Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trudna__decyzja

powrót do Polski po latach - kto mial taką sytuację???

Polecane posty

Gość trudna__decyzja

witam was. Czy ktoś z was wrócił z UK do Polski po kilku latach i się odnalazł na nowo w kraju? Ja mieszkam w UK od 4 lat, jestem samotną matką, mam pracę, wynajmuję studio flat, żyje mi się tutaj ok. Jednak moja mamajest coraz starsza, jest sama, chciałabym dla niej wrócić. O dziecko się nie martwię bo ma dopiero 3 latka, więc się pewnie szybko dostosuje. Boję się o siebie, czy dam sobie radę. Nie wiem czy mam szansę na rynku pracy, mam wykształcenie wyższe ekonomiczne, pracowałam w polsce w biurze przez kilka lat, ale od 4 lat pracuje w fabryce :( czy ktoś da mi w ogóle szansę??? Właśnie przeraża mnie ta praca, bo mogę mieszkać z mamą (ma duże mieszkanie). Musiałabym zacząć od zera praktycznie. Ktoś miał podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotna85
Nie wracaj, z roku na rok w kraju jest coraz gorzej z pracą. Poczytaj sobie wątek nie mogę znaleźć pracy. Obecnie ludzie z doświadczeniem mają problem ze znalezieniem pracy, a pensje są głodowe. Naprawdę nie warto. Może mogłabyś ściągnąć mamę do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wracaj my 3 lata
temu wrocilismy i masakra jednym slowem,teraz zaczynamy rozmowy na temat-czy znow nie wyjechac wlasnie ze wzgledu na dziecko zeby mialo lepsze warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Ty piepszysz....jak mozesz komus kogo nie znasz napisac NIE WRACAJ!!!Piszesz ze mama ma spore mieszkanie wiec jeden problem masz zglowy,masz gdzie mieszkac,skoro kilka lat pracowalas w biurze ,masz doswiadczenie i jakas prace znajdziesz predzej czy pozniej.Nikt z nas nie powie Ci co masz zrobic,ale ja nie wyobrazam sobie zycia tutaj,to nie moje miejsce,za kilka lat wracam do Pl ...tutaj jest inne zycie to fakt,jesl latwiej..ale znma mnostwo ludzi ,ktorzy wrocili i nie zaluja swej decyzji...zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wracaj my 3 lata
e princessa co sie unosisz? jak mozesz pisac komus kogo nie znasz wracaj ? ;) czytalas co napisalas ? kazdy moze napisac co uwaza , tak samo ty jak i ja ;) nie piepsze za to ty szczekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie u mnie w wypowiedzi widzisz slowo WRACAJ! Postaraj sie o dobrego okuliste :) Napisslam ze nikt jej tu nie powie co ma zrobic....a jesli chce wrocic, bo tak planuje,czego moze sie spodziewac...a raczej co moze zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna__decyzja
dziękuję wam za odpowiedzi. Mamy nie mogę do siebie zabrać, bo choruje na chorobę przewlekłą i jest pod stałą opieką specjalisty, a poza tym to starsza osoba, tu ma korzenie swoje, swoje sklepiki, ogródek działkowy, tu się urodziła, wiem, że by się bardzo męczyła w UK. Oczywiscie, tutaj w UKj est łatwiej jakoś, ale mama jest dla mnie bardzo ważna, nie chcę by była całkiem sama. Wiem, że jest w Polsce bardzo ciężko znaleźć pracę :( Ech, bez sensu to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa bo bym zapomniala to nie bylo do Ciebie...bo o ile jeszzce dobrze widze u Ciebie w poscie nie bylo "NIE WRACAJ" :) No ale skoro odebralas to jako do siebie...niech tak bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt trudna...ja jestem nastawiona na powrot ale jak pomysle o tym wszystkim ...jakos mi sie odechciewa tego skutecznie :p...Wrocic zawsze mozesz,jestes juz tu 4 lata wiec podejrzewam ,ze masz do czego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak....
Jeśli twoje dziecko jest innego koloru niż ty ro lepiej nie wracac. Resztę są się jakoś załatwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna__decyzja
szokujące, ale moje dziecko jest białe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak....
No to wracaj. Tu nie masz nikogo. A w Polsce rodzina. Praca w fabryce to nic wielkiego, lepiej wróć i pracuj w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po powrocie
byłam w UK 5 lat, jestem w Polsce już 3. Sama z góry zakładałam z moim mężem (wtedy jeszcze para), że kilka lat w UK i wracamy do Polski. Oboje po studiach, mieliśmy fajne prace. Wróciliśmy i od początku dobija nas polska codzienność, może n ie tyle codzienność co mentalność i przygnębienie polskie, bo ludzie tu nie są szczęśliwi, narzekają wciąż i czy tego chcesz czy nie również popadasz po jakimś czasie w taki stan. My jednak walczymy i pomimo całej tej gnuśności kochamy ten nasz kraj i będziemy walczyć o nasz godne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze to nie wrocilsbym
do pl. uwazam ze dla cibie i dla twoejgo dziecka lepeij zebys mieszkala w uk. wg mnie powrot do polksi to bardzo duzy krok do tylu. w uk sa jakies perspektywy , w polsce-nie ma zadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprowadź mamę do UK, bo do PL nie warto wracać. Powiem ci tak może pracę znajdziesz ale za ile 1.800 przecież to marne grosze w porównaniu do tego jakie są ceny w naszym ojczystym kraju. Polska to dziś wegetacja. Weź mamę do UK, będzie bawiła dziecko. A mieszkanie mamy zawsze można wynająć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wracaj takie moje zdanie ja wyjechalam po maturze, po 2latach wrocilam do polski bo chcialam sie uczyc po poltora roku rzucilam studia i jestem wlasnie z powrotem dobijalo mnie wszystko zarobki (fakt ze ja male doswiadczenie) mentalnosc, sytuacja panujaca w poslce, nie tylko na rynku pracy ale ogolnie mowie dobra opcja zebys wziela mame ze soba masz dziecko, nie mozesz myslec teraz tylko o sobie, dziecko jest najwazniejsze, a co mu zapewnisz mieszkajac w polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chroń Cię Boże
przed powrotem! ten kraj to dno, zmarnowałam sobie życie zostając tutaj, ale niestety nigdy nie miałam zdolności do języków, więc z wyjazdem było kiepsko... przegrałam życie jednym słowem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIOLA Z POTYLIC
Dokładnie dziewczyno zastanów się 10 razy, bo później może być już za późno. Ja miałem roczne doświadczenie w urzędzie wcześniej praktyki mam 26 lat i 9 miesięcy nie mogłam nic dla siebie wyszukać. Poza pracą za 1000 zł. Mieszkam od 5 miesięcy w UK nic mi nie brakuje. Nie chce wracać już do Polski, jejku co za kraj nawet nie wiem jak mi w Polsce udawało się żyć, gdyby nie rodzice to by mnie nawet na jedzenie nie stać było. Bo wynajęcie pokoju, bilet miesięczny, internet pożerały mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
Rodzina jest wazniejsza od pieniedzy, jesli moja Mama by mnie potrzebowala to tez bym wrocila. Jesli mozesz u niej mieszkac to juz duzy plus. Z praca pewnie nie bedzie lekko, ale przeciez w koncu cos znajdziesz, chocby za najnizsza krajowa. Nie zalamuj sie, zycie jest prostsze w UK, ale przeciez ludzie mieszkaja tez w Polsce i jakos sobie radza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wracaj, ja zaluje do dzis i odliczam lata do powrotu na wyspy. Walka o prace (jestes gorszy pracownik bo masz dziecko), placa nijak sie ma do wydatkow, walka o przedszkola, dzieci rozpoczynaja szkole pozniej niz w UK, sluzba zdrowia, a przede wszystkim MENTALNOSC rodakow cie dobije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
kurde ,jak jest tak zle to moze mi ktos wytlumaczy skad polki w takim razie biora kase zeby sie tak stroic i jaka mentalnosc jak patrze na zdiecia na naszej klasie wszyscy usmiechnieci,odstrojeni,co roku zagraniczne wakacje?? ja ostanio bylam na wakacjach az wstyd sie przyznac kilka lat temu na florydzie i ta na trzy dni....super co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nk no prosze cie.....
jezu dziewczyno i le ty masz lat zeby sugerowac sie nk? przeciez wiadomo ze tam to ludzie sie ''lansuja'' i pokzauja tylko jacy to oni nie sa szczesliwi zeby kazdy im zazdroscil ale fotki na nk a rzecyzwistosc to 2 ROZNE bajki. w polsce jest ,bylo i bedzie ciezko. da sie tam zyc oczywiscie- ale jest ciezko. do autorki - rozumiem ze mama jest chora,ale w uk tez sa lekarze i przeciez mozesz zawsze poprosic o tlumacza. zaden wysjcie w twojej sytuacji nie bedzie idealne czy zostaniesz tu czy wrocisz do pl. z czegos musiz zrezygnowaci cos poswiecic...takie zycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bede brutalna
Jesli masz wystarczajaco duzo pieniedzy i pomysl zeby: - zalozyc w Polsce wlasna firme - utrzymac sie z odlozonych pieniedzy az do smierci mamy mozesz wrocic. Polska to bagno, grob i burdel. W mojej firmie (30 osob) 3 osoby dostaly prace po kwalifikacjach, bo byly niezbedne. Za 1600 na umowe zlecenie. Z dzieckiem sie za to nie utrzymasz. Reszta ma pensje 2500-7000 i wszyscy, dokladnie WSZYSCY!!! sa po znajomosci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nk no prosze cie.....
zeby zalozyc biznes w polsce i miec z tego jakies dobre zarobki to trzeba miec nie lada glowe do kombinowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
Mysle, ze jednak troche przesadzacie. MOja siostra ma prace w Polsce, jej maz tez (zaczynal na magazynie a skonczyl jako manager w biurze, nie po znajomosci, tylko powoli awansowal), jakos zyja, splacaja kredyt na mieszkanie, maja 2 samochody, dziecko. Oczywiscie parze latwiej sie utrzymac niz w pojedynke, ale z drugiej strony jesli Autorka moze mieszkac u mamy to juz jest duzy plus. Nie powiedzialabym, zeby ludziom pracujacym w Londynie za najnizsza krajowa tak sie powodzilo. Zreszta autorka ma Mame w Polsce, wiec nie ma za bardzo wyboru, wiec doradzanie pozostania w UK jest bez sensu i zupelnie egoistyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak tak.....
niektorym to nawet w bangladeszu sie zajebiscie zyje............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niby tak ale
mlodej osobie zawsze latwiej sie przeprowadzic niz starszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to ona wtedy ma ze wszystkiego rezygnowac, z lepszego zycia? ja wiem ze to egoistyczne, ale nie przesadzajmy ja bedac w polsce czesto latalam do rodzicow, srednio raz na poltora miesiaca ile razy widzialam starsze osoby w samolocie? nie przesadzajmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie gadanie bo to bo tamto....kazdy zyje tam gdzie mu sie podoba ,nie wszyscy musieli emigrowac do Uk za pieniedzmi.Jak widac w Pl tez sie da zyc i to bardzo dobrze,ludzie jezdza nowymi autami,osiedla do domkow rosna jak na drozdzach,wiekszosc ludzi zarabiajacych za granica jednak inwestuje w domy w Pl ,czyli bede wracac do kraju,Wy takich ludzi nie znacie????To albo mieszkacie na wygwizdowie gdzie prad nie dochodzi albo mieliscie faktycznie pecha w zyciu...Ludzie mysla ze w UK to pieniadze na drzewach rosna...trzeba zapier....12 h dziennie zeby zyc na jakims poziomie,narzekacie na Pl sluzbe zdrowia??Tam przynajmniej rog dupy Was zaboli i karetka na wezwanie przyjedzie,zbiera meneli lezacych po rowach a tu????Znam kilka przypadkow gdzie ludzie konali z bolu i karetka odmowila im przyjazdu...lekarz jeden od wszystkiego,a w szpitalach???Szkoda gadac...znajda sie osoby ,ktore zaraz zaczna opowiadac ,ze jest pieknie i to nie prawda....tylko niech odpowiedza sobie na pytanie....dlaczego 90% Polakow z bolacym palcem jedzie do Pl do lekarza???Do denysty????Skoro tak im tam zle bylo.....Tak jak ktos napisal ze na Nk sie lansuja a w rzeczywistosc jest inna...tak samo jak w wielu przypadkach ludzi za granica....przyjezdzaja ,mieszkaja z kim popadnie na pokoju po 10 osob ,jedza puszki z Asdy i zapiepszaja na farmach przy krowach...ale co to za zycie?????Ktos kto decyduje sie tu na zycie nie na wegetacje,ma rodzine,w wiekszosci ma dom i auto na kredyt...ktory bedzie splacac przez najblizsze 20 lat....czyz to nie tak jak w Pl?????:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×