Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana synowa...

Zemściłam się na teściowej... I żałuję...

Polecane posty

Gość zdesperowana synowa...

Nienawidzę mojej teściowej. Na każdym kroku mnie krytykuje, wytyka mi błędy w gotowaniu, sprzątaniu, wychowywaniu dzieci... Po ostatniej awanturze, jak powiedziała mi, że mój syn nie mógł gorzej wybrać, wzięłam u niej w domu po kryjomu do połowy pełen słoik z Nutellą i zrobiłam do niego kupę w łazience... Po czym odstawiłam słoik do szafki u teściowej w kuchni... To było 2 dni temu, teściowa chyba jeszcze nie jadła Nutelli, bo nie dzwoniła, ale ja... Chyba muszę jednak jechać wyrzucić tę Nutellę, albo podmienić słoiki, bo wszyscy w rodzinie pomyślą, że jestem nienormalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusia_Wsad
Działałaś w afekcie, wybaczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cycolinka 75 E
Ale akcja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W MOJEJ WSI MIESZKA PEWNA KOBIETA,KTORA ROBI TO SAMO CO TY... Z TA ROZNICA,ZE NA GROBACH:o I TO AKURAT JEST PRAWDA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
NIE WIERZĘ!!!!!!!!!!!!!! TO JEST CHORE!!! SCIEMA????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana synowa...
To wygląda jak prowokacja, ale niestety nie jest... Żałuję że nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia,tylko ty wiesz
że to zrobiłas,idź w zaparte że to nie ty i zrób z teściowej wariatkę,że już nawet o takie rzeczy cie posądza.bedziesz miec z głowy stara małpę,wykorzystaj to na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co rozmawiasz z teściową jeśli są kłótnie? Nie ma ustawowego obowiązku z rozmawiania z teściową. Nie jesteś asertywna i nie umiesz się od niej odciąć to potem masz stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront;
brak mi słów :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolka05
hahahah, no nie mogę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana synowa...
Ale to chyba wyjdzie, ja nie wiem, czy umiem tak kłamać w zaparte... A z teściową każe mi rozmawiać mój mąż... Uważa, że wymyślam sobie te jej przytyki i obelgi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolka05
jak najszybciej podmien ten sloik :D bo zemsta zemstą, ale to co zrobilas to jakas masakra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbjhvhg
szybko wymieniaj bo zapewne jak spróbują to się skapną, chyba że lubią kakao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolka05
nawet nie posmakuje, bo jak go otworzy to poczuje ten zapach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront;
Gdyby mnie ktoś takie coś zrobił, to nawet gdybym był pewien, kto jest sprawcą :D to raczej nie wyobrażam sobie, bez badań genetycznych, stawiać zarzutów. Jakby to brzmiało? Nasrałaś mi do nutelli! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewelina79
sranie na grobach? chyba cos kojarze. czyzbys byla z Mazanowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront;
ta od grobów to chyba chora :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana synowa...
No to jutro rano jadę z dziećmi i mężem do teściowej... Kupię po drodze Nutellę, odłożę połowę i podmienię słoik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boję się... Jak mąż zobaczy, że kupiłam Nutellę... I akurat może teściowa opowie o tym, co odkryła w szafce w kuchni... To mąż się domyśli, boję się... Muszę chyba iść rano kupić Nutellę w ukryciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbjhvhg
o kurwa ludzie dlaczego takie tematy są o 1 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana synowa...
NareszcieSmuklaMagda, trudno, nie wierz, ale masz rację, boję się naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smukla magdo,jak moglas podmienic czekoladke na kupke :D i nie chcialas sie wcale przyznac,ze to ty :D nawet tu n akfe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Autorki Czy możesz odpowiedź na mój post. "Po co się kontaktujesz z teściową jak między wami jest taka nienawiść, stres i frustracja? Czy jak się pokłócisz strasznie z sąsiadami to dalej udajesz, że jest ok? Ty żyjesz w jakimś kłamstwie i obłudzie. Nienawidzisz i boisz się teściowej ale to ukrywasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pillot Pirx
dokładnie - popieram wypowiedź jacka. co więcej - jeśli słyszysz takie teksty z ust teściowej to może się zastanów DLACZEGO to powiedziała i czy ty aby nie błądzisz...Patrząc na to co zrobiłaś - twoja teściowa miała STUPROCENTOWĄ rację mówiąc, że jej syn nie mógł gorzej wybrać. Bo trafić na taką psycholkę to trzeba mieć faktyccznie pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście nie uważam że jesteś psucholką jakby co. Uważam, że jesteś sfrustrowana i zestresowana tak bardzo, że czasami reagujesz irracjonalnie. To nie jest choroba psychiczna tylko wpędzenie się w sytuację w której jest za dużo stresu (za dużo na twoją odporność na stres).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pillot Pirx
JacekJ ciekawe co zrobi panna jak jej dzieciak zacznie pyskować albo jak pokłóci się z meżem, o sprawy priorytetowe - skoczy z nożem z powodu nadmiaru stresu? Biedna mama małej madzi...ona po prostu miała traumę, bo nikt jej nie rozumiał, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popłakałam się :))))
ze śmiechu, już dawno tak się nie usmiałam. przeczytałam mojemu mężowi, żeby miał na wzglądzie, że jak teściowa się bedzie wpieprzać to może być podobnie:))) uważamy z mężem , że teściowa już się zorientowała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelka39
hahaa....ja też uśmiałam się do łez:) choć myślę ze to ściema....no ale i tak ludzie mają fantazję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×