milosc? och, coz to jest?

nie dziwie sie ze cie rzucil jak pijesz i palisz. Zatruwasz wszystko jak hajtler. On uzywal tych samych substancji. Przyczyniasz sie do powstawania chorob i globalnego ocieplenia. Co to za bunt??? Brak kultury i wychowania, brak czegokolwiek.

berenka - tajemnica nie jest, ze mam 27 lat.. a Ty? :) no i nie pisze z zadnego konca PL... akcja z facetem, ze jestem sympatyczna i kumata? neeeee. bywam idealna :D moj czas sie skonczyl - co za przemily post! wiecej, wiecej! ;) dziekuje. jech - :D

glitch Napisz do mnie na priv.

revolver - nastepnym razem czytaj moje wiadomosci dokladniej skoro juz masz zamiar sie wypowiadac. napisalam tam, ze moj kolega ma chlopaka.. czyli, dla Twojej informacji, wynika z tego jasno, ze jest gejem. ma chłopaka? myślałem , ze to pomyłka i zrobiłaś błąd - dlatego nie zwróciłem na to uwagi.....geje wypuszczające muzykę? nie dziwię się , bo coraz więcej bezpłciowych płyt... a teraz to tym bardziej - no comments....

jego muzyka akurat jest daleka od bezplciowosci. och, revolver, revolver, ograniczony czlowieku :P

lepiej pociesz mnie. bo poranki i wieczory dla mnie najgorsze. naprawde. smutno mi. serce boli :(

jego muzyka akurat jest daleka od bezplciowosci. och, revolver, revolver, ograniczony czlowieku nie wiesz , że najbardziej ograniczeni są najbardziej otwarci... lepiej pociesz mnie. bo poranki i wieczory dla mnie najgorsze. naprawde. smutno mi. serce boli polecam pluszowego misia ...tylko takiego , co lubi kobiety , a nie....

zalezy o jakim ograniczeniu mowimy. revolver - teraz predzej bym umarla niz mialabym pocieszyc sie innym facetem. :O a w szczegolnosci misiowatym!

chodzi mi o pluszowego wielkiego misia ze sklepu zabawkowego...:P

nie lubie pluszakow.

to może drut kolczasty?

:D spadaj. nie psuj mojego zlego humoru!

"W chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze. " Zafon Zastanów się nad tym autorko.

:(

glitch -usmiechnij sie , swiat nie konczy sie tu i teraz. On biegnie dalej , czas biegnie rowniez . Pamietaj o "wypieraniu". Decyzje i tak jakies zapadna .Trzeba je przyjac takimi jakie beda. Smutki musza byc wypedzone .

Tylko dlaczego biernie czekać na decyzję? Chciałabyś przy sobie faceta z wątpliwościami? Masz to na co się godzisz.

spadaj. nie psuj mojego zlego humoru! wcale nie mam zamiaru...mam nadzieję , ze Cię nie opuści...:P

czy to do mnie? jesli do mnie -odpowiem.Nie - nie chcialabym takiego mezczyzny z watpliwosciami .Ale ja jestem inna, niz autorka.Ona sama zdecydowala, ze da czas swojemu chlopakowi.Sama zaproponowala mu to .Teraz nalezy trzymac sie tego i po uplywie czasu p, odjac swoja wlasna decyzje. Gdybym taki czas partnerowi dala -poczekalabym do konca. Coz to jest ten okres czasu .Ma dziewczyna 27 lat , zdazy jeszcze wiele podjac decyzji zyciowych . Czas czekania mozna fajnie i efektywnie przyzyc.Wystarczy sobie samej pomoc.

Eleeene-spodziewałam się takiej odpowiedzi:) Ja też-Mimo wszystko: Jeśli zwątpisz choć raz To choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę Powrotów nie będzie

wczoraj mialam taki dobry humor! dzisiaj juz lekko przygaszony. juz chce isc do pracy.. moze bedzie lepiej? zastapic te mysli czyms innym! SKUPIC sie, czego nie moge zrobic teraz totalnie! chcialabym obejrzec film, ale to mi sie kojarzy z B. zostaly mi po nim dwie puste polki i jedna czesc biurka. pusta, czysta.. :( a on pisze...

:-D Im dluzej zyje , tym wiecej mam watpliwosci , co do tego pokreconego zycia :-P

Dziekuje, dziekuje za te wypowiedzi! i dalabym sobie reke odciac, ze napisalabym tak samo komus innemu. i wiem, ze ja jestem do tego zdolna. tylko teraz nie czuje sie jeszcze na silach, teraz nadal czuje sile naszego zwiazku.. :( jesli sytuacja bedzie sie przedluzac, wiem, ze bede potrafila podjac decyzje. bede ryczec i wic sie w bolu, ale nie dam soba pomiatac. wiem ile jestem warta. tylko.. teraz naprawde czuje, ze czas bedzie dla nas zbawieniem.. i jesli wroci i powie, ze jest PEWIEN - nie bede pytac o nic wiecej.

jesli pisze ....................odloz czytanie na kiedys tam , potem. Teraz czapa , szal , rekawiczki i dlugi spacer, az policzki beda czerwone. Przewietrzysz glowe , serce i ducha. Glitch -obok Ciebie jest mnostwo fajnych ludzi .Wystarczy tylko wyciagnac reke . On ma okreslony czas , to jemu uciekaja minuty. Ty byc moze zyskasz milion nowych zyciowych szans i mozliwosci . Mysl pozytywnie zawsze , nawet wbrew logice .

wlasnie zaraz to zrobie :) za pol godzinki wychodze. co do okreslonego czasu - nie ma zadnych ram. ja tylko powiedzialam, zeby nie pozwolil mi sie dlugo meczyc. przytaknal. chciaabym odetchnac pelna piersia.. :( jak zawsze. przeciez ja tak kocham zycie! gdzie to jest?

opadają. wyznacz mu przynajmniej jakiś termin, np. miesiąc. inaczej on Cię będzie trzymał w odwodzie tak długo, aż wylądujesz na lekach :O

mysle , ze sama poczujesz , czy czas na jego deklaracje , czy juz pora przejac paleczke samej . Mysle, ze skoro kochasz zycie , to kochasz sama siebie tez. Bedzie dobrze , niezaleznie jak sie potoczy. Milego wyjscia z domu .Pomysl o mnie na spacerku , ze bardzooo, ale to bardzooooo dobrze Ci zycze .

nie, nie. tak jak pisze Eleeene. ja musze sama to wyczuc. ze wystarczajaco mial czasu, ze czas juz tylko i wylacznie na mnie. on bedzie mogl nadal sobie myslec, ale wtedy z mojej strony powrot nie musi byc az taki oczywisty.. :( i moze powiecie, ze jestem glupia i zludnie mysle, ale czuje, ze wszystko skonczy sie dobrze... pomysle :) jejku, jak milo!

wiec ide poczuc sie lepiej..

bylam na tym spacerze. nad morzem. swietne powietrze! szkoda tylko, ze fajka troche to niweczyla. przypadkowo spotkalam kolege z pracy, pogadalismy, polazilismy po miescie. wracam z powrotem do mieszkania. humor ani rusz w lepsza strone! opanowuje sie, zeby nie plakac. wchodze juz w moja uliczke, cicho, wyciagam telefon, zeby wyplakac sie siostrze do sluchawki. i co? i widze polaczenie od B. nie odpisalam mu na maila, wiec dzwoni wypytac sie jak tam sie mam.. cd..

odpisz mu , ze "grzecznie i namiętnie" czekasz na niego i jesteś cały czas "gotowa na przyjęcie"...:P że może wracać w każdej chwili , bo będzie to oznaczało , że mu "zależy i kocha" , a powrotem udowodni swoją "wartość i naprawi wszystko"...:P niech żyje prawdziwa miłość i BEZPOWROTNE UCZUCIE....