Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bernikka

Dziwne i nietypowe potrawy, ktore lubicie

Polecane posty

Nie wiem czy to dziwne ale ja bardzo lubię mięcho z jabłkami albo śliwkami. Jak coś piekę to dodaję jabłko żeby móc je później rozsmarować na mięsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nude
no i był taki czas że notorycznie jadłam w chińskiej knajpie kurczaka na chrupko z frytkami w sosie pomarańczowym na ostro i do tego sos czosnkowy,,,,pychaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze uwielbiam smażone ziemniaki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale są one smażone razem z pączkami lub faworkami. Mają wtedy słodkawy smak. Jest to stary sposób, by podczas smażenia mąka osypująca się ze słodkości nie przypalała się tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolerko
Liscie selera dodajecie? Ja w zyciu tak nie robilam i dla mnie to byla nowosc:P Ziemniaki pieczone z paczkiem...dobre:D Kijeczek - tez dpdaje jablka jak pieke jakies mieso:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe irysy
Bolerko - Wczoraj z ciekawości spróbowałam tego makaronu, który reklamują. Smakuje jak najtańsza zupka chińska. Stanowczo odradzam. Wracając do tematu - okazuje się, że wiele rzeczy, które wymieniacie jako dziwne, dla innych są powszednie. :) Dla mnie to wciąż niesamowite, taka mała Polska, a tyle różnorodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biały ryż, króry został a poprzedniego dnia z obiadu odsmażony na smalczyku z kiełbasą i posypany kminkiem. potem polany keczupem... mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolerko
Fioletowe irysy - ja nie kupie tego co reklamuja tylko dam makaron z jakiejs zupki chinskiej Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patii0501
mój brat je placki ziemniaczane z chlebem!a'la kanapka oj fuj a z cukrem tez mi nie smakują i dla mnie to dziwactwo bo ja jem ze smietana na słono)ale mój M lubinz cukrem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jeszcze wcinam
kanapke posmarowana przecierem pomidorowym z posiekana cebulka i sola. Pychaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cospodobnego
Wiele osób się dziwi, że można jeść placki ziemniaczane z cukrem a ja dopiero niedawno pierwszy raz jadłam z sosem i mięsem :) Też pyszne Swego czasu miałam fazę na chleb z masłem, ketchupem i sporą ilością vegety. Wiem, że jest niezdrowa ale lubię ją dodawać do różnych potraw - do frytek, sera białego, do surówek...czasami sam biały ser posypuję i jem A np. sera żółtego z dżemem w życiu nie jadłam i nie zamierzam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
U mojej kumpeli je się na Wielkanoc zupę chyba nazywa się :moczka: coś jak żur z kawałkami wędzonki i drożdzowego ciasta .Podobno pycha i cały rok czekają na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe irysy
cospodobnego - Ja się przyłączam do fanów placów ziemniaczanych z cukrem :) Choć ja uwielbiam wersję najprostszą, z samym cukrem, śmietana mi już nie podchodzi. Raz na ruski rok zrobię z sosem grzybowym albo cygańskim, ale to już mi tak nie smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety , ale
chleb ze smalcem i musztarda placki ziemniaczane z cukrem i smietana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety , ale
jenk U mojej kumpeli je się na Wielkanoc zupę chyba nazywa się :moczka: coś jak żur z kawałkami wędzonki i drożdzowego ciasta .Podobno pycha i cały rok czekają na to to nie jest moczka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zawsze myslałam
że placki ziemniaczane muszą być na słodko :-) Zmieniłam zdanie, gdy ktoś mnie poczęstował plackami, w których była cebula (nazywał je "placki po śląsku"), a ja nie wiedząc o tym - posypałam cukrem :-D Od tej pory robię różne, ale te z cukrem czy dżemem (śmietana - rzadko) i tak są na 1 miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colllla...
Moczka to jest slodka zupa z suszonych owocow i jada sie ja w wigilie na slasku. Nie wiem dlaczego uwazacie plaski z cukrem za cos dziwnego. U mnie wszyscy tak jedza. Nawet w barach i restauracjach posypuje sie placki ziemniaczane cukrem. Dla mnie bardziej dziwne sa placki ze smietana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Moja dziwna dla innych potrawa to albo babka ziemniaczana albo placki ziemniaczane ze szczypiorem,jem je z białym twarogiem i śmietaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zas lubie bigos
z ziemniakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe irysy
Ja w domu smażę placki ziemniaczane z cebulką, ale też posypuję je cukrem :D Moja mama robiła tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do plackow trę cebulke, ale jem ze smietana na slodko mi sie jakos 'nie godzi' :) tak samo jak pierogi z truskawkami i inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwielbiam kiszoną kapustę
taką domową chrupiącą posypaną cukrem ;) Poza tym jem placki ziemniaczane z ketchupem i popijam mlekiem, pycha ;) Jak w lodowce pustki i w portfelu z reszta tez to robie parowki w sosie pomidorowym z ziemniakami. Kroje w plastry parowki, cebulke drobno, podsmazam wszystko podlewam woda, dodaje koncentrat pomidorowy, przyprawy, smietane z maka do zageszczenia i podaje to wlasnie z ziemniakami, do tego ogórek kiszony. Smaczne to jest i tanie ;) Z takich udziwnien to jeszcze lubię kanapki z pasztetem i ketchupem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwielbiam kiszoną kapustę
Kiedys jeszcze jak mialam leczo zamrozone i nie mialam chleba (bo zawsze jemy z chlebem) a nie chcialo mi się wymyślać z czym to podac to zalalam goracym leczem makaron z zupki chinskiej, okazalo sie to strzalem w 10 bo wyszło super połączenie ;) Zupek chinskich nie jadam ale mialam 2 bo kiedys w pracy nam dawali :o wiec wykorzystalam sam makaron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
placki ziemniaczane z cukrem? Nigdy. Ja do nich dodaje cebulę, czosnek więc jak to jeść z cukrem? przeważnie jemy z maślanką, lubię też z bialym serem i mlekiem. Uwielbiam też po węgiersku albo z sosem grzybowym. Sama osobiście chyba nie jem nic dziwnego i nietypowego. Ewentualnie zapiekane kromki chleba z szynka, papryką bądź ogorkiem, pomidorem i serem, ale to chyba nie takie niespotykane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enncea
osobiscie nie znam ZADNEJ osoby, ktora dziwilaby sie na jedzenie plackow ziemniaczanych z cukrem. dla wszystkihc moich znajomych i rodziny naturalne jest, ze placki ziemniaczane je sie albo z cukrem albo 'po zbojnicku'. ja nie jadam dziwnie ale: - moj tata jada chleb/bulka z masla/margaryna a na to dzem i zolty ser - moj kolega do kazdej zupy (nawet rosolu) dodaje pory - ten sam kolega do jednodniowego rosolu dosypuje ryzu, gotuje i ma rosol z ryzem (o.O) - moj facet jak jest chory to lubi sobie zrobic mega mieszanke (mowi, ze dobrze smakuje): do herbaty dodaje pokrojona cebule, czosne, imbir, cytryne i to pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milordiniotka
Ja z babcią lubimy placek ziemniaczany na cieniutkim kawałku chleba. Mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milordiniotka
No ja tez zawsze słyszę,że placki jedzą z cukrem a ja lubię z ketchupem...Aż się głodna zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enncea
a, moj tata to jeszcze bialy ser je z dzemem i chlebem jak bylam mala to tez lubilam rosol z ziemniakami, ale nie ubitymi tylko w kawalkach. tak mysle, ze moze dla niektorych dziwne byc to, ze jem podsmazane nalesniki z farszem jak do pierogów ruskich (to jest wersja pierogow dla leniwych :P ) albo robie 'kotlety' z usmazonego miesa mielonego i ziemniakow czasem dodaje zielonej cebulki (potem normalnie obtaczam w jajku i bulce i smaze) - to wlasciwie japonski przepis chleb maczany w jajku i smazony to dla mnie nic dziwnego, moj przyjaciel tak lubi, jeszcze to sobie spora iloscia ketchupu polewa. tak samo makaron ze smietana, cukrem i np. jagodami lub serem - u mnie w rodzinie bardzo popularny (ja nie lubie). a rosol z pokrojonym w cienkie paseczki nalesnikiem to serwuja w Sobieskim w Wwie takze nie moze to byc nic mega dziwnego :P a frytki z vinegretem i jeszcze z majonezem - pycha. tak samo pizza z majonezem! a kopmot z kluskami ktos je? za moich czasow to bylo typowe danie w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompot z kluskami
może chodzi o zupę owocową? Ja z kolei nie mam tradycji jedzenia zup (wszystkich) z makaronem - tylko właśnie z ziemniakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×