Nie wiedziałam co kupic facetowi na walentynki i kupiłam...

Kartkę walentynkową, żel pod prysznic i czekoladki. Co o tym sądzicie? Jesteśmy razem ponad 4 lata i już mi sie pomysły wyczerpały, nie chce kupowac żadnych kubków czy poduszek, a wiem ze on będzie coś dla mnie miał bo co roku kupuje więc też kupiłam.

zamiast zelu pod prysznic - zel intymny zamiast czekoladek -czekoladki z afrodyzjakiem

Ja kupiłam tylko czekoladki :P Dostać mam nadzieje to samo z tym, że mam nadzieje, że nie kupi pierwszych lepszych, a się zastanowi jakie lubię ;)

nie chcialam nic związanego z sexem bo nie mieszkamy razem i nie mozemy sobie zrobic wieczoru sexu. a czekoladki z afrodyzjakiem chętnie bym kupiła ale nie wiem gdzie takie znajde

Takie rzeczy to w sexshopie :)

mhm to odpada bo mam troche daleko do większego miasta gdzie są takie sklepy

a ja na mojego faceta mam wyjebane i powiedziałam mu że walentynki są dla ludzi którzy się kochają i szanują. A on się obraził. Za to kupię koledze prezent, bo ma wtedy urodziny a i mały prezencik dla mamy jakieś serduszko :)

plusik plusik skoro masz na swojego facta jak to powiedziałaś w******e to dlaczego z nim jesteś?

ja chciałbym zeby moja dala mipojebaqc w swoje dupsko. ma taka ciasna i niedostepna szpare.

ale nie dala w w urodziny to i nie da w walentynki.

chce mi się oświadczyć i ciągle gada, że chce to jak najszybciej zrobić. A dwa dni temu jak był pijany, przy kolegach przez telefon mi powiedział: że ja napieram na niego na zaręczyny i że nie wiadomo jakiego pierścionka chce. A ja mu nigdy o pierścionkach nie mówiłam, to on mi biadoli o zaręczynach. Zrobił ze mnie idiotkę. Jestem z nim, ale zbieram w sobie siły żeby to skończyć. Czekam na nową miłość:)

mysle ze to bardzo slaby pomysl na prezent walentynkowy najlepszym prezentem jest jakis gadget :)

Afrodyzjaki dostępne są w warzywniaku nawet

plusik plusik a to chyba, że tak :)

czekoladki facetowi?????

oczywiscie ze czekoladki. mój facet uwielibia słodycze i pewnie z chęcią zje

Mój też uwielbia słodycze, akurat teraz biadoli, że go brzuch boli bo zjadł całą paczkę michałków :D W sumie bardziej woli wafelki, ale z takich "serduszkowych" słodyczy to w sklepach głównie czekoladki. Ja kupiłam Malagę, a liczę na Tiki Taki ( znając go pójdzie na łatwiznę i kupi Raffaello) ;) U nas nie robi się nic specjalnie z tej "okazji", żadnych prezentów, żadnych wyjść tylko tak symbolicznie... chociaż może jak będę do tego czasu w takim sklepie to kupie mu majtasy bo śmieszne widziałam akurat pasujące " jestem świetny w łóżku... mogę spać cały dzień" ;) czy jakoś tak ;)

mówicie ze czekoladki sa ok?

pewnie, że czekoladki są ok, liczy się gest

Moim skromnym zdaniem walentynki to dzien jak kazdy inny.. przeciez bedac ze soba nie kochamy sie tylko 14 lutego lecz cały rok. Oczywiście nie gardze prezentem, sama tez takowym obdarowuje swojego wybranka serca, ale my ten dzien traktujemy jak kazdy inny ;) ps: mojemu kupiłam bokserki a sobie safundowałam sexy gorsecik itp :D myśle,ze wieczór sie mu spodoba ;p

A ja mam zamiar mężowi na Walentynki podarować synka :D.

A ja kupiłam sobie gorsecik i mam zamiar w nim wystąpić a do tego kupiłam mojemu koszule:)

A ja z narzeczonym nie obchodzę walentynek i nie nabijamy kasy producentom tandety, czekoladek i sexshopom ;]

no to biedna jesteś, skoro nie jadasz czekolady, nie używasz erotycznych zabawek i nie kupujesz nic na żadne inne okazje

ja kupilam tomik wierszy W.Szymborskiej z płytą, bo moj kochaś wspomniał, że chciałby to mieć. do tego kupię okazjonalny torcik :-P