jaka macie temperature w domu przy tych mrozach?

u nas zawsze bywalo ok 23-24 stopni...teraz zaledwie 21-21,5..zimno...:( a ile u was?

u mnie zawsze jest 19 st a teraz 21,5 masakra gorąco i głowa mnie boli.

u mnie 23

21,5 to goraco..o zesz, zazdroszcze ci bo ja zmarzluch jestem jak widac

dodam że mogło by byc więcej ale nie odkręcam kaloryferów na full bo wówczas bym padła u mojego dziadka jest ponad 25 st .

20st., jak ty masz 24 st. w domu i chodzicie wtedy w krótkim rękawku co też się wiąże ze zwiększoną mocą grzania i kasą, to nie dziwota że dla ciebie 20st. to ziąb :P hahaha taka temp. 24st. w domu jest niezdrowa dla organizmu i powoduje częstsze zachorowania

u nas max 20st. miało być

24 do 27 stara tak pali ze chodze w krótkich spodenkach i koszulce

owszem, przy temp 24 stopnie chodze sobie w w krotkim rekawie i klapkach na bose stopy-bo tak lubie nie znosze tego ubierania sie, lubie luz i ciepełko:)

u mnie jest 19-21. a w sypialni-18-19

nie ;/ Jak dla mnie mogło by być 22-26 ale dla córki ? boże ona to jest szczęśliwa jak jest 15-17 tak własnie temp jest rano Ale zawsze w dzirń jest 19-21 i to jest dla niej w miarę ok temperatura ale mogło by być zimniej ;/ Ja śpię w nocy pod kołdrą kocem w skarpetkach(wczoraj spałam i dzisiaj też zamierzam) i w piżamie a ona w śpiochach i bodach z długim i widzę że jest jej gorąco bo ma gorącą szyjkę i czerwon epoliczki ale jak na łożę jej półśpiochy to w nocy sobie skopie ;/ no i o 12 w nocy wraca mąż i przykrywa ją kocykiem ale jak w nocy się obudzę to wiecznie rozkopana ;/ a nie daj boże przykryć ją jak przed chwilą usneła to wtedy się złości

o matko! 27 st. to bym chodziła już nago :D "stara" ci saune robi na maxa :P

czasami dojdzie do 22, ale jest mi zimno, latem bylo ok 25st, ale to za goraco...wiec nie wiem jak powinno byc

w dzień ok 18-19 stopni, w nocy 16-17, u synka w pokoiku nieco mniej, bo on nie lubi jak jest za ciepło, więc spokojnie 15,5-16 st wystarcza. kaloryfer 1 w domu rozkręcony, reszta zamknięta. tylko na czas kąpieli w łazience dodatkowo odkręcamy. mieszkanie szczytowe :P

15 stopni??? chyba zdurnialas... ;)

spac można w każdym razie w gaciach :D

Za dnia mam +25, chodzę w spodenkach i koszulce, na noc przykręcam dla nas i dziecka kaloryfery na 3, do tego wietrzę całe mieszkanie, więc mam jakieś 20 st.

sztifler -ja nago śpię pod kołdrą przy 18-19st :)

ja mam22-24st. ale sąsiadka ma koło 10 i dzieci tam są

dom z lat 80 ,nie ocieplony steropianym ,palimy cały dzień i do 22 wieczór i ranospada na 12-14stopni katastrofa ,ja lubie ciepło 23 stopnie,

U nas w okolicach 20-21 stopni i to jest wystarczajace.. zimno? no co ty to jest przecież bardzo ciepło.Rano jest troche chłodniej okolo 18 i też jest ok

a dlaczego? jedni lubią 22 stopnie, inni 15. a skoro dziecko nie choruje, jest zdrowe a przy tym dobrze sypia nie budząc rodziców i mu to pasuje to chyba wszystko jest w jak najlepszym porządku?

21

koko dzambooooo wiesz co przy tej temperaturze to by mi chyba koń zamarzł :D

u mnie w dzien 21-22st. w nocy troche chlodniej. zanim urodzilam w domu w zime bylo ok 20st ale teraz przy raczkujacych dzieciach to za zimno bo mam na podlodze kafelki i panele bez dywanow

a przeziębienie czy inne choróbska to jak wygrana w lotto! haha,u znajomych czy rodziny gdzie maja więcej chorują kilka razy na bank!jak jadę do rodziców do bloku (21 stopni) to po kilku godz wracam opuchnięta choć kiedyś tam mieszkałam i....częściej chorowałam a wolę się cieplej ubrać niż chorować!

26-27 :)

stifer - eeee tam, grunt to gorący/a partner/ka i żadne mrozy nie straszne :) mam gorącego męża to i mi 15st. w domu nie straszne :D

tura przedłuża życie!

nie wiem, u mnie na bluzie jaka dostalem pisze nosic po nizej 15 stopni... to jak masz tyle w domu to jest zimno. z reszta ja chodze w koszulce wiec jak sie naubieracie w kurtke to mozna i 5 stopni miec. normalnie powinno byc ok 21...