Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beijanka23

Mama Madzi jest niewinna! Na całe szczęscie. Oby ją szybko wypuścili, tyle już

Polecane posty

Gość Wiadomość z tv
Obrażenia powstałe w skutek takiego wypadku nie powodują bezpośrednio śmierci. A więc? Dziecko przez jakąś chwile bardzo prawdopodobnie żyło i trzebabyło próbować je ratować. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królewna we snie
Pastwicie się nad nią jak te hieny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa skądś tam...
Z tej całej sprawy i postępowania matki wyraźnie widać jedno: Ludzie karłowacieją moralnie... intelektualnie także...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.o.s
no jak ten ludzki potwór niewinny? jak winny dziecko ukatrupił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar.67kl
do tych co oskarzają matke Madzi wy wszystko najlepiej wiecie byliscie tam widzieliscie no tak w tych waszych tępych głowach nie dociera cos takiego ze nie osądza się osoby bez twardych dowodow No ale bo najlepiej byc sedzia nie we własnej sprawie typowe polactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messol z tym upadkiem chodziło mi o to, że matka przez pół roku ma już jakieś doświadczenie i wie jak dziecko trzymać. Poza tym nie chodzi o sam upadek, ale to co było potem. Ja wiem, że wypadki sie zdarzają, może następne będzie moje dziecko jak ktoś mi tu dobrze życzy. Nawet najlepsza matka nie dopilnuje swojego dziecka, niestety. Ale nigdy nie zakopałabym dziecka pod kamieniami, ludzie zastanówcie się w ogóle. Nawet nie sprawdziła, czy mała żyje, tylko od razu ją zakopała. Tylko chory umysł mógł coś takiego wymyślić. Spadam stąd bo założycielka topiku jest nienormalna tak jak mama Madzi, pewnie jakaś krewniaczka, swój swojego broni. Tym którzy mi tak "dobrze" życzą mówię nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
A skąd wiesz, że to jej dziecko upadło? Skąd wiesz że to ona zakopała pod stertą kamieni? Widziałaś to, jak to robiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
A skad ty wiesz czy nie sprawdzila czy zyje, no kobieto, opanuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjtdjg,j
ale kaska nie była w tym miejscu to nie ona to dziecko zakopala wyciagneli logowania z telefonu ktos inny to zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla tych co bronia matke
http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,14231187,wiadomosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Ale tu nikt jej nie broni,ale nie wiecie jaka miala sytuacje w domu itp, nie wiecie co sie z nia dzialo bezposrednio po wypadku, a wy ja byscie chcieli ukamieniowac...co to jedna matka nie chce dziecka w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co powiedziala niby "przyjaciolka tej Katarzyny to jest juz swinstwo:O Zeby takie rzeczy wywlekac, ludzi wypytywac. Widac, ze ta cala "przyjacioleczka" to jakas ograniczona istota, wypowiada sie jak wiekszosc mamusiek z kafe:O Chyba tylko chciala zaszkodzic, pewnie jakas zazdrosna suka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wererew
i jeszce sie nazywa PRZYJACIÓŁKĄ dziekuje za taka przyjaciółke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakim trzeba być debilem żeby uważać że matka madzi nic złego nie zrobiła? Nie no skąd - przecież każda kochająca mama po wypadku zakopuje w parku swoje dziecko i odstawia szopkę z porwaniem.W między czasie sobie dla relaksu do kina chodzi. Współczuję wam głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaa1234
Jestem chora na epi. Moja córeczka gdy miała 3 miesiące wypadła mi z rąk. Dzięki Bogu na brzuszek. Nic jej się przez to nie stało. Ale w tym momencie byłam w szoku! Nie wiecie co czuje matka kiedy jej dziecko wypada jej z rąk. Sama byłam w szoku przez jakis czas! pamiętam tylko ze przez chwile stałam jak wryta!. Gdyby moja niunia uderzyła się o kant czegos taką małą głowką, faktycznie mogła by nie życ. Wtedy nie wiem co bym zrobiła. zapewne bym jej nie zakopała pod gruzem, ale... naprawde nie wiem co bym zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M0nika22222222222222222
Nie jest niewinna bo nie udzielila przede wszystkim pomocy swojej córce tylko ukryła ciało narazie adwokat mówi ,ze jest niewinna ,a to obrońca więc to o niczym nie świadczy poza tym jak narazie sa przypuszczenia ,ze wersja matki mogła byc prawdziwa ,ale to nie jest przesadzone czy np nie cisnela nia o prog itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M0nika22222222222222222
poza tym kłamała ,ukryla zwłoki itd. ale najgorsze ,ze nie wezwała pogotowia od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adalis nikt nie twierdzi, ze dobrze zrobila:O Ale nie wiemy jeszcze tak naprawde czy ona zakopala czy nie. Jasne, ze to nie zmienia tego, iz szopka byla niepotrzebna i nalezalo wezwac pogotowie. Ale nie przesadzajmy tez w druga strone. Nie ma co sie znecac teraz medialnie nad nia czy tez ja zaszczuwac jak to niektore media robia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M0nika22222222222222222
znecać nie i uważam ,ze za duża afera medialna sie z tego zrobiła ,ale .. nie zmienia to faktu ,ze ja bym ją posadzila do wiezienia na te 2, 3 lata bo na to zasłuzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sie zgadzam z agmiessia i reszta , mogl to byc upadek ale kto niby w taki m stresie tak precyzyjnie uklada plan porwania z tym facetem co niby za nia szedl i wg. ja mysle ze ona byla w pelni swiadoma co zrobila z madzia a jesli ona jeszcze zyla jak ta pseudomatka ja zakppywala pod gruzami? mi serce peka i jak tylko widze ta szmate w telewizki mam ja chec takim gruzem przygniesc ale zwiazana z workiem na lbie zeby nie miala szans sie odkopac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artykul na wp i wypowiedz jakiejs tepej kretynki co sie podaje za jej przyjaciolke to znecanie medialne:O Moze to jakas zazdrosna dziewucha co jej nie lubi i wszystko zmyslila? A nawet jesli to prawda to po co to publikowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faffafafafaf
Ona nie kochała Madzi. Kochała siebie. Egoistka - mówi wprost Ewelina Szewczyn (20 l.), która razem z Katarzyną W. uczęszczała na spotkania grupy religijnej Dzieci Maryi. - Od pierwszych chwil, gdy Madzia pojawiła się na świecie, dawała do zrozumienia, że jej nie chce. Tuż po wyjściu ze szpitala porzuciła córeczkę i zniknęła. Stwierdziła, że nie czuje jeszcze macierzyństwa. Madzią zajmowali się dziadkowie - dodaje wstrząśnięta tragedią pani Ewelina. Gdybym wiedziała, że Madzia tak umrze, sama wzięłabym ją do siebie i wychowała. Nie wiem, może Katarzyna była w depresji poporodowej i nikt jej nie pomógł. Ale jak matka mogła nie kochać swego dziecka? pyta zdruzgotana Ewelina Szewczyn (20 l.). Razem z Katarzyną chodziłyśmy jako nastolatki na spotkania religijne wspólnoty Dzieci Maryi. Poznałam ją tam. Była skryta i zamknięta. Bartek otwarty, towarzyski i opiekuńczy. Przyprowadzał do nas swoją młodszą siostrę na spotkania. Znali się z Kaśką od lat. Potem przyszła wpadka, mieli niezaplanowaną ciążę opowiada pani Ewelina. Gdy Madzia się urodziła, Kaśka porzuciła córeczkę i zniknęła na dwa tygodnie. Jak ona to mogla zrobić! Ona nie kochała Madzi. Chciała się jej pozbyć. Miała serce z kamienia. mówi wstrząśnięta mama Wioletki (1 rok). Znajomi Katarzyny W. (22 l.) twierdzą, że nie chciała dziecka i nie kochała Madzi od samego początku. Jak opowiadają, córeczka przeszkadzała jej w życiu, a ona chciała jeszcze korzystać z wolności. Szukała swojej drogi, chciała zapomnieć o piekle, które miała w rodzinnym domu. A rodzina, dom i dzieci kojarzyły się jej z alkoholem, biedą i wiecznymi awanturami. Wszystko wskazuje na to, że Katarzyna W. żyła z piętnem nienawiści do dziecka. Odkryła się przed Krzysztofem Rutkowskim. W trakcie rozmowy nagrywanej przez niego w hotelu przyznała, że już w ciąży myślała o tym, by oddać dziecko do adopcji. Ja już na początku ciąży chciałam oddać dziecko... Albo je gdzieś zostawić... Gdziekolwiek, w oknie życia, w szpitalu. Ja do tej pory nic nie znaczę, dla dla siebie ani dla rodziny... mówiła Rutkowskiemu. Prawda jest o wiele bardziej brutalna. Jej znajomi opowiadali nam, że Kasia w ciąży biła się po brzuchu, chciała w ten sposób wywołać poronienie, by dziecko nie przyszło na świat twierdzi Krzysztof Markiewicz (41 l.), dziennikarz śledczy współpracujący z Krzysztofem Rutkowskim. Katarzyna W. przekonywała śledczych, że gdy doszło do wypadku próbowała nieudolnie w panice ratować córeczkę. Nie potrafiła. Ale nie wezwała pogotowia. Dlaczego? Ze strachu przed odpowiedzialnością? Pozbyła się dziecka, bo jej przeszkadzało? Ukryła swój wyrzut sumienia w parku pod kamieniami i gruzem. Gdy Madzi nie było zachowywała się tak, jakby zaczęła nowe życie, proponowała mężowie wypad do kina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Dokladnie EwelinaEwa, nie wiemy czy faktycznie po wypadku nie byla w takim szoku, ze nie byla w stanie nic zrobic i faktycznie ktos jej pomogl w "znalezieniu rozwiazania"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka1234 mo moja coreczka spadla z kanapy siedziala jak miala 5 miesiecuy nawet nie wiem kiedy odwrocilam sie na sekunde ale zaregowalam odrazu podnioslam szybko przytulilam spojrzalam na zrenice i wiedzialam ze nie moge pozwolic jej zasnac przez 3 godziny... zadzwonulamn do meza plakalam jk dziecko. poszlam do lekarza po godzinie od wypadku wszystko w porzadku nawet guza ie bylo ale co sie strachu najadlam to sie najadlam. nie rozumienm jak mozna nie zareagowac na wypadek wlasnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nassstka
NO PEWNIE NA CHUJ WIEZIENIA PROPONUJE WYPUSCIC I MORDERCOW I PEDOFILOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
A poza tym to co pisza jakies brukowce, to trzeba podzielic przez trzy...oni szukaja tylko sensacji. Trzeba czekac na wyniki sledztwa i tyle...ale nie 3/4 osob na kafe juz wszystko wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i wypadek, z jej wypowiedzi dziecko niechciane od poczatku, ale poczynania po wypadku, to jakas szatanistka, klamczucha wredna to ostatniej chwili, miejsce w ktorym pochowala dziecko jest niedowybaczenia, za to powinni ja ukarac. to sie w glowie nie misci jaka suka trzeba byc zeby tak zrobic, sama mam 2 dzieci i wiem jak bym sie zachowala w razie upadku czy czego kolwiek, to sa wlasnie mlodociane matki, zamiast sie doswiadczyc rozmawiac z kims bliskim o problemie albo dac dziecko w dobre rece to pozbywaja sie po swojemu. kazda kobieta w ciazy powinna byc szczegolo bada przez polozne po narodzinach dziecka albo przez psychologaa najwaznijsze gdzie sa ci wszyscy najblizsi, ojciec babka, ciotka, przyjaciolka, sa depresje ale trzeba sobie samemu pomagac w takich chwilach i myslec o dobru dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dowiesz sie kim jestem
od 2 dni obserwuje wasze wypowiedzi nigdy sie nie wypowiadalam na tym forum ale teraz rozkladam rece ... to co tu wypisujecie smieszy mnie. Pytanie czy to wy jestescie powazni? czy nie dochodzi do was ze media nakrecaja sytuacje ciagle pisza cos innego obwiniacie ojca ok ale on zdal wykrywacz klamstw i podobno nie jest winny matka mogla miec kochanka skoro maz nie mial dla niej czasu , nie akceptowala dziecka chciala byc wolna, lecz moze i to byl wypadek czytajcie ze zrozumieniem. 1. zabila dziecko , badz jej spadlo 2. poszla zakopac dziecko , lecz jej telefonu nie wykryto w tym miejscu (to juz samo z siebie jest dziwne) 3.sama walnela sie w glowe? nie wiem jak to zrobila... 4. naglosnila sytuacje porwania dzieczka po czym poszla na lody (pewnie musiała ochlonac) 5. a na koniec wyrwala sie do kina na horror wiedzac ze jej dziecko lezy na mrozie podsypane sniegiem i przykryte kamieniami ja sobie kurrr...wa nie wyobrazam tej sytuacji. No nie zapominajmy ze pobila sie z mezem i roz..bala mu glowe przed badaniem wariografem... tez chciala go zabic? jak wy mozecie jej bronic skoro macie wypisane czarno na bialym byla swiadoma czynu !!!! ale nie wiem czy byla w stanie zostawic tam dziecko czy ktos ja w tym wyreczyl ! ona nie ma sumienia patrzy tylko na swoje dobro poszalec itp czy policja i ten zaj... any adwokat nie widzi tej calej sytuacji mowi ze jest nie winna ? pomija fakt zakopania dziecka i wyprawy do kina to jest kurrwa jakis kabaret !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodociana matka
babulsonik masz cos do mlodocianych matek? ja jestem jesda z nich z trudna przeszloscia i nie ciekawa sytuacja domowa i gdyby nie moja mala Zuzia to teraz nie wiadomo co by ze mna bylo ja mam 20 lat zuzia 2 latka i nie wyobrazam sobie zycia bez niej i mam podobna sytuacje co kaska maz pracuje wraca z pracy i spi nie ma dla mnie czasu ale ja mam to w dupie moze jest zmeczony niech spi dla mnie najwazniejsze jest to ze mam dziecko przez ktore codziennie sie usmmiecham teraz jest ciezki okres jesli jest zmeczony niech spi odbijemy sobie wazne ze jest a teraz trzeba sie skupic na wychowaniu dziecka a nie wypadach na imprezy. a matki po 30 to myslisz ze sa takie super? niektore tylko chlaja i maja wszystko w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla niej jest lepiej jak ona siedzi w areszcie, bo inaczej by ja ludzie zlinczowali. A cale to zamieszanie tylko dlatego, ze wymyslila sobie ta historyjke o porwaniu, gdyby odrazu wezwala karetke to moze by nie bylo tego calego szumu i nawet my bysmy o tym nie wiedzieli. Jezeli wyjdzie , ze to nieszczesliwy wypadek to i tak powinna isc siedziec, chocby za skladanie falszywych zeznan i zbeszczeszczenie zwlok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×