer nie było jak wyjść (zaraz koło domu potworna przelotówka z TIRami jeden za drugim pędzącymi dzień i noc), ani żadnych koleżanek (to dom rodzinny mego męża, ja nie znałam nikogo), za ścianą wredna teściowa to wszystko na raz spowodowało ze nie miałam siły na nic. nie chciało mi się ubierać, myć włosów, pomalować. łaziłam taka "rozmemłana" i płakałam po katach.... wszystko się zmieniło jak się wyprowadziliśmy!!! miałam jak wyjść na spacer, miałam powód żeby sie ubrac, umalować, wyszykować. może to są błahostki ale jakże ważne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkghvm
ja tak miałam na wiosnę kup koniecznie lekką spacerowkę co mi pomogło? powrót do pracy, po prostu uratował mi życie, bo już nie chciało mi się nawet wychodzic z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgtyrt6y
kochana ja wczesniej caly czas chodzilam w ubraniach po domu..a odkad jestem w ciazy go pidzama i szlafrok..i tez nierozumialam kobiet tego typu wiec jestem ci wdzieczna za zalozenie tego topiku..ja nawet seksu unikam przez co sa awantury:( a powodzenie mam do tej pory zero brzucha tylko....tylko cos w psychice mi siedzi ze hoho;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarotka30
wiesz co to może tez ta pogoda tak działa...przyjdzie wiosna więcej czasu spędza się na dworze i będzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważę 50 kilo, całe życie na diecie, więc nie mam siły iść z dzieckiem na spacer ani rozumu, żeby wymyślec jak znieść osobno dziecko i wózek, ewentualnie jak wyjść bez wózka... to siedzę w domu... masakra... dla dziecka, bo Was mi nie żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad jestes? nie masz kolezanek ktore sa mamami? Dziecko ma pol roku? kup lekka spacerowke parasolke i idzcie w sciat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak po prostu jest
to pewnie hormony, może jesteś osłabiona ? dbaj o to by dużo spacerować, dotleniać się i jeść zdrowo nasze samopoczucie w dużej mierze zależy od tego jak się odżywiamy i czy się ruszamy by dobrze sie czuć potrzebna jest też jakaś stymulacja umysłowa typu rozrywki, spotykanie ze znajomymi, hobby człowiek jak siedzi w domu sam to własnei się robi taki zgnuśniały i otępiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna matka
Autorko mam podobną sytuację, siedzę w domu z 5 miesięcznym dzieckiem, też czuję się zaniedbana i otępiała.wychodziłam codziennie na spacer, ale przez te mrozy to całe dnie spędzam w domu dzieciakiem. Nawet gdy wychodziłam to nie miałam czasu aby się ogarnąć- szybko zakładałam kurtkę i czapkę. nie kupiłam nic nowego do ubrania od ponad roku, bo w niczym nie wyglądam dobrze. Najgorsze jest jednak to, że moje najbliższe koleżanki przestały się ze mną kontaktować, to mnie najbardziej boli. Czuję się samotna, tylko mężowi się żalę, nie wiem jak długo będzie to znosił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LemonBalmTree
Wiece co Mamy robimy tak: Wstajemy i idziemy sie zrobic na bostwo. Nakarmilam dzieciorka,ide pozmywac i do lazieneczki zrobic z soba porzadek Zrobmy sobie taka grupe wsparcia hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak można siedzie
ć cały dzień w domu?:O to taki problem znieść wózek?:O bez jaj, dal mnie to już szczyt lenistwa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katie zzz
ja tez nie usiedze caly dzien w domu, ale w ten mroz to jak wyjsc?? ja tez czuje sie okropnie, wlecze sie po domu w dresach ciagle sprzatam, bo nie mam juz co robic, bylo cieplej to caly czas sie bylo z maluchem na dworzu a teraz sie tylko zbiera zapasy tluszczu chyba na a zime. w ciazy do dziewiatego miesiaca na zajecia latalam a teraz na dziekance poprostu sie strasznie zaniedbalam,mam nadzieje, ze jak przyjdzir wiosna bedzie lepiej i samopoczucie tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tego nie rozumiem
:o jestem w 34 tc, w domu mam 3,5-latka i wychodzę codziennie co z tego, że jest mróz? a gdyby mrozy były całą zimę, to bite 3 miesiące siedziałybyscie w domu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
A może wózek da się zostawiać w piwnicy? zawsze to mniej noszenia.Może poznasz jakieś mamy w parku. Zawsze fajnie z kimś porozmawiać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katie zzz
chetnie wychodzimy, ale dla pieciomiesiecznego dziecka-20C wydaje mi sie troche za duzo, moze jestem zbyt nadopiekuncz, ale leniwa napewno nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
A ja właśnie od peirwszego dnia po porodzie dbam o siebie- zdarzył mi się tydzień nic nie robienia, depresji. Ale odkąd mam córkę i wszyscy mówią, ile to roboty itp, to ja właśnie znajduje motywację, aby dbać o siebie, o dom. I wszyscy podziwiają mnie, że daję rade, że szybko do siebie wróciłam i że jestem NIESAMOWITA, że taka zorganizowana, poukładana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemonbaltree
mozna wyjsc na -5 a nie -25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×